Ostatnio dodane zdjęcia

dresiara
dresiara
dresiara
dresiara
dresiara
dresiara

Więcej zdjęć

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Powiem tak, mam wahania wagi raz jestem szczuplejsza raz gruba. Ale doszłam do wniosku, że koniec z tym. Chcę mieć piękne i zdrowe ciało cały czas.

Więcej o mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 33364
Komentarzy: 357
Założony: 5 marca 2013
Ostatni wpis: 26 kwietnia 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
dresiara

kobieta, 32 lat, Łódź

165 cm, 113.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

8 marca 2013 , Komentarze (1)

Cześć Dziewczyny!

Z Okazji Naszego Święta życzę Wam ( i sobie:D) baaaaaardzo dużo szczęścia i radości, spełnienia wszystkich marzeń , wspaniałych facetów no i wytrwałości ( nie tylko w dietach i ćwiczeniach, ale ogólnie w życiu) :*:*:*


A co do dzisiejszego dnia to powiem Wam, że jestem z siebie dumna:) Trzymałam dietę, nie jadłam żadnych słodkości i ćwiczyłam prawie 2 godziny:) Najpierw po śniadaniu ok. 50 minut, no i teraz nie dawno skończyłam następne ćwiczenia które trwały trochę ponad godzinę:) 



Może uznacie mnie za wariatkę, ale dzisiaj jak obudziłam się z lekkimi zakwasami to czułam się znakomicie:) Czuję że moje ciało pracuje a nie długo zacznie się zmieniać:D 


Moje dzisiejsze menu:
Śniadanie: 2 kromki razowego chleba z masłem, jajkiem gotowanym na twardo i szczypiorkiem, kawa z 1 łyżeczką cukru
Obiad: ryż z warzywami
  Kolacja: 2 kawałki pieczywa chrupkiego z pasztetem i ogórkiem kiszonym,herbata zielona.
 No i cały dzień woda mineralna niegazowana.


A jutro od rana wstaje i biorę się za odśnieżanie podwórka:) Też trochę spalę kalorii:)

A tu zdrówko za nas Piękne Panie:)


Jeszcze raz WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!:)


7 marca 2013 , Komentarze (3)

Hejka lasencje;) 
(chłopaków nie witam bo i tak pewnie tego nie czytają- a jeśli to niech zostawią komentarz to więcej ich nie pominę;))

Dzisiejszy dzień był nie zły, a na pewno miło zakończony bo byłam na świetnym występie Kabaretu:) i właśnie nie dawno wróciłam.... Śmiech to zdrowie, więc będę częściej korzystać z takich okazji jak dzisiaj :D:D:D


Jeśli chodzi o dzisiejsze ćwiczenia to nie bardzo jestem zadowolona bo ćwiczyłam tylko ok. 40 minut. Później niestety musiałam przerwać bo mnie zaczęła boleć bardzo noga. Ale na szczęście teraz już jest lepiej. Więc mam nadzieję że do jutra już całkiem przejdzie i będę mogła cały trening skończyć. Bo dziś ćwiczyłam z Ewą Chodakowską ok. 30 minut, a później gdzieś ok 10 min. z Mel B (cardio). Troszkę zawaliłam sprawę ale jutro to nadrobię, oczywiście jak dam radę;) ale nie ma rzeczy niemożliwych:)


A no i co do menu dzisiejszego muszę się przyznać że też nie zabłysłam, bo zjadłam tylko 3 posiłki. Źle się czułam nie miałam chęci na jedzenie a czasu też nie bardzo miałam bo byłam troszkę zalatana. Ale główne posiłki były zjedzone:

I śniadanie: 2 kromki razowego chleba z polędwicą i z ogórkiem kiszonym, i jak zwykle kawa z 1 łyżeczką cukru
Obiad: zupa fasolowa
Kolacja: 2 kromki razowego chleba i ser biały.

