Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Sarunia1995

Kochane, na wstępie tego wpisu chciałabym Wam podziękować za te wszystkie miłe i motywujace słowa które piszecie w moim pamietniku! Teraz mam prawdziwa motywacje zeby schudnąć i zeby pokazać wam jaka bedzie ze mnie laska :D Jesteście naprawdę kochane!!! <3

Dzisiaj obliczylam sobie ile kalorii powinnam spożywać dziennie 1800kcal zeby stracić na wadze :-) i oto początkuje w liczeniu kalorii, za pomocą strony ilewazy.pl

Obliczylam dzisiejsze menu i wyszło mi mniej wiecej 1640kcal, i to by było na tyle dzisiaj.

Pyszny obiadek u mamy, dawno takiego domowego nie jadlam (nie mam czasu zeby takie pysznosci gotować) :( 

No. Chyba najważniejsze, 1kg mniej na wadze w tydzień! :-) wiem ze nie jest to żadnym szaleństwem ale muszę sie przyznać ze specjalnie sie nie glodzilam i myśle ze to jest dosyć racjonalne... 

Miłego wieczorku Wam życzę, i wysyłam 100 buziakow!

Witajcie!

Egzaminy skończone! :-) wyniki 26...

Mam gorsze dni, czuje sie naprawdę strasznie! Jak patrzę na siebie w lustrze widzę wielki brzuch, tłuste ramiona i straszne uda! Ubierają sie w leginsy i swetry over size, przynajmniej tak nic nie widać... Byłam w mieście z koleżanka, wcale nie jest szczupła ale ja wyglądam przy niej jak monstrum! Nie dość ze jestem wysoka to jeszcze strasznie szeroka... Normalne jestem Otyla! :(

Właśnie tak wyglądam przy normalnych ludziach! 

Strasznie sie czuje, szkoda gadać...

Kocham ta piosenkę, nie moge przestać jej słuchać!

Zostały 2 egzaminy... :D i wazenie w sobotę! Trzymam kciuki za siebie!! 

A tak było w listopadzie... i już nigdy więcej tak nie będzie!  Waga 104kg!!!

koszule pożyczyłem od wujka w sam raz jak dla mnie :)

Dzisiaj mam tylko jedno pytanie.... Dlaczego dziś rano nie obudzilam sie z umysłem Isaaca Newtona?! Dlaczego?! :-(

Witajcie!

Dzisiaj dużo mówić nie będę... Jest to straszny dzień, jestem zdenerwowana, nie moge sie na niczym skoncentrować a roboty w domu, w pracy i nauki mam po łokcie!

Często ostatnio sie denerwuje... O nic! Mój narzeczony już ma tego dosyć, klocimy sie prawie codzienne i głupoty jak niewyrzucona rolka od papieru toaletowego czy ser na pizzy! Masakra jakaś! 

Dobrze wiem, ze to moje wina nie potrafię  sie opanować. Może pójść z tym do lekarza, lub do apteki po coś na uspokojenie?

To by było na tyle... Miłego dnia kochane!

Witajcie!

Uwielbiam niedziele, można dłużej postać, zjeść wspólne śniadanko, zrobic coś wspólnie :-)

Dzisiaj jedziemy troszkę popracować w naszym przyszłym domku, robimy duży remont. Zajmuje to trochę czasu bo mój narzeczony wszystko robi sam ale bedzie pięknie! 

Zjedlismy dzisiaj rano wspólne śniadanko

Pozniej Poszliśmy na rynek kupić świeżych owockow i warzyw... Mhhh pychotka!

A teraz nie na temat, przedstawiam wam mój najnowszy nabytek

 I oto makijaz 

Natomiast jak będę w Polsce muszę wejść do inglota, chciałabym kupić sobia ta magnetyczna paletke i pare cieni, sa świetne!

A na koniec, takie tam, z ciapkiem :D

Dzisiaj była wizyta u przyszłych teściów i jak wiadomo było ciasto, ciasteczka, słodkie winko... :-(

Trzeba to troszkę nadrobić, wracam do jadłospisu od dietetyczki.

Dzisiejszy obiadek a właściwie kolacja:

sosik nie majonez, a jogurt grecki :-)

Witajcie!

Pierwszy tydzień egzaminów skończony! :D musiałam to jakoś uczcić... Popilam troszkę piwka na słonecznym tarasiku, piwko pyszne, cytrynowe ale jak każdy wie ok piwka brzuszek rośnie!!! Muszę nadrobić brzuszkami ale warto było :D

Były tez małe zakupy, a mianowicie bluzeczka: 

Muszę wam powiedzieć, ze na mnie lepiej wyglada ( wiem ze jestem bardzo skromna) :D powiedzmy, ze ma na czym leżeć!

I piękna matowa pomadka w szalonym kolorku! (Ping Pong)

Uwieeeelbiam takie szalone kolorki na lato!

Jutro czeka mnie sprzątanie, pranie i wizyta u przyszłych teściów, zapowiada sie ciekawie :D

Wysyłam wam pełno różowych caluskow!

Witajcie Kochane! 

Dzisiaj miałam straszny początek dnia... Po nieprzespanej nocy musiałam wstać o 6-ej i powtórzyć sobie wszystko czego musiałam sie nauczyć... Mam sesje egzaminów na szczęście został mi już tylko tydzień! Poradzilam sobie z językami! Francuski, angielski, holenderski i niemiecki sa moje :D

Resztę dnia postanowiłam dizlowac w pracy :D zjadlam pyszny obiadek z chińskiej restauracji (pierś z kurczaka w sezamie) a teraz mam po prostu ochotę o taaaak sobie odpocząć!

Miłego dnia! Pozdrawiam!