Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

I'm not perfect !

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 6946
Komentarzy: 119
Założony: 21 stycznia 2013
Ostatni wpis: 18 lutego 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Malinka1997

kobieta, 27 lat, Gdańsk

170 cm, 67.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

20 sierpnia 2013 , Skomentuj

Witam ;)


Przepraszam, ze was nie odwiedzalam, ale miala straszne leiwe dni i moja 'dieta' nie byla taka jaka powinna byc, ale dzis juz jest dobrze ;)


Bilans:
Sniadanie: maly pomidorek, troche papryki dwa chlebki typu wasa z serkiem ze szczypiorkiem
Obiad: zupa pomidorowa z ryzem 
Podwieczorek: troche jogurtu i 1,5 kromki ciemnego chlebka z serem i ketchupem
Kolacja: 1,5 kromki z serem :)

Teraz ide was odwiedzic . Pozdrawiam ;*

16 sierpnia 2013 , Komentarze (3)

Witam :)

Wróciłam już z wakacji miałam jeszcze jechać do Niemiec, ale niestety zaraz koniec wakacji, a nie opłaca mi się jechać na 2 tygodnie. ;c Te wakacje i tak były najlepsze ! Za rok chcę powtórkę. Teraz czekam tylko na niedzielę, aż 'on' wróci :D Jutro wracam z bilansami wieczorem się zważę i zobaczę czy przytyłam, ale czuję, że tak choć na razie mam @ . Do jutra, idę was poczytać teraz. 

Pozdrawiam :)




9 sierpnia 2013 , Komentarze (4)

Witam :)

Aktualnie znajduję się w Łodzi. Wcześniej byłam w Jastarni nawet nie było mnie w domu od tamtego czasu we wtorek wracam najprawdopodobniej na 2 dni i dalej w wakacyjną podróż :) Moja dieta nie jest taka jak przed wyjazdem jeśli wgl można nazwać to dietą, ale dziś już przystopuję muszę przyzwyczaić się spowrotem do diety i nie zepsuć tego. Czekam też na wiadomość o wyjeździe za granicę czy wgl to wyjdzie jeśli tak to tam już mam zamiar trzymać się diety. Co do wakacji to te są najlepsze w moim życiu wspaniałe osoby i wspaniałe przygody <3  Teraz idę was trochę poczytać. 
POZDRAWIAM :*

18 lipca 2013 , Komentarze (7)

Opuszczam was na jakiś czas ponieważ są wakacje i wyjezdzam. Niestety nie będę miała czasu na dodawanie wpisów. Wracam pod koniec sierpnia, ale pewnie i tak będę was odwiedzać. Dozobaczenia ! Pozdrawiam :*

16 lipca 2013 , Komentarze (1)

Bilans: 

Śniadanie: zupka chińska i 3 tosty małe z serem i salami

Obiad: ---

Kolacja: jedna kiełbaska z ogniska 3 chlebki kilka chipsów i kilka krakersów

Dzisiaj bilans będzie później z wyzwań na razie nici zacznę je od środy bo dziś po ognisku jestem jeszcze nie do życia ;3

Ostatnie trzy dni słabe razem z dzisiaj, ale ważne, że nie rezygnuję i się poprawię wieczorem pojawi się dzień dzisiejszy czuję, że nie będzie najlepszy, ale nie robię tragedii bo się poprawię, a z ćwiczeń to tylko niedzielne chyba z 5 godzinne zakupy i wczoraj długa droga na ognisko. 


Pozdrawiam ! 


16 lipca 2013 , Skomentuj

Witam :) 


Wszystko poszło nie po mojej myśli w niedziele jakoś sobie odpuściłam, a wczoraj było ognisko -.-

Więc tak bilans: 

Śniadanie: jajecznica, jedno jajko, łyżeczka oleju i chlebek typu wasa

Obiad: 2 gołąbki i 3 kromki ciemnego chlebka

Kolacja: chipsy stixy pół dużej paczki i kilka ciastek 

14 lipca 2013 , Komentarze (3)

Chcę dodać do poprzedniego wpisu ćwiczenia bo o nich zapomniałam :) 

Więc tak: Mel B abs i mel B 10 min trening brzucha

Kiedyś  nienawidziłam ćwiczyć, a tera pokochałam Mel B To niby razem jakieś 20 minut ćwiczeń, ale dużo mi daje czuję każdy mięsień swojego brzucha.

