W kolejnym tygodniu będzie to już 30 min na skakance i może 40-45 min spaceru. No i oczywiście 8 min. Z tym, że ćwiczenia na brzuch będę robiła co drugi dzień, żeby dać mięśniom trochę odpocząć. Pożyjemy - zobaczymy. Grunt to się nie załamywać.
Ogólnie co do ćwiczeń to zauważyłam, że wiele mi nie potrzeba. Wystarczy dobra, mocna muzyka, która mnie wciąga i daje mi kopa, a wtedy wszystko idzie z górki.
~*~
Nie mogłam się powstrzymać. Muzyka to część mojego życia, towarzyszy mi na każdym kroku, więc tu też musi być xd
Musicie przyznać, że tekst jest wspaniały.
Dni zamieniają się w noce, puste serca i puste miejsca.
(...)
Gdyby tylko smutek mógł budować schody albo łzy pokazywałby drogę,
wspiąłbym się moją drogą do nieba i sprowadziłbym go do domu."
Absolutnie kocham tą piosenkę. Jest w niej wszystko. Dosłownie.