Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem żoną,mamą 2 dzieci,kobietą aktywną zawodowo. Mam pracę która lubię, wspaniałą pasję i przyjaciół.Mimo moich niedoskonałości lubię siebie:) Pływam i chodzę z kijkami. Marzę o powrocie do jazdy konnej.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 14366
Komentarzy: 149
Założony: 18 lutego 2014
Ostatni wpis: 11 marca 2019

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Fit&Chic

kobieta, 44 lat, Stavanger

160 cm, 73.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

29 listopada 2018 , Komentarze (2)

Kolejny dzionek,udany.Jedzonko idealne,żadnego podjadania,mimo,że koleżanka kusiła śliwkami w czekoladzie,które uwielbiam;)

Śniadanie:owsianka z żurawiną,kawa

II śniadanie:chlebek żytni z szynką,dwie łyżki kapusty kiszonej,pokrzywa

Lunch: chlebek żytni i serek wiejski z połówką pomidora

Obiado-kolacja: makaron brązowy z suszonymi pomidorami,oliwkami i parmezanem,kiełkami,bazylią,melisa

Pierwszy kilogram zgubiony:))

28 listopada 2018 , Komentarze (6)

Dopiero wróciłam z pracy,jedzeniowo idealnie, miałam pudełka ,a teraz w domku zjadłam  taki oto obiadek, makaron brązowy z lososiem, parmezanem,skropiony cytryną.Chwilka odpoczynku i grzeję na basen.Milego wieczorku!!

Edit: 1h,20min. popływane:)))

27 listopada 2018 , Komentarze (3)

Wczoraj wieczorem popływalam 1.5 h.Było super. Taki ruch lubię,akurat wyjątkowo było mniej ludzi bo zwykle są tłumy. Dziś odpoczynek. Pływam co drugi dzień od 3 tygodni, karnet kupiłam na pół roku. Mam nadzieję,że  kiedyś  przyjdą efekty i pozbędę się tego okropnego cellulitu i tłuszczu! W pracy miałam pudełka i jadłam co 4 h więc jestem z siebie dumna! Za namową koleżanki z biura zaczęłam pić zioła np. czystek,pokrzywę,ostropest plamisty,rumianek.Mamy w pracy sporą kolekcję ziółek. Lecę szykować jedzonko na jutro.(nudle)

26 listopada 2018 , Komentarze (4)

Dziś ruszyłam z dietą od dietetyczki,którą poprzednio zawaliłam..było smacznie i zdrowo,a zaraz lecę na basen.To moja obiado-kolacja.Indyczek,cebulką,papryka,pieczarki i kiełki.

25 listopada 2018 , Komentarze (2)

Tez macie kłopot z ucinaniem wpisu do pamiętnika? Co w takiej sytuacji robić?

25 listopada 2018 , Komentarze (6)

Jak w tytule..kolejny raz chwytam rękawicę,żeby zawalczyć o zmianę. Jestem już starsza i trochę inne rzeczy mnie motywują. Kiedyś było to tylko piękne ciało..robiłam wiele eksperymentów i oczywiście błędów

21 czerwca 2018 , Komentarze (1)

Dziewczyny proszę Was o radę,jak się motywujecie,co Was trzyma? Tyle razy upadałam,nawet ostatnio poprosilam dietetyczke o pomoc,po miesiacu zero efektow..załamka

8 marca 2018 , Komentarze (4)

Wracam po latach do Vitalii,bo samej trudno się motywować.Waga wskazuje nadwagę i pora z tym skończyć!!! Nie mogę uprawiać sportów więc glownie skupiam się nad tym co trafia na moj talerz. 

18 lutego 2014 , Skomentuj

Witam tych którzy dzielnie walczą o piękne ciało,tych którzy próbują ponownie "wstać po upadku" jak również tych ,którzy zaczynają walkę po raz pierwszy. Będę tu motywować siebie i Was.Razem zawsze łatwiej.Liczę na Wasze kciuki!!!
Zatem czas start!!!!!!!!!!!!!!! Do lata będzie pięknie:)))