Witam, witam:) Zacznę od tego, że jestem z siebie bardzo dumna:) Mimo tylu pokus, nie złamałam sie:) Wczoraj byłam na urodiznach kuzyna i nie zjadłam nic :) (było to po 18) To dzięki motywacji mojej mamy i siostry:) Teraz tylko czekam na motywacje w ćwiczeniach, albo jakiś cud przez który zaczne ćwiczyc regularnie;) Niby ćwicze ale są to jakieś przypadkowe ćwiczenia i trwają około 10 min:) A teraz mój jadłospis:)
Śniadanie: 2 plasterki mozzarelki z kromka chleba oraz 2 kanpki(z serkiem takim naturalnym i pomiodrkiem)
Activia,, 2l wody
Kasza marchewka i 2 kawałyki rybki gotowanej na parze:)
Witam witam:D Dzisiaj bardzo zwariowany dzień po raz pierwszy będę keirować an impreze:d z tego faktu akurat sie ciesze bo nie bede wypijac kalorii w alkoholu akurat:) Ale nie czuje sie zbyt pewnie po miesiącu prawka:)
Sniadanie: 3 megga pyszne kanapeczki( chlebek sam robiony, wędlinka jajeczko i pomidorek) W między czasie banan Obiad: (pyszna zupka z ziemniaczkami i grzybkami) talerz kawa, woda acivia kolacja: mozzarelka z pomidorem i bayzlią+ 2 kromki chlebka:)
Cwiczyc dzisiaj nei ćwiczyłam;) Bo sie nagimnasytykowałam przy myciu pomników;)
Nie zapeszając idzie mi dobrze:) Zaraz biorę się za ćwiczenia:) Te z chodakowska 6 minutowe:) A dzisiaj jadłam i nie zmaierzam już jeść, wypije tylko jakąś herbatke:)
Śniadanie: Pół twarożku wiejskiego(wkroiłam do niego pomiadora, troszkę cebulki, sałate) do tego 2 kromki chlebka razowego( sama go piekę z siostrą, jest meeegaa zdrowy i bez żadnej chemii)
W szkole: butelka woody(0.5l) + activia mała jabłko-truskawka
Obiado-kolacja: 1/4 troebki kaszy z sosem, ryba smażona garść warzyw gotowanych i serek danio:)
No cóż, dzisiejszy dzień moge zaliczyc do udanych:) Pogoda sprzyjała do jazdy rowerem jak rowniez długich spacerów:D Wieczorem troche poćwiczyłam na stepperze oraz chwlke z chodkaowska, nie dałam rady wiecej:D Moim problemem jest zbyt mała ilośc wypitej wody;/ tylko 2 szkl, ale rowniez nie piłam innych napoi;D
Zaczęłam diete od poniedziałku. Narazie nie jem po 17 są to 3 posiłki, sodycze i fast-fody odstawiłam. Troche ćwicze, zobacze jak na dlugo starczy mi sił, licze na Waszą motywacje:)