Troszkę nie pisałam ... ale zerkam tu i czytam co u was się dzieje , u mnie brak czasu , praca zajmuje mi sporo czasu bo od 7 do 17-18 potem dom remont salonu właśnie skończony jeszcze czekam na nowy stolik pod tv i nową lawę . Poza tym od początku lata mam cały czas gości , była przyjaciółka u mnie na 10 dni nie widziałyśmy się 4 lata więc fajnie było spędzić ze sobą czas , a poza nią to przyjechał brat , teraz jeszcze jest u mnie siostrzenica z chłopakiem , więc cały czas ktoś coś heheh we wrześniu ma przyjechać teściowa a w październiku jak się ułoży to my się wybierzemy do polski więc się dzieje i jakoś braku czasu na ćwiczenia , ale nie obiadam się choć i nie za wiele chudnę bo w ostatnie 2 miesiące to tylko 0,8kg ale i 8 cm mniej jest więc źle nie jest zmienione nawyki żywieniowe zostały , np co dziennie 2 śniadanie to sałatka warzywna więc tego nie brakuje , jest dobrze choć zawsze może być lepiej , ale jak tylko mi się z czasem rozluźni to chce iść na siłownie tak 2-3 razy w tygodniu . Tylko wody jakoś mało pije w tygodniu , może to przez to że w chłodzie pracuję ...