zawsze gdy się odchudzamy stawiamy sobie cele.
a więc i ja sobie takiż oto postawię:
11 sierpnia będzie na wadze 80 kg. amen.
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 32781 |
Komentarzy: | 579 |
Założony: | 4 maja 2012 |
Ostatni wpis: | 5 maja 2014 |
kobieta, 33 lat, Jamajka
170 cm, 95.00 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
zawsze gdy się odchudzamy stawiamy sobie cele.
a więc i ja sobie takiż oto postawię:
11 sierpnia będzie na wadze 80 kg. amen.
tyle straciłam, tyle przytyłam, tyle...
MONSTER!
to ja, nadchodzę.
niecałe 2 lata temu mogłam dumnie reprezentować swoją sylwetkę po stracie 20 kg.
przeminęło z wiatrem.
wróciło prawie wszystko z czym się borykałam od tak dawna.
KONIEC.
zaczynam nowy rozdział i (obiecuję) już nie wspomnę o tym ile zaprzepaściłam, jak się zeświniłam i jaka jestem głupia.
3/200 do zobaczenia po długim weekendzie ;)
Jestem bo obiecałam to sobie 1/200
od poniedziałku? (oby był to już ostatni z TYCH
poniedziałków ;p)
nie opiszę dzisiejszych upałów
pisać czy nie pisać? oto jest pytanie