Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Wzloty i upadki... Przed ciąża - 36kg, 2.5 roku po urodzeniu córki waga wyższa niż startowa w 2015 roku... Jak większość mam postanowienia na 2019 rok... ZOBACZYMY CO Z TEGO BĘDZIE

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 69388
Komentarzy: 1476
Założony: 16 września 2013
Ostatni wpis: 2 stycznia 2019

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kachna_grubachna

kobieta, 40 lat, Częstochowa

167 cm, 108.90 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

16 września 2015 , Skomentuj

polecam zobaczyć kompleks i poruszać się między sztolniami szlakiem czarnym... Ma wczoraj zrobiliśmy 8 km i zobaczyliśmy 2...

poza tym w menu:

2 kawy z mlekiem 0.5 

Woda 

wino

sedelki z szynki,  ciemna bułka ze smarowaniem 

bagonik,  kawałek ciasta

bułka ze smarowaniem, serem i suszoną kiełbasą 

ciemna bułka ze smarowaniem + z grilla kaszanka, kiełbasa, żeberko i ziemniaki + musztarda

15 września 2015 , Komentarze (8)

12 km po stożkach i kanapki w górach 

2 kawy z mlekiem 0.5 

Czekolada 

Wino 

Jajecznica z Kiełbasą i cebulą, ciemne pieczywo ze smarowaniem 

Orzeszki dużo orzeszków 

Danie jednogarnkowe: kurczak, cebula, papryka, ziemniaki 

14 września 2015 , Skomentuj

Jest wszestko łącznie z kuchnią w pokoju.

Jestem niegrzeczna:

2 kawy z mlekiem 

Woda 

Mirinda grejpfrtowa 

Frankfuterki, ciemne pieczywo ze smarowaniem + ser

Czekolada 

Gin z tonikiem

Ruskie Pierogi z  Kiełbasą

Orzeszki w pikantnej otoczce

Zakąska (ciemne pieczywo, smarowanie, ser, Kiełbasa, poluchy z rozmarynem) 

Pizzerka

Napój energetyczny 

aktywności nie dużo bo spacer 5 km 

13 września 2015 , Komentarze (6)

Wczoraj byłam w pracy aby nadrobić i wyprostować zaległości i mam już oficjalnie urlop. A dziś oficjalnie jadę na urlop. Nie jestem jeszcze spakowana ale zaraz wstaje, zrobię śniadanie i nadrobienia to. Na wagę juz wolałam aby mieć porównanie. Wczorajsze menu:

3 kawy z mlekiem 0.5 

Woda

Mirinda grejpfrtowa 

2.5 kieliszka wódki 

Gahamka ze smarowaniem i serem +Żywiecka

Ciemne pieczywo ze smarowaniem i białym serem 

Orzeszki

Kefir

Schabowe z karczku, 1 i 1/2 jajka z majonezem light 

2 kawałki ciasto (mama miala urodziny) 

12 września 2015 , Komentarze (2)

taką z Radomia wczoraj wciągnęłam w pracy a była w niej 13 h a potem jeszcze 2,5 h w domu przed kompem

poza tym:

3 kawy z mlekiem 0,5%

herbata

woda

mirinda smakowa

jabłko, płatki owsiane, cynamon

kefir

krokiety i kiełbaska

rodzynki i suszone śliwki

...

aktywności zero

10 września 2015 , Komentarze (3)

za bieganiem :( pracuję w tym tygodniu do 17:00 w domu jestem przed 18:00 zanim coś zjem i odpocznę jest 19:00 a przed 20:00 już jest ciemno (szloch) zastępuje bieganie rowerem w domu ale to nie to samo... dziś była godzina pedałowania

dzisiejsze menu:

- 3 kawy z mlekiem 0,5%

- woda

- mirinda grejpfrutowa

- herbata z cytryną

- ciemne pieczywo ze smarowaniem i serem, ketchup, jajo sadzone z boczkiem

- koktajl (jogurt, banan, ananas)

