Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 9214
Komentarzy: 126
Założony: 6 września 2014
Ostatni wpis: 23 stycznia 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
justinanl

kobieta, 35 lat, Veghel

164 cm, 102.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

14 października 2014 , Komentarze (7)

no wlasnie, nie ma lekko... zmotywowalam sie w zeszlym tygodniu i od wtorku poszlam do pracy.... :) humor mi sie poprwil...bo to przeciez jakis przyplyw gotowki ale po wyjsciu z domu 4,50 i powrotach po  20 codziennie nie mialam nawet sil zyc;p... praca na produkcji na wysokim tempie mnie wykonczyla... pewnie ktos powie wymowka, ale ja po takim dniu opadlam z sil... ostatnio ciagle w biegu... postanowilam troszke to zmienic... nie wiem czy sie uda i na ile ale kto nie ryzykuje , ten sie nie dowie... tak wiec przeprowadzam sie 60 km, blizej mojego chlopaka...zaoszczedze na pewno ponad 100euro na benzynie i bede mogla sobie sprawic rowerek zeby do niego znowu dojezdzac... nie wiem jak wyjdzie z praca i czy dam sobie rade... ale coz.... wiec ten tydzien wiecej luzu, pakowanie i nauka...

czy zna ktos dobre sposoby na wzmocnienie slabych wlosow ?

30 września 2014 , Komentarze (15)

  •            

....no wlasnie... :) ...padlam i trudno mi powstac, dzis juz czuje wieksza motywacje i nie tak wielki pociag do wszystkiego...poza tym pozbylam sie wszystkich tuczacych rzeczy z lodowki, jak to mowia... jedzenia sie nie wyrzuca...ale ... gdyby te kilka rzeczy tam nadal bylo... mysle, ze nigdy bym nawe nie dala sobie szansy zaczac;)... weekend jak to weekend:) z ukochanym i w  szkole;)...czyli to co dobre szybko mija, wczorajszy dzien uciekl nieublaganie szybko... jezdzenie po agencjach pracy, i rozmowa w sprawie pracy... zreszta zakonczona kleska... 

... szybki opis: praca 7 dni w tyg, brak zjazdu na boze narodzenie, zadnych urlopow w wakacje, zrezygnuj ze szkoly , no i teoretycznie z chlopaka... ok 60 godzin w tygodniu.... podziekowalam;].... 

wielu ludzi godzi sie na takie zycie, ja w  tej sposob zmarnowalam juz 2 lata i wiem, ze nigdy wiecej! ....

dla mnie rowniez.... przypadkowe "zdrowe" zakupy i posilki nie skoncza sie sukcesem, wiec biore sie wkrotce za ulozenie malej listy zakupow itd... 

...poza tym... jest jeszcze cala masa nauki:p wiec musze znalezc w sobie duza dawke motywacji:)


MILEGO DNIA;)!


25 września 2014 , Komentarze (11)

.... Az wstyd sie przyznać jak zwykle .... Poddałam sie i to bardzo szybko, wystarczyły moje i koleżanki urodziny tydzien po tygodniu... I zaczęłam znowu sie objadać bez opamiętania... Do tego nerwy związane z brakiem pracy, ale wiem, ze to marna wymówka... musi byc dobrze;-) ... Staram sie myślec pozytywnie..;-) .... Od jutra koniec wymówek itd...mam rownież wyrzuty ze przez ten cały czas sie niczego nie uczyłam, mam na mysli języka... Wiele ofert jest... Lecz i dobry angielski tu nie wystarczy... 

9 września 2014, Skomentuj
krokomierz,2299,23,161,1409,1517,1410284473
Dodaj komentarz

8 września 2014 , Skomentuj

Cele: miesiąc 1: płaski brzuch

Miesiąc 2: jędrne pośladki

Miesiąc 3: piękny biust

Miesiąc 4: wyrzeźbione plecy

Miesiąc 5: wzmocnione plecy

Miesiąc 6: zapobieganie bolom szyji

Miesiąc 7: smuklejszy łydki

Miesiąc 8: wąska talia

Miesiąc 9: kształtny triceps i biceps 

Miesiąc 10: silne ramiona

Miesiąc 11: zgrabne nogi

Miesiąc 12: szczupłe uda

        Tym razem mi sie uda!! Tym razem znajdę czas i zadbam o siebie!! Tym razem zrealizuje swoje marzenia!! 

Brak precyzyjnego planu. 

Samo postanowienie " od jutra zaczynam" nie wystarczy! Droga do wyparzonych efektów jest procesem, ktory należy starannie zaplanować.

Poprzeczka wysoko w chmurach. 

Przyjmuje sie z bez uszczerbku na zdrowiu dla organizmu mozna chudnąc od 0,5 do 1 kg tygodniowo.

Zbilansowana dieta.

Małe grzeszki. 

Droga do efektów wymaga konsekwencji. Przekonanie, ze "jedno ciasteczko nie zaszkodzi", jest zgubne. W rzeczywistości oznacza rezygnację z podjetego wyzwania. Jesli mamy ochotę cos przekąsić, niech bedą to warzywa, owoce lub ziarna. 

