Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Nie oceniaj pochopnie moich wpisów. Czasem nieprzemyślane słowa ranią. Gdyby cię to interesowało to choruję na insulinooporność, choroby tarczycy, niewydolność nerek, nadciśnienie a pomimo to wygrałam z sepsą. Teraz walczę z wagą i wiem, że z nią też wygram !!!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 142189
Komentarzy: 3150
Założony: 31 maja 2014
Ostatni wpis: 29 września 2022

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Magga74

kobieta, 50 lat,

165 cm, 96.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

17 sierpnia 2022 , Komentarze (4)

Witam z rana, ja już po siłowni 😁😁😁

Rewelacja samopoczucie, endorfiny buzują.

Nawet bliżej poznałam osobę tam pracującą, okazuje się że znamy się z widzenia od 20 lat 🤪

Fajna babka .Trochę sobie pogadałyśmy o starych czasach 🤪

Co do mojej wagi to stoi, choć czuję, że ciało się zmienia , ale mam nadzieję , że dobiję do wagi docelowej🥳

16 sierpnia 2022 , Komentarze (6)

Dzisiaj rano pobiegłam już na siłownię . Jakoś dziś było dziwnie , 2 dni nie ćwiczone i jakoś mi nie szło. Nawet niedobrze mi się zrobiło. Ale godzinę byłam , jestem zadowolona .

Jutro też rano wstaję , najpierw pójdę do laboratorium badania zrobić a potem przebiorę się i na siłkę pójdę.

Wciągnęłam w to koleżankę, czasem jak nam praca pozwala to chodzimy razem 🤪

Ona też mówi że przypominają się jej lata młodości gdy ćwiczyła 🤪

Ach jak ta siłownia odmładza 

14 sierpnia 2022 , Komentarze (12)

Znowu jakiś czas mnie nie było, ale to z całkiem fajnego powodu 🤪

Jak w ostatnim wpisie mowa o siłowni i o tym , że kupiłam karnet to to jest właśnie przyczyną 🤪

No zakochałam się w siłowni !!!

Serio. To jest super. Endorfiny takie po tym są , że aż miło.

Może niewiele czasu tam chodzę, ale czuję już , że moje ciało się zmienia. Aż nie mogę się doczekać co będzie po miesiacu, dwóch czy po pół roku 😁

Oby tylko zdrowie dopisywało 

22 lipca 2022 , Komentarze (3)

Mam, mam, mam. !!!!!

Mam karnet, kupiłam

Siłownia moja . 🤪

Dziś miałam wolne, więc byłam, jutro pracuję do 16 - no może pójdę, nie wiem jak samopoczucie po pracy będzie.

Niedziela oczywiście idę 😁

18 lipca 2022 , Komentarze (8)

No i telefon wygrał.

Wysłał mnie na siłownię.

Byłam , poćwiczyłam,  spodobało mi się.

Czas tak szybko zleciał , że zanim się spostrzegłam minęły 2 godziny treningu. 🤪🤪🤪

Miałam czas , siłę i chęci zostać jeszcze dłużej , ale wiem że mogłabym przedobrzyć.

Ale, ale ....jak tylko będę miała nowy tel to idę i kupuję karnet i będę chodzić częściej .

Już od dawna mnie do tego ciągnęło i w końcu poszłam. Czuję się świetnie - tego mi było potrzeba.

Odzywa się młodzieńcza krew sportowca 😁😁😁

Bo może nie wiecie , ale ja byłam sportsmenką za młodu , miałam nawet wyniki, ale kontuzja mnie wykluczyła ...

17 lipca 2022 , Komentarze (2)


No zepsuł mi się , tak nagle i bum zaczął migać, skakać i mrugać. Co mu się stało? Nie wiem. Ale przestał działać. Włożyłam kartę do innego starego telefonu , część aplikacji udało się zciągnąć, część nie. A najgorsze, że nie mogę zalogować się do banku. Nie wiem co za ustawienia miałam, ale wyczuwa, że inne urządzenie , mimo, że to ten sam numer.

Przez to nie mogę robić przelewów ani opłat.

A na jutro miałam zaplanowany wyjazd na termy do Poznania .

Nie mam jak kupić biletu, nie mam jak wyciągnąć gotówki.

No pech, ale zamówiłam już nowy, tylko że będzie dopiero w czwartek :(.

To może zamiast term maltańskich w Poznaniu pójdę na nową siłownie?

No patrzcie jak mnie załatwił telefon 🤪

11 lipca 2022 , Skomentuj

14 godzina trwa. 

Wlasnie weszłam w keto. 

Samopoczucie Ok

4 lipca 2022 , Komentarze (2)

Eksperymentu dzień 1 zaliczony.

Samopoczucie OK

🤪🤪🤪