- sok jabłkowy

- risotto na łopatce z dokładką

- suszone śliwki, rodzynki

- podjadanie przy papu na jutro tj, ser i krakowska

9 września 2015 , Skomentuj

CZYLI:

- 2 kawy z mlekiem 0,5%

- woda

- koktajl (jogurt, banan, jeżyny)

- sok z jabłek

- łosoś z puszki w sosie pomidorowym

- 1/2 grahamki z białym serkiem

- ziemniaki z omastą, barszcz czerwony z jajkiem

- 2 plastry sera żółtego

- rodzynki

- popróbowąłam risotto, które robiłam na jutro

- rower w domu 30 minut

- dzień coraz krótszy i nici z biegania gdy mam 2 zmiany :( czyli ten tydzień stracony a potem urlop ale nastawiamy się na rowery - po raz pierwszy "urlop w siodle"

- czuję już zmęczenie, dziś próbowałam nawet zrezygnować z aktywności i nawet zaczęłam się usprawiedliwiać

- w pracy masakra, wszystko w biegu i na wczoraj

- jutro rytualne ważenie

8 września 2015 , Komentarze (9)

Nie dam rady chyba zobaczyć 6 z przodu :(

Podjadam ale też codziennie się ruszam i waga stoi... Nie mam wystarczająco dużo silnej woli... Wielka szkoda :(

Dzisiaj w menu:

2 kawy z mlekiem 0.5%

Woda 

Lampka wina 

Pizzerka

Bułka czosnkowa 

Dużo Crunchy 

Rósł z makaronem z dokładką + mięsko 

Sliwka

Dziś był rower w domu, popedałowałam sobie godzinkę w wolnym tempie. 

Wtorek to dzień pracy zdalnej bo nie mogłam wziąć urlopu a miałam termin HSG i juz wiem że mam jajowody drożne. Badanie nie należy do przyjemnych a najbardziej bolało samo przygotowanie i wyciąganie sprzętu

EDIT:

Nie było wina ale za to był plaster boczku i 3 sera

7 września 2015 , Komentarze (5)

Niedziela:

2 kawy z mlekiem 0.5%

Woda 

Cola zero 

żubrówka z sokiem jabłkowym 

Frankfuterki, jajo sadzone, pieczywo ze smarowaniem i serem 

Skrzydełka i frytki z pieca, sos czosnkowy z majonezem light,  buraki na gęsto z patelni 

Crunchy i ciasto

Kiełbasa i kurak z grilla, pieczywo

Dziś:

3 kawy z mlekiem 0.5%

Woda 

Koktajl (jogurt, banan, truskawki) 

Kefir

Ciasto 

Crunchy

Mortadela w panierce, ziemniaki z omastą, buraki 

Rower w domu - 30 minut bardzo wolnym tempem 

W PRACY MASAKRA I NIE ZAPOWIADA SIĘ ABY BYŁO LEPIEJ... OD PONIEDZIAŁKU URLOP CO POTĘGUJE NAPIĘCIE A JUTRO WOLNE BO JADĘ NA HSG

6 września 2015 , Komentarze (2)

nie przypadła mi ta zupa do gustu gdyby nie grzanki z ciemnego pieczywa i bazylia to bym jej nie zjadła...

poza tym dziś:

2 kawy z mlekiem 0,5%

woda

cola zero

frankfurterki, ciemne pieczywo ze smarowaniem

krakersy

sałatka z pomidora, ogórka, papryki, majonezu light i jogurtu + pieczywo ze smarowaniem

crunchy

dzisiaj z aktywności było truchtanie 13.37 km w 1g:35m:21s... ostatnio truchtam 2-3 razy w tygodniu i ciężko mi było, nie męczyłam się fizycznie ale psychicznie (szloch)

JUTRO CZEKA MNIE KALORYCZNY DZIEŃ