Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Dwudziestopięciolatka poszukująca siebie w własnym życiu.

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3545
Komentarzy: 23
Założony: 19 sierpnia 2012
Ostatni wpis: 5 lipca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Agu.ska

kobieta, 32 lat, Wrocław

180 cm, 105.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

5 lipca 2014 , Komentarze (2)

Cześć. Trochę mnie tu nie było bo straszny kocioł w pracy. Miałam szkolenie, na koniec egzamin. Najgorsze jest to że spotkałam się z nieprofesjonalizmem podczas szkolenia. Prowadzący faworyzował jedną z koleżankę, dostała więcej czasu niż inne osoby itd. Dodatkowo podczas trwania zajęć cały czas rozmawiali, o rzeczach bardzo prywatnych. Jak myślicie powinnam z tym pójść do mojej szefowej? Z jednej strony nie chcę robić wojny z ludźmi w racy ale z drugiej strony to jest jakieś przegięcie. Od egzaminu dużo zależy, można przejść na wyższe stanowisko i mieć lepszą wypłatę. 

Co do diety... jest okej, trzymam się prawię całego menu. Trochę zmieniam, np. grejpfruta na truskawki.  Później wejdę to napiszę coś więcej. 

1 lipca 2014 , Komentarze (3)

No i wreszcie się doczekałam. Dzisiaj o 18:30 byłam u p. Dietetyk. Dużo mi opowiedziała o zdrowym odchudzaniu. Moja dieta to dieta już na całe życie. P. Dietetyk powiedziała mi, że wie o tym, że czasem każdy ma ochotę na coś nie zdrowego i spokojnie można sobie od czasu do czasu na to pozwolić, ale...no właśnie...ważne, żeby nie było to coś w nagrodę lub na pocieszenie. Nie powinniśmy zajadać naszych stanów emocjonalnych. 

Dięte dostałam. Zaczynam od czwartku bo jutro muszę iść na duuuże zakupy. Przygotowałam listę zakupów na tydzień, pewne produkty pewnie starczą mi na dużej.

Lista zakupów na 7 dni:

1. 5 jogurtów naturalnych

2. jagody goi

3. słonecznik

4. pomarańcza

5. wafle ryżowe naturalne

6. 200g łososia

7. makaron brązowy żytni

8. pomidory

9. 150 g fileta z dorsza

10. fasolka szparagowa

11. ryż brązowy

12. marchewka

13. kasza jaglana

14. chleb żytni

15. fasola czerwona 

16. cytryny

17. młoda kapusta

18. udko z kurczaka

19. sok pomidorowy

20. tuńczyk w sosie własnym

21. papryka

22. kasza gryczana

23. śledzie

24. cukinia

25. jajka

26. mleko

27. rzodkiewka

28. rukola

29. zioła

30. awokado

31. twarożek

32. zarodki pszenicy

33. ogórki

34. amarantus ekspandowany

Zakupy zrobione przez internet:)

29 czerwca 2014 , Komentarze (3)

Pracuję nad motywacją do odchudzania. P. Dietetyk dała mi za zadanie, żeby stworzyła listę "Dlaczego się odchudzam." Pomyślałam i zrobię to w formię mapy marzeń. Wstawię jak skończę:) W internecie jest wiele przykładów. 

29 czerwca 2014 , Komentarze (2)

Cześć:) 

Za 3 dni rozpoczynam dietę od p. Dietetyk. Ostatnie dni to porażka. Złapał mnie ból rwy kulszowej to oczywiście leżałam i musiałam się pocieszać...nie filmem czy książką...ale JEDZENIEM. Ale dzisiaj jest już lepiej...więc postanowiłam, że będę już teraz się starać. 

Plan na dzisiaj:

1. 3l wody z cytryną.

2. Koktajl z truskawek

3. Owsianka.

4. Obiad z mojegoą parowaru.

Tu sie pochwalę:) Mam taki...