Widziałam, że dużo z was ustala sobie jakieś wyzwania tygodniowe ja również chcę dołączyć i postanowiłam:

Rower: 100 km

Brzuszki: 3500

Przysiady: 1400

Na razie tyle co do roweru nie mam tego do mierzenia kilometrów, ale od swojego domu do babci mam 6 km więc w dwie strony jest 14 km będę tam teraz często jeździć rowerem to będę wiedzieć ile zrobiłam km.

W następnym tygodniu:  

Dużo wyzwań przede mną, ale bez nich nie osiągnę celu :) W poniedziałek ważenie nie mogę się doczekać ! Pozdrawiam :*

13 lipca 2013 , Komentarze (8)



Witam :) 


Na wstępie chciałam podziękować za wszystkie komentarz dajecie mi siłę i wiarę w siebie ;*
Dziś już lepiej.


Bilans :
Śniadanie : Brzoskwinia, 3 kabanosy, 2 chlebki typu wasa z serkiem almette zielona herbatka :)
Obiad: zupa pomidorowa ok.50 g makaronu
Podwieczorek: 3 chlebki typu wasa z serm i ketchupem jeden z serkiem almette i 2 kabanosy
Kolacja: gołąbek i jeden kabanos mały 


Dziś czeka mnie koncert Kamila Bednarka już nie mogę się doczekać 


Co do komentarzy do poprzedniego wpisu chciałam jeść 6 posiłków dziennie, ale wstaje tak późno, że czasem się nie daje. ;c Postaram się to zmienić :)


Troszkę motywacji: :)





Teraz coś do posłuchania :) 









I zdjęcie  ;)


Teraz idę was poczytać. Pozdrawiam ! :)

12 lipca 2013 , Komentarze (8)

Dziś poszło mi okropnie, ale to chyba przez tą pogodę. -.- Nie ma usprawiedliwień przej*** dzień  Bilans jest okropny -.-

Bilans:

Śniadanie: Jajecznica z 2 jajek 1 łyżeczka oleju cebulki trochę, jeden chlebek typu wasa, kawałek pomidorka 

Obiad: Pomidorówka i dwa kotleciki z piersi z ketchupem

Kolacja: 2 chlebki typu wasa z serkiem almette koktajl z brzoskwinią i winogronami łyżka jogurtu nat.

Nad programowo: 7 delicji 315 kcal 2 kromeczki chleba ciemnego piętka i ta większa z ketchupem, trochę paluszków i zupka chińska ok.70 kcal

Czuję się okropnie po tym co zjadłam, a tak się dziś cieszyłam bo zmieściłam się w spodnie, w które się nie mieściłam 

Po dzisiejszym boje się poniedziałkowego ważenia 

Ćwiczenia:

Mel B na płaski brzuch i abs








12 lipca 2013 , Komentarze (2)

Pogoda u mnie okropna pada i pada nie pojeżdżę na rowerze -.- Nawet nie chce mi się ćwiczyć przez tą pogodę,ale muszę się wziąć  do roboty ! Po wczorajszych Mel B mam lekkie zakwasy i to jest fajne 

Trochę motywacji: 


* Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !

*Chcesz się zemścić ? Baw się dobrze i świetnie wyglądaj. Nic bardziej nie dobije     Twoich wrogów ! 

*Nie bój się ! Zrób co uważasz za słuszne i nie przejmuj się opinią innych: pamiętaj nie masz nic do stracenia,a zawsze możesz wiele zyskać. To, że inni będą się śmiać lub wytykać Cię palcami to tylko i wyłącznie 'zazdrość' RUSZ ZASRANY TYŁEK I SPEŁNIJ MARZENIA !! -same się przecież nie spełnią <3

*Bądź co dzień lepszą wersją wczorajszej siebie !

*Najlepsze dopiero nadejdzie :) 

*Biegnij szybciej, jedz zdrowiej, śpij dłużej, staraj się więcej, mierz wyżej, kochaj mocniej.Każdego dnia, buduj swoje SZCZĘŚCIE :)

*Pot w czasie intensywnego treningu to łzy Twojego tłuszczu. !

*Każdy krok zbliża Cię do celu. Idź. Nie rezygnuj. Nie warto !


Nogi *.*

Zmiany: 

*.* 

Później będzie bilans i ćwiczenia :) Pozdrawiam :*