Wiem ,że nie mogę mu na wszystko pozwalać ,ale wiem ze trochę jest rozpieszczony....na dodatek przez tą chorobę zrobił się taki płaczliwy ,ale najważniejsze że efekty są i już go kaszel tak nie męczy.Moje dzisiejsze meni;Śniadanie;kawka3w1,2kromki z serem żółtym i serkiem śmit-szczyp. Przekąska; mały serek brzoskwiniowy Obiad;kilka sztuk kopytek .Kolacja; dwie kromki z kiełbasa krakowską i serem żółtym i sałatka zpomidora ,ogórka ,cebuli czerwonej z odrobiną śmietany .Płyny;standardowo zielona herbatka i woda mineralna.
Ostatnio dodane zdjęcia
Ulubione
Sylwetka
Poprzednia
Obecna
Cel
O mnie
Od zawsze okraglutka,od czterech lat żona ,od dwóch lat mama Szymonka
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 31657 |
| Komentarzy: | 940 |
| Założony: | 11 listopada 2012 |
| Ostatni wpis: | 3 czerwca 2016 |
Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Joteczka82
kobieta, 42 lat, Kraków
166 cm, 84.10 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
17 listopada 2012 , Komentarze (1)
Nareszcie Szymuś usnął i mogłam włączyć komputer, bo wczesniej nie było sensu ,bo i tak przy nim nic bym nie napisała,bo mały chce tylko bajki oglądać i my z mężem nie mamy prawa siedzieć na komputerze ,więc w ciągu dnia po prostu go nie włąnczam![]()
Wiem ,że nie mogę mu na wszystko pozwalać ,ale wiem ze trochę jest rozpieszczony....na dodatek przez tą chorobę zrobił się taki płaczliwy ,ale najważniejsze że efekty są i już go kaszel tak nie męczy.Moje dzisiejsze meni;Śniadanie;kawka3w1,2kromki z serem żółtym i serkiem śmit-szczyp. Przekąska; mały serek brzoskwiniowy Obiad;kilka sztuk kopytek .Kolacja; dwie kromki z kiełbasa krakowską i serem żółtym i sałatka zpomidora ,ogórka ,cebuli czerwonej z odrobiną śmietany .Płyny;standardowo zielona herbatka i woda mineralna.
Wiem ,że nie mogę mu na wszystko pozwalać ,ale wiem ze trochę jest rozpieszczony....na dodatek przez tą chorobę zrobił się taki płaczliwy ,ale najważniejsze że efekty są i już go kaszel tak nie męczy.Moje dzisiejsze meni;Śniadanie;kawka3w1,2kromki z serem żółtym i serkiem śmit-szczyp. Przekąska; mały serek brzoskwiniowy Obiad;kilka sztuk kopytek .Kolacja; dwie kromki z kiełbasa krakowską i serem żółtym i sałatka zpomidora ,ogórka ,cebuli czerwonej z odrobiną śmietany .Płyny;standardowo zielona herbatka i woda mineralna.
16 listopada 2012 , Komentarze (4)
Dziś weszłam na wagę i waga pokazała 87,5 ,ale nie wiem czy to realne?bo w niedzielę się ważyłam i było90 bez paru deko ...a też jakoś bardzo ścisłej tej diety nie miałam ,więc aż taki spadek by był ?dziwne .Zobaczymy następnym razem....Wagi w domu nie mam póki co , bo moje dziecko się o to postarało ![]()
haha .Telefonu nadal brak ,ale po niedzieli będę miała zastępczy.Dziś znów wizyta u pediatry ale mały był grzeczniutki ,choć przy zastrzyku płakał oczywiście ,ale trudno się spodziewać czego innego....Dietkowo tak sobie;Śniadanie;dwie kromki z szyneczką i pomidorem ,kawka3w1 .Przekąska;małe jabłko i mały jogurt serduszko. Obiad;ziemniaki ,surówka z pora i jabłka z majonezem niestety i 3 skrzydełka smażone i panierowane ...![]()
Wiem że dużo ,ale nie mogłam się oprzeć....Kolacja;dwie kromki razowca z serem żółtym i ogórkiem konserwowym .Płyny;herbata zielona i woda mineralna .Dobranoc dziewczynki
haha .Telefonu nadal brak ,ale po niedzieli będę miała zastępczy.Dziś znów wizyta u pediatry ale mały był grzeczniutki ,choć przy zastrzyku płakał oczywiście ,ale trudno się spodziewać czego innego....Dietkowo tak sobie;Śniadanie;dwie kromki z szyneczką i pomidorem ,kawka3w1 .Przekąska;małe jabłko i mały jogurt serduszko. Obiad;ziemniaki ,surówka z pora i jabłka z majonezem niestety i 3 skrzydełka smażone i panierowane ...
Wiem że dużo ,ale nie mogłam się oprzeć....Kolacja;dwie kromki razowca z serem żółtym i ogórkiem konserwowym .Płyny;herbata zielona i woda mineralna .Dobranoc dziewczynki
15 listopada 2012 , Komentarze (2)
Byłam dziś z małym u lekarza i o dziwo wizyta przebiegła łagodnie .Sama byłam zdziwiona i dostał zastrzyki tzn .dziś jeden i wieczorem miał stawiane bańki....Oj ciężko było płakałam razem z nim ,nie mogę patrzeć jak moje dziecko cierpi, ale to tylko dla jego dobra przecież.....To mu pomoże na pewno.Zła wiadomość ,że padł mi wyświetlacz w telefonie i czuję się jak bez ręki. Jak można było wcześniej funkcjonować bez komórek?![]()
Dało się ,dało, tylko teraz to się wydaje nie realne...Dietkowo dziś bardzo grzeczna byłam![]()
śniadanko; kawka3w1,dwie kromki razowca z kiełbaską wiejską,przekąska;pół banana, obiad;miseczka leczo bardzo pyszne i sycące![]()
kolacja;dwie kromki razowca szynką i pomidorkiem .Płyny; woda mineralna i dwie herbatki zielone.Ok lecę poczytać wasze wpisy i do łóżeczka na ;Przyjaciółki; Już dawno żaden serial mnie tak nie wciagnął Dobranoc....
