Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Co mogę powiedzieć o sobie lubie filmy akcji , muzykę popularną. Moją słabością są książki każdy rodzaj. A co mnie skłoniło do wzięcia się za siebie * fakt że jak nie zrobie tego teraz to kiedy*

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 8907
Komentarzy: 69
Założony: 17 lutego 2012
Ostatni wpis: 12 marca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
vicki71

kobieta, 43 lat, Bukowiec

161 cm, 72.40 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

11 marca 2012 , Komentarze (1)

Od wpatrywania się w wyświetlacz wagi chyba zrobi mi się zmarszczka między oczami  bo nie mobłam uwierzyć. WAŻE  66.40.   Fakt mam ostatnio problem ze samochodem. Pan mechanik miał mi zajrzeć do hamulców  i oddać samochód za 2 dni . To było 5 dni temu a może potrwać do wtorku  i duże może.  Ale myślałam że to przytrzyma wagę , więc przynajmniej tu jest dobrze.

8 marca 2012 , Komentarze (4)

Odbice w lustrze coraz bardziej mi odpowiada. Teraz zaczynam powarznie myśleć o 2 etapie mojego spadku wagi czyli od 65 do 60 i będę u celu. Uzależniłam się rankiem od płatków owsianych na wodzie plus siemie lniane i jogurt i moja ukochana kawa. Jedzenie wieczorem też już mnie nie ciągnie patrze na zegarek i jeśli jest po19 to mnie powstrzymuje.  Dziś w pracy dostałam ptasie mleczko z okazji dnia kobiet  przywiozłam do domu i dałam dzieciom żeby nie korciło

4 marca 2012 , Komentarze (2)

Od rana czyli od ważenia mam dobry humor i mie popsuł go na dłuższą mete nawet przyjazd niezbyt lubianej części rodziny.  Waga pokazała 68.80 niby niewiele mniej w dół od ostatniej niedzieli ale jest w DÓŁ. Opłaciły się te postanowienia postne  wywieszone wielkimi litrami na drzwiach. Za każdym razem przyciągają wzrok a wieczorem nakazują patrzeć na zegarek.    1 NIE JEŚĆ PO 19 WIECZOREM       2NIE PIĆ ALKOHOLU    3 NIE JEŚĆ SŁODYCZY                      

26 lutego 2012 , Skomentuj

Jest nie najgorzej nie powem że nie myśle o pokusie ale się trzymam. Kościół mnie wycisza i  i sprowadza moje myśli na właściwy tor.  Na dziś 69.5

21 lutego 2012 , Komentarze (1)

Dzisiaj na ostatni dzień przed postem odpuściłam sobie wszelkie ograniczenia i pochłonełam 2 czekolady bez przystanku. Ale teraz mam 40 dni na sprawdzenie swojej silnej wiary.

20 lutego 2012 , Skomentuj

UDAŁO SIĘ waga pokazała 69.90 .W myślach się cieszę jak dia...

20 lutego 2012 , Skomentuj

Udało mi się przetrwać kolejny dzień bez podjadania wieczorem. Dobrze że zaczyna się post będzie większa motywacja. wieczorem oszukuję żołądek herbatą czerwoną grejfrutową PYCHA.

17 lutego 2012 , Skomentuj

Dziś straszy zima za oknem i jak tu myśleć o ruchu. Na śniadanie kawa i płatki owiane na wodzie.