No i zaczynamy :) póki co jestem po śniadaniu ok 300 kcal zamiast kawy była zielona herbata Na obiad planuję warzywa na patelnię. Muszę się wybrać na zakupy bo moja lodówka świeci pustkami. Zaraz zrobię serię brzuszków. Potem spacer i wieczorem znowu brzuszki.
Nic więcej ćwiczyć nie mogę póki co :/ Ale lepsza taka aktywność niż żadna. Do czerwca zostały mi 3 miesiące. Cel mam realny. Jak już wrócę do pracy i ćwiczeń to wszystko ruszy z kopyta ;)
jestem tu nowa. Do wakacji planuję zgubić jakieś 6 kg. Mój plan obejmie zdrowe żywienie i ćwiczenia. Myślę, że dieta 1500 kcal plus ćwiczenia aerobowe i modelujące 6 razy w tyg w zupełności wystarczą ;)
Najtrudniej będzie mi ograniczyć makaron i czekoladę :D aleeee coś za coś. Co do ćwiczeń to póki co jestem lekko ograniczona. Mam skręconą kostkę więc jedyne co mogę robić to brzuszki. Za jakieś dwa tygodnie będę mogła wrócić do ćwiczeń i planuję zrobić plan T25 później insanity a do tego bieganie wieczorne :)
Trzymam kciuki za was wszystkie :) Pozdrawiam serdecznie .