Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Muszę pozbyć się tego i owego

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5223
Komentarzy: 55
Założony: 7 stycznia 2013
Ostatni wpis: 21 lipca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
brumbrum79

kobieta, 45 lat, Krosno

168 cm, 72.60 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

2 lutego 2013 , Komentarze (1)

Dziś się ważylam i waga okazała się łaskawa , bo....... hip hura , zniknęła z przodu 8 . Jestem przeszczęśliwa , bo dzień przed okresem zaczęla szaleć kilo więcej w jeden dzień , ale teraz wszystko zeszłło , więc po dwóch tygodniach będzie 2 kilo w dół , więc piękny wynik . Koleżanka z pracy , że widać już różnię , brzuch zmniejszył mi się . Chwilami jest ciężko , bo po prostu brak mi sił , a pracę mam fizyczną , ale muszę wytrwać , bo wszystkie ciuchy miałam już opięte , a mój wygląd nie należał do najpiękniejszych , same wiecie jak to jest z 85 kilo , ani się obejrzy człowiek , a już jest 90 masakra .

29 stycznia 2013 , Komentarze (2)

Nie wstawiłam bilansu wczoraj , bo moja waga zwariowała , to znaczy baterie siadły i pakazywała 10 kilo mniej  haha  , ale mam @ więc to pewnie na jedno by wyszło gdyż jestem opuchnięta . Wpisu , więc nie było , ale nie znaczy to jednak , że już odpuściłam .

22 stycznia 2013 , Skomentuj

Nie mam czasu ,żeby siąść spokojnie i napisać coś , bo moje wizyty tutaj są ekspresowe .Ale jestem pracującą matką dwóch córek , więc czasami nie wiem w co włożyć ręce . A tu pasowałoby poćwiczyć , trochę zadbać o swój wygląd ,pranie , prasowanie , zrobic zakupy , pomóc w lekcjach , poczytać bajeczkę itd.....
Wynik tygodniowy mam dobry . Waga zaczęla lecieć w dół , to dobrze , ale to dopiero początek , a czuje skutki redukcji wagi , bo wszystko mnie boli , jestem zmęczona , ale zadowolona . Okazuje sie , że jeszcze moge zadbać o siebie , tylko tak dalej .

21 stycznia 2013 , Komentarze (3)

Bilans wagowy tygodniowy:
-waga początkowa: 85kg
-obecna waga: 82kg
-spadek ogólny: - 3kg
-waga sprzed tygodnia: 83.8kg
-spadek tygodniowy: - 1,8kg

20 stycznia 2013 , Komentarze (2)

Jutro ważenie i mam nadzieje , ze będę zadowolona , ale myślę że tak , bo nie było żadnego objadania byłam baaardzo grzeczna  .
Muszę pozbyć sie brzuszyska bo zaczyna  mnie przerażać

17 stycznia 2013 , Komentarze (5)

Bilans wagowy tygodniowy:
-waga początkowa: 85kg
-obecna waga: 83.8kg
-spadek ogólny: - 1,2kg
-waga sprzed tygodnia: 85kg
-spadek tygodniowy: - 1,2kg

Wstawiłam sobie dziś tabelkę bilansową , bo dzięki niej bardzo dobitnie widać co i jak hahah. Wzięłam sie konkretniej za siebie więc jest spadek , ale zdaje sobie sprawę , że to głównie woda , ale dobre i to

17 stycznia 2013 , Skomentuj


16 stycznia 2013 , Komentarze (1)

Ćwiczenia w ciągu dalszym postępują , kiedyś ćwiczyłam 1-1,5 godziny dziennie , ale jak to jest w życiu zaprzepaściłam wszystko , teraz jest to marne 20 minut hahah . Ale jest OK , trzeba  żyć dalej . Jak ważyłam sie w poniedzialek nie bylo spadku , ale dziś juz było 84,1 kg  więc  jakby spadek jest .  Więc głowa do góry idziemy dalej .

14 stycznia 2013 , Komentarze (3)

Zero spadku w tym tygodniu , alez jestem zla . Ale na drugi tydzien będzie lepiej . wierzę w to  .Trochę jestem napięta .

13 stycznia 2013 , Komentarze (1)

Jak szybko mija czas lenistwa i laby , ale gdy nie ma pracy to się o niej marzy , więc nie narzekam . Jutro się zważe , zaczęlam ćwiczyć ale z dietą nie jest jeszcze zbyt dobrze , trzeba nad tym popracować hahha