No wiec Dziecko. Ok . Wszystko super fajnie sobie spie a tu nagle placz I jak mbie cos po twarzy. Oczywiscie syrena mala sie obudzila.
A jesli maly nie spi to Oczywiscie wszyscy w domu sa podporzadkowani . To tak juz trwa od 2, 4 miesiecy lacznie. To dzisiejsze pidejscie kochajacej matki czyli- niewypowiedziane
Nigdy glosno przeklenstwa. A to tak na marginesie.
A tak poza tym ciesze sie ze jeszcze 4 dni I odpoczywam na maksa. Cwiczenia I dieta nie ma bata. Koniec z depresjami.