Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Moniaczek2014

Założylam tu konto dwa wpisy dodalam i co?I jedna wielka dupaaaaaaaaaa!!!!!!

Stracilam 1,5 kg bardzo sie cieszylam z tego...A teraz wszystko mi wrocilo.Mam takiego dola ze nic mi sie nie chce.Wszystko mi sie  wali...

Przez to co robie moja waga mi rosnie,odpuscilam sobie cwiczenia,diete,zamiast isc cwiczyc jak dzieci spia to ja siadam przed tv i wciagam cos slodkiego albo tez ide spac...

Moje samopoczucie jest do bani.Nie wiem co sie dzieje ze mna,ciezko mi jest.Brak mi wsparcia meza..Bardzo bym chciala od niego uslyszec ze dam rade,ze jest ze mna...

Zamiast tego ciagle sie klocimy,nie mozemy sie dogadac...Nawet uslyszalam ze nie chce juz byc ze mna..

Nie dam rady tak walczyc.

CHCIALABYM WYGLADAC JAK KIEDYS JAK MNIE POZNAL....ALE CZY TO JEST MOZIWE?

Dobita calkiem;(

Witajcie Misiaczki;*

Nawet nie wiecie jak sie ucieszylam dzis jak weszlam dzis na wage a tam pojawilo sie

89,5

Nareszcze nie ma z przodu tej cholernej 9...

Aż chce sie dalej walczyc,wiem ze to maly spadek jest ale dzieki niemu widze ze to jak zmagam sie codziennie z cwiczeniami i trzymam dietke daje efekty to az samej chce sie tak zyc.

Powiem Wam szczerze ze strasznie ciagnie mnie do slodkiego zwłąszcza wieczorami,kiedy siedzimy z mezem przed tv....Ale znalazlam na to sposob;)

Zajadam sie wtedy pyyyysznymi truskaweczkami albo czeresniami;)

Trzymajcie za mnie kciuki abym dala rade;)

Witajcie Misie;)

Wczorajszy dzien uwazam za udany;)

Dietke trzymalam i troszke poćwiczylam.

Cieżko jest znalesc czas dla siebie przy dzieciach;)Ale najwazniejsze ze dalam rade.

Dzis tez z detka dobrze,niedlugo biore tylek z kanapy i bede cwiczyc.

Moje cwiczenia to nic wielkiego...Na poczatek postanowilam na brzuszki,przysiady,i wymachy nog.Wczoraj robilam 20 powtórzen-wiem ze to malo ale uwierzcie mi ze dla mnie to sporo jak na pierwszy raz.

Dzis chce zrobic 30 powtorzen,i mam nadzieje ze mi sie uda;)

Witacie Misie;)

Nie wiem za bardzo od czego mam zacząć wpis...

Może kilka słów napisze o sobie...

Mam 23 lata.Jestem szczęśliwą mama Wiktorii i Oliwi.

Kilka lat temu przed pierwsza ciąża moja waga nie przekraczała 60.Nie wiem dlaczego sie tak zapuscilam.Wiem ze teraz bedzie mi bardzo ciezko to wszystko zgubic i wrocic do formy.Jak kazdy z Was probowalam roznych metod aby schudnac.Ale zawsze te kg wracaly...

Rok temu odchudzalam sie,udalo mi sie wtedy zjechac na 69 kg z 90.Bardzo sie cieszylam.Ale zaszlam w ciaze i waga znow wrocila.

Rok temu swoe odchudzanie ,,wspieralam" tabletkami lida.Powiem szczerze ze naprawde pomogly mi.Nie mialam zadnych objawow a kg ladnie mi lecialy.

Teraz chcialabym zgubic swoje kg ale bez żadnych tabletek,myslicie ze mi sie uda?

Mam nadzieje ze mi pomożecie w tym;)

Wieczorkiem napisze co zjadlam ile wypilam.

Chcialabym zaczac cwiczyc moze znacie jakies dobre cwiczenia dla poczatkujacych na brzuch i uda.Bede bardzo wdzieczna.

A tym czasem:

_____________________________________________________________________

Akurat mam chwilke wiec postanowilam dadac zdjecia obecne swojej sylwetki...

Wiem ze jest bardzo zle....

Najgorszy brzuch i uda ehhh;/