Pamiętnik odchudzania użytkownika:
dam.rade.1958

kobieta, 66 lat, Warszawa

158 cm, 72.80 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: moj cel to 65-70 kg do lata

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

2 kwietnia 2012 , Komentarze (1)

http://dc127.4shared.com/doc/UA38mG7b/preview.html

1 kwietnia 2012 , Komentarze (8)

Kimchi  składa się z fermentowanych lub kiszonych warzyw, głównie kapusty pekińskiej  oraz papryczek chili. I jeszcze jedna historia o kimchi. W Korei nie ma grubych, ani otyłych ludzi, jeśli spotka się takiego na ulicy, to jest to albo turysta, albo emigrant. Kim-chi jedzone każdego dnia jako jedyne danie na świecie (podobno) ma zdolność spalania tłuszczu międzytkankowego, czyli tego jakiego żadna dieta usunąć nie potrafi. To co macie ochotę na kim- chi?

SKŁADNIKI:

- 2 kapusty pekińskie średniej wielkości (około 1,5 kg)
- sól (gruboziarnista, nie rafinowana)
 - 3/4  białej rzodkwi

- 3 cm sześcienne (ml) świeżego imbiru
- 1 słodkie jabłko i gruszka
- 1 duża cebula

- 3 ząbki czosnku
- 40 gram płatków "gorącej" koreańskiej papryki (chili)

- pęczek cebulki dymki ze szczypiorkiem

Przygotowanie:

Potnijcie kapustę na około 3 centymetrowej powierzchni płatki. Przygotujcie solankę: na litr wody 30 dkg soli. Zanurzcie pokrojoną kapustę w solance. Trzymajcie przez dwie godziny. Potem wypłuczcie ja w zimnej wodzie, aż przestanie być mocno słona w smaku. Ja zmieniam wodę do płukania 3 razy. Teraz poszatkujcie  rzodkiew w plastry. Czas na blender. Wrzucacie do niego  pokrojone jabłko, gruszkę, paprykę, imbir, czosnek  i cebulę. Wszystko miksujecie. Teraz gar do kiszenia. Najlepszy taki jak do kapusty, czyli gliniany z polewą, może być też wieeelki słój w ostateczności stalowy garnek. Mieszacie w nim kapustę, rzodkiew, pokrojony pęczek dymki, i pastę. Ubijacie wszystko ręką, żeby usunąć powietrze. Przykrywacie talerzykiem i obciążacie, np. litrowym słoikiem z wodą i zostawiacie w kuchni. Teraz, zimą musicie poczekać tydzień. Kim- chi może się pienić i buzować. To znaczy, że pracuje. Polecam spróbowanie po około 3 dniach. Jeśli macie ciepło w kuchni to będzie już gotowe. Potem do słoików i do lodówki. Tam można je przechowywać nawet 3 miesiące. To smacznego!


Ja sobie zrobię, mam garnek....reszta tez się znajdzie, jeśli nie w domu to w sklepie  :))

1 kwietnia 2012 , Komentarze (2)

lubicie robić kawały?

1 kwietnia 2012 , Komentarze (9)

18 produktów, dzięki którym schudniesz

Jeśli nie planujesz radykalnej diety, a jedynie spokojną utratę kilku kilogramów, spróbuj trochę zmienić odżywianie. Oto 18 produktów, które nie tylko pozwolą ci schudnąć, ale utrzymać idealną figurę. Wprowadź je do swojego menu.

Ananas – ten egzotyczny, efektowny owoc odznacza się wspaniałym aromatem i smakiem. Nawet w trakcie diety możesz go jeść bez żadnych ograniczeń, bo 10 dag ananasa zawiera tylko 56kcal. Dostarcza natomiast bromeliny – enzymu przyspieszającego przyswajanie białka. Występuje ona jednak wyłącznie w świeżych owocach.

Algi – od kilku lat należą do wysoko cenionych źródeł jodu. Choć zapotrzebowanie na ten pierwiastek wynosi zaledwie kilka gramów w ciągu całego życia, to jednak brak wpływa ujemnie na prace tarczycy. Można uzupełnić brak alg kupując suszone i dodawając je do koktajli, zup czy sałatek.

Awokado – zawiera nienasycony kwas tłuszczowy, czyli przeciwutleniacz chroniący przed niekorzystnym wpływem cholesterolu. Wiele osób z nadwagą  cierpi na brak lipazy, enzymu wytwarzanego przez wątrobę i koniecznego do spalania tłuszczu. Źródłem lipazy jest awokado.

Brokuły – 50 dag zawiera tylko 26 kcal. Zjedzenie takiej porcji gotowanego lub przyrządzonego na parze warzywa nasyca, ale nie tuczy. Dostarcza ponadto dużej ilości kwasu foliowego, żelaza oraz witaminy C. Brokuły jadaj bez tuczących sosów.

Chili – ostre przyprawy przyspieszają spalanie tłuszczów i pobudzają do pracy leniwy układ trawienny. Ponadto, kto przyprawia pikantnie dania, zużywa więcej kalorii i może ograniczać sól, co ułatwia chudnięcie.

Czerwona papryka – zawiera 3 razy więcej witaminy C niż taka sama porcja pomarańczy. Ponadto jest doskonałym źródłem beta-karotenu, przeciwutleniacza chroniącego nasze komórki przed starzeniem się i rakiem. Beta-karotem działa tez korzystnie na skórę i wzrok.