Śniadanie to podstawa diety!  Śniadanie powinno byc lekkie, a zarazem bogate w składniki odżywcze, najwiecej powinno byc w nim węglowodanów dostarczających nam energii, a w drugiej kolejności- białek i tłuszczów. 

Zbyt długie przerwy miedzy posiłkami.

Piec posiłków zdjęciowych w ciagu dnia to absolutne minimum. Nie powinnismy dopuszczać, aby organizm odczuwał silny głód.

Monotonna treningu/ przetrenowanie.

Brak motywacji do ćwiczeń. 

Praca nad własnym ciałem wymaga determinacji i systematycznosci. Trening, ktory stanowi wyzwanie wpłynie zbawiennie nie tylko na nasze ciało, ale także i umysł. Wzmocnień sile woli, nabierzesz pewności siebie, uzupełnień zapasy endorfin, co korzystnie wpłynie na twoje samopoczucie. 

Aktywne dni w ciagu miesiąca: 

- dla osoby początkującej - nie mniej ni 12

- dla osoby srdniozaawansowanej- nie mniej niz 20

- dla osoby zaawansowanej - nie mniej niz 25

Tabela - efekty miesiąca

5 - dni na piątkę ... 5 produktów pełnowartościowych, produkty zdrowe, nieprzetworzone

3- dzien na trójkę .. 3 lub mniej posiłków dziennie .. + małe oszustwo ( lody, deser, alkohol, tłuszcz, masło, tłusty ser)

1- dzien niedopuszczalny... Nieregulane posiłki + więcej niz 2 oszustwa

Tabela - efekty tygodnia.. 

Jak sie czujemy? 

- fizycznie? Wypoczęta i pełna energii, neutralnie, zmęczona - bez energii

- psychicznie? Wypoczęta, neutralnie, zmęczona

- nastrój? Szczęśliwa, neutralnie, smutna

Kontrola codzienna...

- co sprawiło ci najwiecej trudności? 

- co wywołało uśmiech na twojej twarzy? 

- co sie wyjątkowo zmotywowało? 

- co sprawiło,ze opadłas z sił? 

Motywacja!!

Mozesz miec wszystko, robić wszystko i byc kim chcesz!!

To od ciebie zalezy, jak kształtuje sie Twoja rzeczywistość. To do ciebie zalezy, czy swoje działania konczysz sukcesem czy porażka. Urodziłaś sie z wewnatrzna siła samorealizacji, która najwyższy czas wykorzystać i przełożyć na działania. Znajdź swój cel, nie zatrzymuj sie i spełnia swoje marzenia. Zaslugujesz na szczęście!! 

Tobie tez pisany jest sukces! Ty tez jestes ważna! Ty tez jestes wyjątkowa!!

Znajdź czas i poświęć go tylko sobie. Musisz zapracować na własne częściej, zeby potem moc sie nim dzielić z innymi. 

Dbaj o siebie! 

Nie wahają sie!  Wykorzystaj dana ci szanse w pełni, rozpieszczajac aktywnością fizyczna ciało i umysł. 

Pora abyś stała sie najlepsza wersja samej siebie! 

Dzien 1 : motywacja: 

Przestań sie obwiniać.

Nie załamuj rak i nie poddawaj sie porażkom. Nie czekaj, az cos samo sie wydarzy i odmien swój los. Weź sie w garść i wykreuj swoj dzien. Wykreuj siebie!

Sięgnij po czysta biała kartkę i przyjrzyj sie jej- ta kartka to wlasnie ty . Napisz na niej kim chcesz byc, jaka chcesz byc, z kim chcesz byc i dokąd zamierzasz. Wyznacz sobie cel i nie marnuj bezcennego czasu, a ludzi rzucających co kłody pod nogi odsun na bok! 

Juz najwyższy czas, żebyś zatroszczyla sie o siebie. Zdrowy oświecony egoizm - to jest twój sposób na życie.

!! 

Przepis na sukces i jego składniki : 

* motywacja do zmiany trybu życia

* odrobina wytrwałości i silnej woli

* prawidłowe odżywianie

* regularna aktywność fizyczna

* regeneracja

Co zawsze powinnam: 

- nakładać sobie porcje rozsądnej wielkości i nigdy nie podjadac innym z talerza, nie skumać jedzenia podczas sprzątania w kuchni, nigdy nie jest prosto z garnka czy z lodówki, nie robić dokładek.

- wybierać jedzenie, kierując sie tym co dla mnie dobre

- w restauracjach zamawiać zdrowe i niskotluszczowe dania oraz uważać na wielkość porcji.

- nie oszukiwać sie w kwestii tego co jem

- moje codziennie menu musi zawierać co najmniej 5 porcji warzyw i owoców.

- jeść tylko wtedy kiedy powinnam a nie z nudów, nerwów, smutku, stresu ani innej emocjonalnej przyczyny

- w trudnych sytuacjach radzić sobie w inny sposób niz szukając pocieszenia w jedzeniu.

