Dzisiaj jestem z siebie bardzo dumna bo na kijkach zrobiłam swój jak na razie rekord.Przeszłam 9,13 km w 1,30 min.,a spaliłam 600 cal.jakoś trochę mało tych cal.może inaczej mi liczy program ,bo zmieniłam na inny.Ostatnio szłam 7,90km spaliłam 726cal.to teraz trochę dziwne,i szłam nawet szybciej ,no ale może to ,to że zmieniłam program i po prostu inaczej liczy,no ale tak w ogóle to jest ok