Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem studentką. Moja przygoda z odchudzaniem zaczęła się kilka lat temu jednak nigdy nie zakończyła się oczekiwanym efektem. Myślę że odchudzanie jest pierwszym krokiem do zmiany mojego życia :)

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3829
Komentarzy: 175
Założony: 7 lutego 2014
Ostatni wpis: 14 marca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
ankus94

kobieta, 30 lat, nowy sącz

175 cm, 72.60 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: waga 68 kg do urodziny (12 kwietnia)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 lutego 2014 , Komentarze (1)

Kolejny dzień uważam za zaliczony :)
Z jedzeniem wytrzymałam (nawet oparłam się pysznym domowym frytkom) a w dodatku wczoraj i dzisiaj 30 basenów moje:)
Padam, więc chyba tyle :)
Trzymajcie się i dużo wytrwałości :)

9 lutego 2014 , Komentarze (2)

Dzisiaj piękna, słoneczna niedziela :D aż chce się żyć.
Zrobiłam kolejny krok jeśli chodzi o motywacje.
Na kartkach A4 wydrukowałam całkiem fajne hasła:
1. Jem po to, aby żyć a nie żyjemy po to aby jeść! "
2. Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak minie."

Może się wydać śmieszne ale przykleiłam sobie te kartki na drzwiach od szafy (od wewnątrz żeby nikt nie widział) i każdego ranka jak się ubieram dostaje kopa do działania :)

Jeśli chodzi o dzisiejsze jedzenie to:
9.30 kabanos + 3 kromeczki chrupkiego pieczywa wasa żytniego
13.30 gotowane mięso drobiowe + 2 kromeczki chrupkiego pieczywa wasa żytniego

Mamy dopiero 14.30 także robie sobie przerwe w nauce i próbuje się zmobilizować na basen :) Pewnie jak wróce to zjem plaster twarogu :D

A zapomniałabym, mam pytanie co jaki czas się ważycie? :)

Miłego popołudnia :)

8 lutego 2014 , Komentarze (2)

No to czas na podsumowanie kolejnego dnia.  :)
W pierwszej kolejności to zdany ten nieszczęsny egzamin :P optymistycznie, zostaly jeszcze 3 :)

A jeśli chodzi o jedzenie to wzięłam sobie do serca rade że jem za mało i mój dzisiejszy dzień wyglądał następująco:

7.00 kabanos + kromka chleba 7 zbóż
11.00- jogurt jogobella (mały)
14.00 kotlet schabowy gotowany + surówka (bez majonezu)
17.00 jabłko

Zastanawiam się czy nie zjadłam dzisiaj za dużo ale staram się trzymać 3/4 h przerwy pomiędzy posiłkami :)
No i kolejna bitwa ze słodyczami wygrana:)

7 lutego 2014 , Komentarze (2)

Podobno dobrą motywacją jest podsumowanie dnia i swojego sukcesu :D

A więc pierwszy dzień uważam za zaliczony :D oparłam się pokusie pysznego torta tiramisu i myśle ze posiłki też były w porządku.
8.00 serek danio waniliowy
12.00 2 jajka+ kromka chleba 7 zbóż 
16.00 jabłko i mandarynka
W dodatku około 1,5l wody niegazowanej + 2 kubki herbaty zielonej :)

Pełna siły do walki z kilogramami i jutrzejszym egzaminem (informatyka = cos okropnego).
Życzę spokojnej nocy a ja wracam do nauki :)

ps. dziękuje za wsparcie i mobilizacje - coś pięknego :)

7 lutego 2014 , Komentarze (6)

I kolejny start. Początek odchudzania, nie odkładam tego na jutro, zaczynam od teraz.
Mam nadzieje że tym razem dotrwam do końca. Liczę na wsparcie :)

Stan początkowy: 83 kg :(