5. Na kolację chlebek ciemny i duuuuuuuuuużooooo warzyw. 

6. Idę na kawę ale bez syropów i na chudym mleku:)

Cały czas pracuję nad swoją motywacją. Wczoraj zrobiłam porządek w ubraniach. Rzeczy za małe miałam pochowane w piwnicy, a teraz są powieszone w szafie bo przecież już nie długo będę je nosić codziennie:) 

Jestem w trakcie porządków...przemeblowuję mieszkanie, myję i szoruję wszystko. Chcę zająć się też udekorowaniem trochę mojego mieszkanka:)

Trzymajcie się i pracujcie nad swoją motywacją:)

Pozdrawiam :)

27 czerwca 2014 , Komentarze (3)

Cześć:) Wczoraj byłam u p. Dietetyk i zadała mi dwa zadania.

* Pić 2,5l wody z cytryną - tu idzie mi prawie dobrze. Dlaczego? Pani Dietetyk mówiła, że trzeba pic małymi porcjami ale często, bo duże ilości wody wypijane jednorazowo nic nam nie dają. Na razie nie do końca mi to wychodzi ale się staram i myślę, że z dnia na dzień będzie tylko lepiej. 

* Zredagować listę moich celów związanych z odchudzaniem. No i zaczęłam ale może mi pomożecie?:)

1.       Będę zdrowsza!

2.       Będę piękniejsza!

3.       Będę mieć większą pewność siebie!

4.       Zakup nowych ubrań będzie przyjemniejsze!

5.       Będę mieć więcej energii!

6.       Sport będzie łatwiejszy!

7.       W zdrowym ciele zdrowy umysł!

8.       Mniej smutków!

9.       Pzestane być niewolnikiem jedzenia!

10.   Będę mieć piękne zdjęcia!

11.   Będę mieć więcej pieniędzy!

12.   Będę spotykać się z nowymi ludźmi!

13.   Zaczne tańczyć salse, bo teraz nie mam siły!

14.   Znajdę lepszą pracę, bo będę bardziej pewna siebie!

15.   Będę dumna z siebie!

26 czerwca 2014 , Komentarze (5)

Cześć.

Dzisiaj byłam u p. Dietetyk, bardzo miła osoba, która tryska dobrą energią. Wizyta trwała ponad godzinę. Zadawała dużo pytań o sposobie odżywiania, o powodach nadwagi, o moich celach itd. Dodatkowo zmierzyła mnie...nie jest dobrze, ale ważne, że robię coś w kierunku do zdrowia. Dała mi dwa zadania. Pierwsze to wypijanie 2,5 l wody. Drugie to napisanie listy, dlaczego chcę schudnąć. We wtorek dostane dietę i wskazówki, później co tydzień na sprawdzenie postępów. 

Oto moje wyniki:

1. Waga-95,2kg.

2. Masa tkanki tłuszczowej 42,8kg

3. Procentowa zawartość tkanki tłuszczowej 45%.

4. Masa tkanki mięśniowej 49,7kg

5. Zawartość procentowa wody 40,2%

6. Wiek metaboliczny 38lat

7. Wskaźnik tłuszczu trzewnego 7.

24 czerwca 2014 , Komentarze (5)

Tak dużej być nie mogło. Codzienne plany i myślenie o odchudzaniu! W przeciągu dwóch lat przytyłam 15kg. Nie jest dobrze. Dzisiaj rano waga wskazało 94,6kg...masakra. Jeszcze 2,5kg i będę mieć OTYŁOŚĆ. Będę OTYŁĄ osobą. Ale powiedziałam sobie DOŚĆ. STOP z planowaniem czas zabrać się za siebie. Jeśli sama nie potrafię to znalazłam dietetyka. Koszt za 4 miesiące to 700zł (jestem studentką to mam 15% zniżki, czyli wychodzi 595zł). W cenę wchodzi spotkanie konsultacyjne, co tygodniowe spotkania(16) i dieta na każdy tydzień. Jestem umówiona na czwartek na 12. Mam nadzieje, że teraz będzie dobrze.