Wracam. Zrobiłam sobie przerwę w odchudzaniu i teraz ważę 91 kg. Biorę się za siebie. Koniec z tortami, ciastami i innymi smakołykami.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (10)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 3578 |
Komentarzy: | 37 |
Założony: | 3 sierpnia 2014 |
Ostatni wpis: | 1 maja 2015 |
kobieta, 41 lat, Olsztyn
167 cm, 91.00 kg więcej o mnie
Masa ciała
Wracam. Zrobiłam sobie przerwę w odchudzaniu i teraz ważę 91 kg. Biorę się za siebie. Koniec z tortami, ciastami i innymi smakołykami.
Moja waga wskazuje obecnie 84 kg, tyle samo co dwa tygodnie temu. Dziś kończy się też wyzwanie ,,Do Świąt -20 kg!'', którego się podjęłam. Nie sprostałam zadaniu. Udało mi się schudnąć 9 kg. Cieszę się jednak z każdego spadku mojej wagi. Na początku 2015 roku dopiszę się do kolejnego wyzwania i będę walczyć z otyłością. Teraz ,,zawieszam'' moje odchudzanie. Jestem w trakcie przygotowywania potraw na Święta Bożego Narodzenia. Upiekłam już ciasta. W naszej kuchni praca idzie pełną parą.
Chciałabym złożyć życzenia dla wszystkich, którzy czytają mój pamiętnik.
Zdrowych i radosnych
Świąt Bożego Narodzenia
oraz szczęśliwego Nowego Roku 2015.
Moja waga wskazuje obecnie 84 kg, tyle samo co dwa tygodnie temu. Żyję już Świętami Bożego Narodzenia. Kupuję produkty do moich wypieków. Nie wyobrażam sobie Świąt Bożego Narodzenia bez karpia po grecku, sernika, tortu i innych smakołyków. Chyba będę musiała ,,zawiesić'' moją walkę z otyłością na ten czas i po Nowym Roku wziąć się za siebie. Następny pomiar wagi będzie za dwa tygodnie w poniedziałek 22 grudnia 2014.
Poniedziałek, 24 listopada 2014
Przełamałam kryzys w walce z otyłością. Obecnie ważę 84 kg. W ciągu ostatnich dwóch tygodni schudłam 1 kg. To malutki sukces, ale cieszy. Jestem zadowolona z każdego spadku wagi. Następny pomiar wagi będzie za dwa tygodnie w poniedziałek 8 grudnia 2014.
Poniedziałek, 10 listopada 2014
Mam kryzys w walce z otyłością. Moja waga stanęła, ciągle wskazuje 85 kg. Ostatnio mam olbrzymią ochotę na słodycze. Aura sprzyja mojemu łakomstwu...jesienna pogoda, krótki dzień, szybko zapada zmrok. Dobrze, że nie przytyłam przy moim teraźniejszym sposobie odżywiania. Muszę wziąć się za siebie. Następny pomiar wagi będzie za dwa tygodnie w poniedziałek 24 listopada 2014.
Czwartek, 30 października 2014
W poniedziałek 27 października 2014 ważyłam się ponownie, tylko zapomniałam dodać wpis w pamiętniku na Vitalii. Moja waga stanęła, ciągle wskazuje 85 kg, i ani grama mniej. Cóż, w ciągu tych dwóch tygodni trochę sobie pofolgowałam ze słodyczami. Musiałam jakoś odreagować stres związany z trudnościami ze znalezieniem pracy. Tyle lat nauki, tyle pracy włożonej w studiowanie matematyki i teraz takie problemy ze znalezieniem zatrudnienia. Smutne to... Następny pomiar wagi będzie w poniedziałek 10 listopada 2014.
Poniedziałek, 13 października 2014
I znowu 1 kilogram mniej. Ważę teraz 85 kg. Małymi kroczkami podążam do celu. Oglądałam niedawno moje zdjęcia z czasów licealnych...zgrabna ze mnie dziewczyna była. Chcę odzyskać dawną figurę. Jestem uparta i wiem, że mi się uda. Następny pomiar wagi będzie za dwa tygodnie w poniedziałek 27 października 2014.
Poniedziałek, 29 września 2014
W ciągu dwóch ostatnich tygodni schudłam 1 kilogram. Obecnie ważę 86 kg, 7 kg mniej niż na początku walki z otyłością. Małymi krokami podążam do celu i nie poddam się. Polubiłam naturalne jogurty nisko tłuszczowe. Piję dużo herbat zielonych, czerwonych i białych. Kiedy mam ochotę na coś słodkiego, sięgam po owoc. Kończy się drugi miesiąc odchudzania i przyzwyczaiłam się do teraźniejszego sposobu odżywiania. Ładna pogoda służy jesiennym spacerom, tak więc treningi na rowerze stacjonarnym i stepperze zamieniłam na wędrówki na łonie natury. Następny pomiar wagi będzie za dwa tygodnie w poniedziałek 13 października 2014.
Poniedziałek, 15 września 2014
W ciągu dwóch ostatnich tygodni schudłam 2 kilogramy. Obecnie ważę 87 kg. Bardzo się z tego cieszę. Piłam dużo czerwonej i zielonej herbaty ale mało ćwiczyłam. Ciągle szukam pracy...tak trudno ją znaleźć w Olsztynie i w okolicach...a mówią, że zawód matematyka jest taki dobry. Następny mój pomiar wagi będzie za 2 tygodnie w poniedziałek 29 września 2014.
Dziś codwutygodniowe ważenie. Waga pokazała 89 kg. Schudłam tylko 1 kg w ciągu tych dwóch tygodni. Nie jest źle ale mogłoby być lepiej. Bez sportu nie będzie sukcesów w odchudzaniu. Muszę się zmobilizować i zacząć znowu ćwiczyć na rowerze stacjonarnym i stepperze. Fajnie, że już nie ważę 90 kg + coś tak jak miesiąc temu, tylko 80 kg + coś. Bardzo się z tego cieszę. Następny mój pomiar wagi będzie za 2 tygodnie w poniedziałek 15 września 2014.