- jeść conajmniej trzy produkty pełnoziarniste w ciagu dnia, np. Pełnoziarniste pieczywo, naturalne płatki zbożowe, makarony z rasowej maki, kasze, ryż brązowy.

- dziennie spożywać średnio dwie porcje mleka krowiego, przetworów mlecznych czy mleka roślinnego (sojowego, migdalowego...)

- każdego dnia spożywać średnio jedna - dwie porcje produktów o wysokiej zawartości białka, wybierać chude mięso (indyk, kurczak, chuda wołowina) , ryby, jaja, rośliny strączkowe.

- ograniczać tłuszcze (tluste mięso, podroby, pasztety, parówki, smalec, ciasta, ciasteczka), a które spożywam pochodzą z orzechów, nasion, oliwek, oliwy z oliwek, awokado i ryb.

- do sałatek nie używać ciężkich sosów, jako podstawę dresingu stosować oliwę z oliwek. 

- unikać produktów przetworzonych, takich jak: słodzone płatki śniadaniowe, paluszki rybne, przekąski serowe, gotowe Dania mrożone czy fast food. 

- wybierac potrawy bez dodatku cukru i unikać słodyczy.

- w ciagu dnia jest zdrowe przekąski tak, aby miedzy posiłkami nie było odstępu dłuższego niz cztery godziny. 

- moje śniadanie powinno zawierać produkty zbożowe, owoce i produkty bogate w wapń i białko: jaja, mleko czy jogurt

- zamiast smażyć należy piec, gotować na parze lub w wodzie, czy grillowac.

- należy unikać modnych diet. Chcąc sie pozbyt dodatkowych kilogramów, stosować zasady racjonalnego odżywiania sie i zwiększać ilośc ruchu.

- nie pic alkoholu lub jedyńie umiarkowane ilości podczas wyjątkowych okazji.

- dziennie pic minimum 8 szklanek wody.

- na zakupach czytać etykiety produktów spożywczych i przy dokonywaniu wyboru kierować sie zawartymi tam informacjami.

- większa uwagę przywiązywać do jakości spozywanych produktów niz ich kalorycznosci

- starać sie ograniczać dodawanie soli do przyrządzanych potraw. Zamiast niech używać świeżych i suszonych ziół i przypraw.

- nie poddawać sie przy pierwszym potknięciu, nagradzać sie drobnymi, niekulinarnymi przyjemnosciami, kiedy odnosi sie sukces.

8 września 2014 , Komentarze (6)

... Tak więc w kilku słowach o mnie;))... 

Pamiętnik;)? każda z nas potrzebuje świstka "papieru", by przelać na niego to co chcemy zaplanować, to jak się czujemy, i spisać wszystko to co siedzi w naszej głowie;)... kiedy jest ciężko... to również potrzebujemy wsparcia...

Odchudzanie? ... dla mnie to kwestia długiej historii i co jedyne wielu porażek, teraz wiem i chcę ( i zrobię wszystko) by było inaczej:)! 

Dobre nastawienie, motywacja i to co przede wszystkim zmieniam, to dobór myslenia i słów, których używać będę każdego dnia;)... 

...nie od jutra... nie od kolejnego poniedziałku... OD DZIŚ;)!

nie spróbuję, tylko ZROBIĘ TO! bo wiem, że potrafię;)!

... zamiłowanie do jedzenia... wiem, że to jedynie wymówka... 

fast foody, szybki tryb życia, brak planu, to to co rządziło moją codziennością... 

Ostatnie czasy były cięższe, przeprowadzki, nerwy, ciągłe zmiany pracy, brak czasu... spowodowały, że moje nawyki żywieniowe stały się bardzo złe.. i odczułam to.. ciągłe zmęczenie, sucha skóra, złe samopoczucie, poczucie ociężenie ... jak sądzę efekt zatrzymania wody w organizmie... 

Kiedy wszystko się unormowało... powracam do siebie;) i mówię sobię ...nigdy więcej ! ''

Każdy z nas miewa okresy lepsze i gorsze... to jak układanka... jest dobrze to jest... kiedy element A się popsuje, wtedy wraz za nim B, C, D... kiedy psuje się auto, następnego dnia myślimy będzie lepiej, wtedy czas na włamanie itd... ;) jest już dobrze:) 

Postanowiłam wziąć się za siebie, zapisać się na fitness, odnalazłam miłość, zapisałam się do szkoły językowej ... niebawem nowe auto... i poszukiwania nowej pracy...

uff:) sporo tego i sporo pracy przede mną:))

Nauczyłam doceniać się najbliższych i nie ufać obcym...mały dystans nigdy nie zaszkodzi, inaczej Ci którzy dobrze ci nie życzą- nie omieszkają Ci namieszać w życiu:)

... na ten moment waga pokazuje: 73,1 

Mój cel - 57 kg... więc duuuużo pracy przede mną;)!! 

Postanowiłam się wspomóc również nieco książkami i ćwiczeniami Ewy Chodakowskiej... za pewne jeszcze długi czas nie będę w stanie ich wykonywać do końca, ale małymi krokami...:)