Jestem po pierwszej wizycie.po 1 trzeba spojrzeć sobie w oczy - nie nie jestem pulchna, okrąglutka jestem otyla. 104.5 kg. To już nie żarty to już walka o zdrowie. Zrobiłam badania krwi jutro wyniki i wtedy po tyg. Dostanę ułożona pod siebie dietę. Pani dietetyk docelowo chce bym chudla 3 do 4 kg na miesiąc. Nie chcę mi powiedzieć jaka będzie kaloryczność diety bo się boi że się przestrasze I będę coś obcinać. Więc ja obiecałam że nie będę liczyć ile kal ma moja dieta a ona mi obiecała że się przekonam że i przy 2000 kal można chudnac jak się mądrze je....jest we mnie obawa czy podołam ale jak nie spróbuję to się nie przekonam.....