Jak to cudownie wchodzić na wage i widzieć , że coś się dzieje ;) Dziś na obiadek papryka faszerowana mięskiem mielonym , i napewno kawałka sobie nie odmówie ;) a co tam :) dziś pewnie zalicze rowerek i jakieś dywanówki ;)
Jak wasza niedziela ? :)
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (27)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 6532 |
Komentarzy: | 137 |
Założony: | 5 września 2013 |
Ostatni wpis: | 22 kwietnia 2015 |
kobieta, 32 lat, Szczytno
172 cm, 83.00 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
Jak to cudownie wchodzić na wage i widzieć , że coś się dzieje ;) Dziś na obiadek papryka faszerowana mięskiem mielonym , i napewno kawałka sobie nie odmówie ;) a co tam :) dziś pewnie zalicze rowerek i jakieś dywanówki ;)
Jak wasza niedziela ? :)
Miało być dzisiaj tak miło.. tak fajnie.. a tu wyszło beznadziejnie! zapewne za sprawą zbliżającego się @...
Czas zaprowadzić zmiany.. chyba po 3 latach nasze drogi (moje i chłopaka) się rozchodzą... coraz bardziej się nie dogadujemy.. już nie mam siły.. jestem już zmęczona tymi ciągłymi kłotniami.. ale z drugiej strony, jestem przyzwyczaiłam się do niego.. w końcu 3 lata, to kawał czasu.. jak uporać się z samotnością? nie wiem czy umiem być jeszcze sama..dziwne uczucie..dziwna pogoda.. wszystko jest cholernie nie tak !
Ale nie poddam się.. nie będę zajadała smutków .. Idzie już tak dobrze ..
Czas pokaże co dalej ..
Hmmm.. narazie siedzę i nie mam planów ;p Napewno jakieś ćwiczenia zagoszczą..NAPEWNO ;) Pogoda deszczowa, podobno wysyp grzybów , także chyba przejdę się z moim lubym do lasuu :) a tak poza tym ... śniadanko zjedzone.. drugie też ;p nie wiem jak będzie z obiadem.. teściowa szykuje pizze , może się skusze na mały kawałeczek... ale nie wiem czy powinnam ;d heh ;)
Kolejny dzień zleci ;p od wtorku praktyki ..a od października szkooooła... ;//
Pechowy , niby pechowy ...
A ja tam w to nie wierzę.. Pogoda jak najbardziej przygnębiająca..wrr..;// masakrycznaa wręcz..! Chce te słońce .. te piękne wakacyjne dni...;)) Ale nie ma co narzekać ;p Jesień , jesienią , jak co roku ;) A Killer zaliczony ;P Chociaż przyznam , że nie wytrzymałam do samego końca ;p
Ostatnio zaopatrzyłam się w wagę ;) Ha.. no chwalę się, bo nie miałam ;D Ale to trochę nie dobrze, bo będę się ważyć codziennie ;p no i nie wiem czy napewno dobrze waży ;d Niby z dokładnością do 100 g.. ale inaczej waże u chłopaka na wadze , a inaczej u siebie ;p i to różnica ok 2 kg, więc jak to sparwdzić ? ;)
No nic.. ja was pozdrawiam , i zostawiam z tym ponurym wieczorem ;p Może jutro będzie lepiej ;)) Buziakii ;)) Trzymamy do końca!! ;D
O tak !
Jestem tu już tydzień ;)
Biorąc pod uwage fakt, że waga pokazywała 81 i troche ....
Dziś rano pokazała 79,5! :) Myśle, że nie jest źle i oby do przodu !;D
Hejooo :))
Dziś na śniadanko zjadłam 2 kromeczki razowego chlebka z białym serem i pomidorkiem ;) Po śniadanku pojeździłam 40 min na rowerku przy moim ulubionym serialu "Przepis na życie" . Jako , że jestem studentką to w domu byłam sama, wszyscy w pracy i w szkole ;) Także sprzątanie należy do mnie ;p Na obiadek troszke bigosu ;) Talerze oczywiście zamieniłam na małe, także myśle że nie przesadzam z jedzeniem ;) Wieczorem pewnie coś jeszcze poćwicze ;) Miałam to robić conajmniej 3 razy w tygodniu , ale jakoś wychodzi , że ćwicze codziennie i czuję się fajnie ;)) A jak tam wam idzie ?;)
Hejo ;) Dziś wybrałam się z chłopakiem do restauracji..ale oczywiście zamówiłam coś co nie było by grzechem przy mojej diecie ;) I powiem wam, że jestem zadowolona ;) Jadłam bardzo smaczną sałatkę z grillowaną piersią ;) A jeszcze dziś czeka mnie skalpel ;)
edit.
Potwornie boli mnie głowa.... niestety nie byłam w stanie wykonać skalpela... Ale jutro nadrobie ;D