Pamiętnik odchudzania użytkownika:
SandyCastle

kobieta, 37 lat, Madrid

176 cm, 63.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

8 stycznia 2014 , Komentarze (34)

Zjadłam paczke migdałów 250g 

SB pewnie odwdzięczy mi sie zerowym spadkiem wagi 



8 stycznia 2014 , Komentarze (22)

Tak dziś tylko porcja zdjeć motywacyjnych:




i pamiętajcie Dziewczyny :


6 stycznia 2014 , Komentarze (14)

Minał juz tydzien fazy I SB, czuje sie jak zwykle dobrze, nie mam napadów jedzenia, nie chce mi sie jesc słodyczy ani węglowodanów, czasami wrecz mysle ze ta dieta została stworzona dla mnie 


Efekt po 1 tygodniu: duzo mniejszy brzuch, nie waze sie bo wiem ze po tygodniu nie ma sensu, zwaze sie za tydzien zeby dokladnie sprawdzic efekty I fazy. 


Dziś juz chorubsko poszło precz i mikstura babeczki z pracy zadziałała idealnie (whisky, miod, cytryna, goraca woda). Jestem juz jak nowo narodzona i moge robic ciezsze treningi jak Skalpel 


Miłego dnia Kochane 

5 stycznia 2014 , Komentarze (40)

Ponieważ od tygodnia rozklada mnie choroba, tak wczoraj rozlozyła mnie juz totalnie, przełozylam wiec dzien odpoczynku od Chodakowskiej na wczoraj ale za to zrobilam dzien 3 squad challenge. Po wypiciu hektolitrow herbaty z miodem i cytryna czuje sie dzis troszke lepiej wiec zabieram sie dzis za Skalpel.


Staram sie tez puki co nie odklejać od mojej ukochanej kanapy i dokonczyc kolekcje recznie robionych szalikow z merinosa i organicznej bawelny 


Oto moja szafeczka przerobiona wlasnorecznie jakis czas temu, fajna ?! Jest ona zdecydowanie jedna z moich ulubionych 

Zapraszam Was do polubienia mojej strony na fb ( TUTAJ ) oraz do odwiedzania mojego małego artystycznego swiata ( TU )

2 stycznia 2014 , Komentarze (51)

Jak juz zdecydowałam sie na cwiczenia i SB stwierdziłam ze standardowo powinnam zrobic zdjecia 'przed' bo miło by bylo miec jakis punkt odniesienia. 

A wiec oto ja z dnia dzisiejszego:


Waga 61,5kg 

Wymiary:

- udo 54cm
- brzuch 83cm
- talia 67cm
- biodra 92cm
- łydka 37cm
- biust 86cm


Cel:
- podniesc posladki
- zgubic boczki
- umiesnic brzuch i ręce
-wyszczuplic uda



Po wystraszeniu was fotami spadam na Killera 

(chyba na moj płaski zad brzyda mi sie 30 day squad challenge, robiłyscie to kiedys?)

1 stycznia 2014 , Komentarze (24)

Wszystkiego Najlepszego w NOWYM ROKU Kochane ! Zycze Wam spełnienia wszytskich planów i marzeń, żeby nasze ciałka stały sie piękne, jędrne i umięsnione a kilogramy szły jedynie w nasze biusty  


Co do ćwiczen to sie nie poddałam i wczoraj zaliczyłam Skalpel I i powiem Wam ze efekty cwiczen czuje do teraz, zakwasy okrutne na brzuchu i nogach, ale ja jestem nie do zdarcia wiec dzisiaj tez zalicze jakis trening  


Jak minał Wasz sylwester ?! 

30 grudnia 2013 , Komentarze (32)

SB ma jeden wielki plus, nawet po skonczonej diecie nawyki zywieniowe tak wchodza do głowy ze pozniej samoistnie sie ich przestrzega, tak było ze mna i dlatego tez po skonczonej diecie dalej chudłam. Teraz jednak wracam na nowo tym razem przestrzegac bede sumiennie zasad 2 pierwszych tygodni a nastepnie tygodnie stabilizacji. 


Co do ćwiczen, to wyciagam płytki Ewy Chodakowskiej i szukam na nich cardio, wiem ze mam tam Killera ale mam tez dwie nowe płyty których jeszcze nie otwierałam i zaraz bede ja sprawdzać.


Zaczynamy nowy dzien, NOWE ŻYCIE !
Miłego dnia 

Edit: Skonczyłam Total Fitness z Chodakowska, w trakcie zrobiłam dwie dodatkowe przerwy, powod: zawroty głowy a na koniec wymioty.. oj chyba długie siedzenie na kanapie teraz mi wyłazi bokiem. 

29 grudnia 2013 , Komentarze (25)

Od mniej wiecej 4 miesiecy sie juz nie odchudzam, jednak niektore nawyki pozostały i tak jak po odchudzaniu wazyłam okolo 64kg (czyli dokładnie tak samo jak przed) tak w momencie w ktorym wyluzowałam i zaprzestałam ćwiczen wszelakich (co wcale tak dobre juz nie jest) zaczełam chudnąć i tak juz od kilku tygodni waze sie co drugi dzien i byc moge pewna ze waga mnie nie oszukuje 

Tak wiec waga spadla do 61,2kg (rano) i 62kg (wieczorem) 

Zawsze waze sie dwa razy w ciagu dni a to dlatego ze zazwyczaj waga plata mi figle i np jak wchodzilam kiedys na nia rano i cieszylam sie ze spadku tak wieczorem widzialam na wadze znowu 64kg wyznacznikiem wiec moim prawidlowym jest stan calodziennego najedzenia sie 

motivation

Skoro juz spadłam do magicznych 61kg, pozostaje mi zrzucic jedynie 3kg.. najgorsze 3kg bo pewnie najdluzej mi ich zrzucenie zajmie, do tego ukladam sobie plan działania na siłownie i wyciągam płytki Chodakowskiej, puki co omijam szerokim łukiem Skalpel. Dlaczego? Bo nadaje sie tylko do modelowania ciała, jakis czas temu cwiczyłam tylko Skalpel przez 4-5mscy i fakt ciało mi sie zmieniło ale pod tłuszczem, czułam miesnie ale nie spalałam nic, wiec teraz zmieniam plan i zaczynam od intensywnego cardio a po spadku wagi zaczynam modelowanie 


MIŁEJ NIEDZIELI ! 

28 grudnia 2013 , Komentarze (23)


Zainspirowana filcowymi girlandami pomyślałam ze zrobie cos podobnego sama 

Więcej znajdziecie TU 

Podoba Wam sie ?!

26 grudnia 2013 , Komentarze (24)

Wziełam pod uwage wszystkie Wasze komentarze i raz jeszcze przerobiłam CV. Myśle ze z nowym zdjeciem i juz nie różowym tłem wygląda troszke lepiej. 

przed:

po:

Jak myślicie? Wydaje mi sie ze jest troszke lepiej