Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Nie chcę diety chcę zmienić nawyki żywieniowe

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 16411
Komentarzy: 158
Założony: 4 stycznia 2014
Ostatni wpis: 15 sierpnia 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Stokrotka19822

kobieta, 41 lat, Zawiercie

170 cm, 87.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Poprostu zdrowiej jeść

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

14 sierpnia 2014 , Komentarze (2)

Dzisiaj postanowiłam rano że się zważę i byłam w szoku gdy waga pokazała całe kilo mniej :psama nie mogłam w to uwieżyć. Oby tak to sobie powoli wszystko spadało. Teraz mam więcej motywacji do tego aby dążyć do swojego celu. Pierwszy mały sukces już jest. 

13 sierpnia 2014 , Skomentuj

Wszystko mam pod kontrolą i z tego bardzo się cieszę. Na razie nie mam żadnych pokus więc się cieszę. Wszystkie swoje postanowienia wypełniam w 100 %. Włączyłam do diety nabiał więcej wody mniej jedzenia zero słodyczy i jestem póki co z tego zadowolona. Dzisiaj kosiłam trawnik ale niestety deszcz mnie zgonił a szkoda bo więcej kalorii bym spaliła a u mnie jest dość tego koszenia. :pale będzie pogoda to się wykosi . Co się odwlecze to nie uciecze (deszcz)

12 sierpnia 2014 , Komentarze (1)

Po zastanowieniu się nad własnym odchudzaniem postanowiłam pierw zrobić porządek w głowie. Pierw trzeba jakoś od nowa to wszystko poukładać w tedy będzie można pracować nad sobą.A więc moja dieta będzie oparta jak zwykle o własne doświadczenie z odchudzaniem z przed lat czyli :

  1. Zmniejszenie porcji jedzenie
  2. Zrezygnuję ze słodyczy w 90% ( a 10% procent to takie ewentualne coś malutkiego)
  3. Zaczynam jeść śniadania lepiej zbilansowane jak do tej pory
  4. Regularne posiłki co 3-4 godziny 
  5. więcej nabiału ( biały ser pół tłusty, jogurty naturalne, maślanki )
  6. więcej będę pić wody 
  7. Mniej tłuszczów zwierzęcych
  8. więcej warzyw i owoców będę jeść                                                                                                                                                                                                                      No więc zobaczymy jak to wszystko wyjdzie ale jestem dobrej myśli:)

A aktywność fizyczna na razie jest taka naturalna bo na wsi latem zawsze jest  co robić. Dziś zrzuciłam półtora tony węgla. Dzisiaj już wprowadziłam zmiany w diecie i jest oki. Kotleta z kurczaka smażyłam bez panierki a śmietanę do mizerii zastąpiłam jogurtem naturalnym. ;) Tak że wszystko pójdzie dobrze. Ważyć się będę raz w tygodniu około soboty. 

10 sierpnia 2014 , Komentarze (3)

  • wszystko zaczynam od nowa :( jest to dla mnie trudne. Już było dobrze i wszystko się zaprzepaściło. Nie jadam ciast ani słodyczy nie wiem dlaczego tak to opornie idzie ale próbuję jeszcze raz  
  • widzę że dużo osób odpuściło tutaj na vitalii ale cóż próbować warto. 
  • A więc trzy dwa jeden zero start 
  • Kierunek nowa ja :).