Do tego woda ale tez nie wypiłam dziennej dawki:( 

No cóż ale i tak jestem zdania że jutro już będzie lepiej i będę bardziej się pilnować:)


No to co dziewuszki mykać będę. Trzymajcie się:):*


6 marca 2013 , Komentarze (2)

Witam ponownie!:)

Piszę bo mówiłam że później napisze mój jadłospis:

I śniadanie: bułka grahamka, masło roślinne, biały ser, ogórek, do tego kawa z 1 łyżeczką cukru (po woli się odzwyczajam bo kiedyś słodziłam 2;))
II śniadanie: 2 małe jabłka
Obiad: zupa warzywna
Kolacja: bułka grahamka z szynką i ogórkiem kiszonym.
No i duuuuuużo wody:) 

Nie mam na razie jakiejś konkretnej diety. Staram się jeść w małych ilościach, po posiłku piję szklankę wody. Do tego piję soki owocowe i warzywne, herbatę zieloną i czasami czerwoną. No i nie jem po godzinie 18.

Co jeszcze tak jak mówiłam dzisiaj po południu trochę jeszcze poogarniałam w ogródku. Na rower niestety nie poszłam bo okazało się że gumę złapał, muszę brata zagonić żeby mi dętkę zmienił. Ale za to jeszcze pół godzinki poćwiczyłam więc jestem z dzisiejszego dnia zadowolona:) 

Pozdrawiam, trzymajcie się:*:*:*

6 marca 2013 , Komentarze (1)

Hello!

Właśnie skończyłam ćwiczenia z Mel B. Kocham tą babkę:) Na prawdę jest świetna. Jak ktoś zainteresowany to filmiki są na youtube.com  Niby są rozłożone po 5, 10, 15 minut (zależy który). Ale jak wykonuje się wszystkie po kolei to na prawdę można się nie źle zmęczyć;) Ja zaczynam od rozgrzewki później cardio następnie ćwiczenia ramion, brzucha, abs, plecy i biust, pośladki, nogi no i na końcu są 5 minutowe ćwiczenia rozciągające. Na razie jest u mnie cienko z kasą ale jak odłożę to kupie sobie jej płyty z ćwiczeniami:) 


Dziś jest taka ładna pogoda, trochę ogarnę może w ogródku. Później pójdę na rower:) Trzeba korzystać z wiosennej pogody:)


Hm... tak myślę co mam tu jeszcze napisać... Jak przeglądałam Wasze pamiętniki zauważyłam że piszecie co jadłyście w danym dniu, więc też napisze tyle że wieczorkiem, jak już będę po wszystkich posiłkach:)
To jeszcze się z Wami nie żegnam, bo wrócę:) Buziaki:***

5 marca 2013 , Komentarze (2)

Witam!


W sumie  to nawet nie wiem co mam tu pisać, tym bardziej że pewnie mało kto będzie to czytać, no ale zobaczymy;) 

Jak widać dziś jest mój pierwszy dzień tutaj. Odchudzanie zaczęłam już jakiś czas temu, niby widać postępy, kilka kilo spadło, ale nadal ważę dużo za dużo. Dlatego postanowiłam założyć tu konto. Pomyślałam sobie że może będzie mi łatwiej pilnować diety i ćwiczyć więcej i częściej dzięki Wam:) 

Mam taką cichą nadzieję że poznam tu ludzi z którymi się zaprzyjaźnię i będę mogła szczerze porozmawiać co mnie boli. Chodzi o moją tuszę. Oczywiście mam rodzinę, znajomych, przyjaciół tutaj w realu ale oni do końca mnie nie rozumieją. Kochają i lubią mnie taką jaka jestem i za to jestem im bardzo wdzięczna, ale z drugiej strony przez to ciężko mi jest się wziąć za siebie. Nikt z moich bliskich nie ma takiego problemu. A szkoda bo tak to nawet nie mam z kim ćwiczyć, a wiadomo z kimś zawsze raźniej i jest większa motywacja. 


Dam radę:) tej myśli się będę trzymać:)

Mogę się pochwalić, że znam się na zdrowym odżywianiu (taki mam zawód), nie jest trudno mi dobrać dobrą dietę, dlatego jeśli ktoś będzie miał pytania lub jakieś prośby śmiało możecie do mnie pisać:) Będzie mi miło wiedząc że mogę komuś pomóc:)