Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Moja historia odchudzaniem jest bardzo długa. Na początku źle do tego podchodziłam, dlatego daleko nie zachodziłam. Teraz już wiem więcej, wiem jak się zdrowo odchudzać. Były gorsze i lepsze momenty. Udało mi się raz schudnąć ok 13 kg. Od tego czasu moje odżywianie zmieniło się, ale pokusy zostały. Moje perypetie z walką z kilogramami zaczęłam po urodzeniu synka, było to jakieś 5 lat temu.. teraz jestem mamą jeszcze 3 miesięcznej córeczki i kg niestety wróciły. Teraz zaczynam od nowa.. ale wierzę, że się uda :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 81207
Komentarzy: 4580
Założony: 20 listopada 2011
Ostatni wpis: 7 listopada 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
grubciaakasia

kobieta, 37 lat, Kluczbork

167 cm, 90.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

24 listopada 2011 , Komentarze (2)

Uwierzycie...? zepsuła mi się waga! wrrr...
czyli nie wiem ile ważę.. i nie będę wiedzieć czy są "jakieś" postępy..

Na obiadek reszta zupki gulaszowej.
Mężulek myślała, że to będzie inny gulasz ..był zawiedziony.. ale mu wytłumaczyłam, że teraz będziemy jeść nie co inaczej. Misi do tego przywyknąć..
On by chciał codziennie mięsko ziemniaczki.. bo dla niego to prawdziwy obiad.

W pracy się jakoś "jeszcze" trzymam.. ale już mnie kuszą ciasteczka..

23 listopada 2011 , Skomentuj

Trzeci dzień. Dalej odczuwam głód. A do tego chora jestem.. plus bo nie mam apetytu.. ale w końcu nadchodzi chwila by coś zjeść, bo burczy okropnie w brzuchu..

Dziś na obiadek zrobiłam zupę gulaszową.. mniam bardzo dobra ale z ziemniaczkami.
Jak na razie "0" podjadania słodkiego.
Jeszcze tylko muszę się zważyć..

21 listopada 2011 , Komentarze (1)

No i jakoś poszło.. na ogromnym głodzie.. ale dietkowo.
Obiadek - kurczak z grilla i warzywa na patelnie..
Czekam na kolacje. Chyba dziś nie będę dobrze spała.
A przecież nie głodziłam się.. 5 posiłków było.

Zapomniałam się tylko zważyć. Jutro to zrobię.

20 listopada 2011 , Komentarze (3)

Jutro początek.Dziś już byłam na zakupkach.
Jutro zaczynamy z mężem dietkowanie.