Fasolka – należy do roślin strączkowych, które stanowią bogate źródło białka oraz witaminy z grupy B. Organizm potrzebuje białka do budowy tkanki mięśniowej, witamin z grupy B -  do prawidłowej pracy układu nerwowego. Fasolkę można jeść w postaci zup, dań jednogarnkowych lub sałatek.

Grejpfrut – sprawia, że komórki przyswajają produkty odżywcze, a tym samym wolniej wzrasta poziom cukru we krwi i dłużej utrzymuje się uczucie sytości.

Jabłka – dostarczają aż 300 ważnych dla zdrowia substancji. Dla zachowania szczupłej sylwetki szczególnie ważne są pektyny. Oczyszczają one jelita, wiążą i niwelują trujące substancje, ponadto regulują trawienie oraz pobudzają układ wydalania. W ciągu dnia zjedz przynajmniej jedna jabłko.

Kapusta kiszona – zawarte w niej bakterie kwasu mlekowego przywracają równowagę kwaso-zasadową organizmu i korzystnie wpływają na florę bakteryjną jelit. Jedz dużo surówek z kapusty, aby nie tracić witaminy C

Kiwi – ten mały, soczysty i smaczny owoc posiada wiele cennych właściwości m. in. Hamuje apetyt na słodycze. Stanowi ponadto bogate źródło witaminy C, które przyspiesza spalanie tłuszczu. Jeden owoc pokrywa dzienne zapotrzebowanie na te witaminę.

Makaron – w powszechnym przekonaniu makaron tuczy, tymczasem większość kalorii pochodzi z sosów. Sam makaron zawiera niewielka ilość tłuszczów, ale w połączeniu z tłustymi sosami jest bardzo tuczący.

Maślanka – dostarcza wapnia, potasu, fosforu, magnezu oraz witamin z grupy B. Stanowi też bogate źródło aminokwasów, których organizm sam nie jest w stanie wytworzyć. Dlatego codziennie na drugie śniadanie wypij szklankę maślanki.

Pierś kurczaka – pieczona lub z grilla stanowi idealną kolacje. Jeśli chcesz schudnąć w czasie snu, zjedzona kolację pierś z kurczaka, skropiona sokiem z cytryny. Połączenia białka zawartego w mięsie oraz witaminy C sprawia, że organizm wytwarza nocą więcej hormonu stresu, ten zaś z kolei spala tłuszcz, tak więc smaczne śpiąc – chudniesz.

Płatki owsiane – nalezą do najlepszych źródeł błonnika i witaminy z grupy B. ZX dodatkiem chudego mleka, owoców lub miodu, są idealną propozycja na śniadanie.

Popcorn – idealnie zastępuje chipsy lub ciasteczka. 10 dag popcornu przyrządzonego bez soli i tłuszczu zawiera 370 kcal. Ta sama ilość orzeszków ziemnych – 602 kcal.

Ryż – odznacza się wysoką zawartością potasu, co oznacza, że jest w stanie związać nadmiar wody znajdujący się w komórkach tłuszczowych. Jest tez wyśmienitym źródłem niacyny, tiaminy, białka oraz żelaza.
Zupa – zupa wielo-warzywna wspaniale wpływa na stan naszych nerwów. Dostarcza bowiem biopierwiastek i witamin , które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego. Szczególnie ważną rolę odgrywają magnez oraz potas.

31 marca 2012 , Komentarze (4)

Dostalam w prezencie te książkę, ogólnie facet się w niej lansuje cały czas, ale jest tam parę ciekawych rzeczy...

Chociażby taka informacja...

31 marca 2012 , Komentarze (5)

Tak ładnie zaczęłam...

A potem już poszło...

to nie koniec...

i jeszcze...

i jeszcze....na koniec...

tak wygląda bez torebki, smaczne jest :))
                                      Czy to koniec na dziś, nie wiem....

27 marca 2012 , Komentarze (14)

Dziś starałam się uczciwie podchodzić do diety, czy mi wyszło, nie wiem :))
 sok grapefruitowy,

owsianka na mleku,
sok z 5 cytryn,
mango zmiksowane z bananem,

sok z 5 cytryn,
pol schabowego z surówka,

szklanka mleka,
i będzie jeszcze sok z 5 cytryn :)


26 marca 2012 , Komentarze (12)

Jedna cytryna ma ok 46 kalorii, mnożąc to przez 25 to daje 1125 kalorii, nieźle sobie dałam, dlatego nie chudłam. Ale już zjeżdżam w dół :)) 
Więc przeżyje :))

Takie maleństwo a ma 46 kalorii ))

26 marca 2012 , Komentarze (9)

Po sokach nie mam apetytu tylko po tej cytrynie chce mi się słodkiego :))
Świeżutko wyciśnięte :))

25 marca 2012 , Komentarze (9)

Nie warto planować, co zaplanowałam to prawie nic z tego nie wyszło :((
Nie było dziś skakanki, roweru i sauny, była wizyta u Rodziny......obżarstwa nie było ;))
menu;
rano sok z 2 grapefruitów,

potem kolejno  z przerwami 5x sok z pięciu cytryn,
 był tez sok z 4 pomarańczy,
na śniadanko  dwie kanapki z indykiem i warzywami.
obiad rybka pieczona
kolacja serek mozzarella
w miedzy czasie popijam herbatkę czerwona :))