Dało się ,dało, tylko teraz to się wydaje nie realne...Dietkowo dziś bardzo grzeczna byłam
śniadanko; kawka3w1,dwie kromki razowca z kiełbaską wiejską,przekąska;pół banana, obiad;miseczka leczo bardzo pyszne i sycące
kolacja;dwie kromki razowca szynką i pomidorkiem .Płyny; woda mineralna i dwie herbatki zielone.Ok lecę poczytać wasze wpisy i do łóżeczka na ;Przyjaciółki; Już dawno żaden serial mnie tak nie wciagnął Dobranoc....
14 listopada 2012 , Komentarze (1)
Nie ma dla mnie nic gorszego nic chore dziecko na dodatek moje chore od 4 tygodni i już nie wiem co robić![]()
ile można chorować? na dodatek nic mu nie przechodzi i jutro znów do lekarza bo taki straszny ma kaszel ,jakby chciało wnętrzności powyrywać..Niby nie skarży się że go gardło boli ,ale naprawdę zatrzynam się niepokoić już....Jutro czeka nas wizyta u lekarza znów i jeszcze mały na widok lekarzy żle reaguje .Skubaniec nie da się zbadać i drze się okropnie .Z gabinetu wychodzę cała spocona . Mam nadzieję że z wiekiem mu przejdzie?oby.Ponoć wielu dwulatków tak reaguje....Ale chcę mieć zdrowe dziecko,chce chodzić na spacerki lub gdziekolwiek ,bo póki co cały dzień siedzę z małym w domku....Ok przechodzę do konkretów....Dziś zjadłam ;Śniadanie;kawka3w1.2kromeczki razowca z szyneczką .Przekąska;serek danio .Obiad;miseczka krupniku i niestety 3szt placków ziemiaczanych![]()
Wiem ,wiem samo zło , ale z grzeszków też się bedę spowiadała nie ma wyjścia .Kolacja;2kromeczki razowca i kawałeczek kiełbaski wiejskiej .Płyny;dwie herbatki zielone i owocowa.
ile można chorować? na dodatek nic mu nie przechodzi i jutro znów do lekarza bo taki straszny ma kaszel ,jakby chciało wnętrzności powyrywać..Niby nie skarży się że go gardło boli ,ale naprawdę zatrzynam się niepokoić już....Jutro czeka nas wizyta u lekarza znów i jeszcze mały na widok lekarzy żle reaguje .Skubaniec nie da się zbadać i drze się okropnie .Z gabinetu wychodzę cała spocona . Mam nadzieję że z wiekiem mu przejdzie?oby.Ponoć wielu dwulatków tak reaguje....Ale chcę mieć zdrowe dziecko,chce chodzić na spacerki lub gdziekolwiek ,bo póki co cały dzień siedzę z małym w domku....Ok przechodzę do konkretów....Dziś zjadłam ;Śniadanie;kawka3w1.2kromeczki razowca z szyneczką .Przekąska;serek danio .Obiad;miseczka krupniku i niestety 3szt placków ziemiaczanych
Wiem ,wiem samo zło , ale z grzeszków też się bedę spowiadała nie ma wyjścia .Kolacja;2kromeczki razowca i kawałeczek kiełbaski wiejskiej .Płyny;dwie herbatki zielone i owocowa.
13 listopada 2012 , Komentarze (2)
Staram się odraniczać ,sle nie jest to łatwe i zawsze popełniam jakieś małe grzeszki .Niestety brak silnej woli Śniadanko;dwie kromki razowca z szynką konserwową, kawka3w1.Przekąska; jabłko, pół salaterki galaretki owocowej .Obiad;kilka kopytek .Kolacja jeden pierożek z mięsem i dobrze że nie miałam czasu bo pewnie skusiłabym się na więcej....I jeszcze5 prażynek -wiem że nie powinnam ale podkosiłam dziecku.Płyny;herbatka zielona i owocowa .Niestety ruchu brak .Mam nadzieję ,że jak szkrabik wyzdrowieję to przynajmniej na jakieś spacery będziemy wyruszać.Póki co jestem uziemiona;
12 listopada 2012 , Komentarze (1)
Nie ma żartów ,trzeba się wziąść za siebie ,jeśli teraz się nie uda ,to już nigdy się nie uda .Mam nadzieję że z Waszą pomocą będzie mi łatwiej;)Moje dzisiejsze meni;Śniadanie;dwie kromki razowca z serkiem śmietankowo-szczczypiorkowym i ogóreczkiem kiszonym ,kawka3w1 .Przekąska;jabłuszko.Obiadek; ziemniaczki ,pół udka z piekarnika(bez tłuszczu),surówka z jabłka i marchwi .Kolacja;dwie kromki razowca z serkiem jak rano i salcesonem.;)Płyny;zielona herbatka i owocowa (bez cukru) .Wiem brak wody mineralnej ,ale się poprawię ;)Co sądzicie o takim meni? Zaznaczam ,że aktywnosć fizyczna jest minimalna ,bo siedzę z maluszkiem w domu ;)