Pisanie tutaj mnie popycha do przodu, to jak usystematyzowanie swoich planów i życzeń. Ja życzę sobie przeważnie jednego :) podejmuję walkę, chcę mieć kontrolę nad sobą i swoim życiem, jedzenie nie może nim rządzić. Wiele się zmieniło od ostatniego wpisu, była ciąża, urodziłam w wakacje, ale na szczęście przytyłam tylko 5 kg ;) Już po miesiącu na wadze było 9kg mniej niż przed ciążą. Startuje z wagą 77 kg, do wakacji muszę mieć 60 :) #wakacje2018 #pieknaiszczupla #zakebabadziekuje