Chora jestem, więc w domu jestem. Wczoraj ćwiczyłam, ale nie daje rady przy chorobie za bardzo sie przemęczać, oszczędzam się trochę.
Dzisiaj zaczynam z wagą:
60kg!
Muszę wam powiedzieć, ze polubilam hula-hop, codziennie sobie kręcę :)
Jedzenie przewidywane na dziś:
3 grahamki z kindziukiem - śniadanie 12;00
2 Gołąbki w sosie pom.- obiad - 15,10
1 gołąbek + grejpfrut 18.05
Ćwiczenia;
Mel B poślady
50 przysiadów
a6W 2 dzień
15 minut hula hop ( w czasie rozmów w toku)
Oczywiście zrobiłam sobie zdjęcia porównawcze wczoraj.
I pokażę również efekty stosowania BANIEK CHIŃSKICH.
Idę was czytać :*