Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Zawód - pielęgniarka , specjalizacja - opieka paliatywna, obecne miejsce pracy - przychodnia :/, zainteresowania - sport, muzyka :]. Do odchudzania skłonił mnie mój ogólny całokształt twórczości :P

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 7134
Komentarzy: 57
Założony: 2 marca 2012
Ostatni wpis: 3 sierpnia 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
qbasia

kobieta, 36 lat, Rybnik

165 cm, 82.60 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

20 stycznia 2014 , Komentarze (3)

Dobra... już się zbieram. Z moim ciałem podziały się tragiczne rzeczy. Z moich 72 uzyskanych w wielkich bólach i potach w wakacje zrobiło się prawie 80kg. Najchętniej pozdejmowała bym wszystkie lustra w domu, w pracy i pozaklejała witryny sklepowe, żeby siebie nie oglądać.
Od tygodnia ćwiczę z Chodakowską. Przez cały tydzień przybrałam cały kilogram o_O nie ogarniam. Ale ja nie muszę wszystkiego rozumieć... trzeba zabrać się wreszcie do ostrej pracy.
Dzisiaj przed pracą 5x6 Chodakowskiej, a wieczorem Skalpel.
Na śniadanie kuskus z bakaliami i mlekiem, 2 marchewki. II śniadanie szklanka maślanki, chleb chrupki i szklanka soku. Obiad - pierś z kurczaka, surówka z kapusty pekińskiej z brzoskwiniami i szklanka soku. kolacja - jajko na półtwardo, jabłko i szklanka soku.
Czas na zmiany...
Trzymajcie kciuki ;]

15 stycznia 2014 , Komentarze (2)

Grubas...
Tylko to określenie przychodzi mi do głowy kiedy patrzę w lustro. Znowu pół roku przestoju i znów ogromny efekt jojo... 5kilo +. Straciłam już wszelką nadzieję, że kiedyś będę szczupła.

21 września 2013 , Skomentuj

Dobre śniadanko nie jest złe :] płatki z jogurtem i kanapka ciemnego pieczywa z sałatą i szynką. mniam :P Teraz sprzątanie, ćwiczenia ... i znów sprzątanie i ćwiczenia.... a potem może coś naszkrobie w pracy magisterskiej :] tak... dzisiejszy dzień przebumeluje w domu.

21 września 2013 , Skomentuj

Odczyt wagi 72,5 dodało mi nowych sił. Od kilku tygodni trenuje z Panią Chodakowską i polecam wszystkim :] wspaniałe treningi kardio :D dają w kość natomiast efekty są pierwsza klasa.
Pozdrawiam was Vitalijki

22 lipca 2013 , Komentarze (4)

Połowa drogi

4 lipca 2013 , Komentarze (2)

kiepski dzień... brak motywacji... z 3 km które przebiegałam dzisiaj zrobiłam 1km... zapłakana wróciłam do domu, bo nie umiałam z siebie nic więcej wykrzesać. Jestem skazana na bycie grubą... ;(

1 lipca 2013 , Skomentuj

kolejne gramy za mną :]

25 czerwca 2013 , Komentarze (1)

Dyżur trwający 32 godziny to nie dla mnie... Nocki ,nockami, ale tyle godzin bez snu to jest masakra. I ludzie, którzy przychodzą z takimi bzdurami , że głowa mała. Rozumiem gorączkujące dzieci, kleszcze, jakieś arytmie, omdlenia... ale jak można przyjść o 22 w nocy, że się ma zakwasy po pracy w ogródku?? Ludzie!! Co z wami jest nie tak?!
A tak z innej beczki - na wadze 74 się pokazało :]

21 czerwca 2013 , Skomentuj

- Kochanie waga mi spadła!!!
- zaraz naprawie :]

Na wadze co raz mniej, treningów co raz więcej, żyć nie umierać :-D. Chociaż dzisiaj troche gorsze czasy w bieganiu, ale zwalmy to na zbliżający się okres :]

19 czerwca 2013 , Komentarze (1)

Mission complete :] kampania czerwcowa zamknięta :]