Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

szalona grubcia

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3210
Komentarzy: 21
Założony: 2 stycznia 2016
Ostatni wpis: 18 kwietnia 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
mArTySkAAAAA

kobieta, 39 lat, Świdnica

182 cm, 89.10 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

29 stycznia 2016 , Komentarze (1)

Właśnie skończyłam mel b - czuję się bossssko ;-) W poniedziałek stanę sobie na wadze, zobaczymy czy coś ruszyło w dół, widzę po sobie, że chyba ruszyło, bo raz, że skórę mam jędrniejszą, a dwa czuję po sobie, aby przekroczyć 85 to myślę, że poleci ładnie z formą, idę wziąć prysznic i na zmianę na nogi zimny i ciepły na cellulit daje rade ;-) pomaleńku do formy :D

19 stycznia 2016 , Skomentuj

Wczoraj był u mnie brat i powiedział, że przytyłam i że powinnam coś z tym zrobić (szloch)

matko bosko wzięłam się naprawdę, ćwiczę mel b co drugi dzień no i dieta, zobaczymy, zrobiłam sobie zdjęcia z profilów w majtach i staniku ale wstydzę się WAM pokazać, toć to widok godny grubasa, no cóż dzisiaj melancholijny nastrój :(

12 stycznia 2016 , Skomentuj

Kurczę pieczone jest postęp 1,5 kg mniej, ale za to zeżarłam chyba z 6 kostek czekolady z orzechami(szloch) trudno, po prostu miałam ochotę - zjadłam ;-) Dzisiaj kolacja trochę późno zjedzona i dość kaloryczna, ale to nie zwalnia mnie z walki, walczymy dalej, do czerwca schudnę. Jutro ćwiczenia, więc nowy dzień, nowa motywacja, nowa JA ;))(smiech)

11 stycznia 2016 , Skomentuj

Hejo :D trzymam się w zasadzie diety, tzn. moja dieta polega na ograniczeniu słodyczy ]:> oraz na MŻ oraz na 15 minutach ćwiczeń, zaczęłam dzisiaj ćwiczyć hahaha ;-) ogólnie staram się bardzo jeść produkty, które nie są przetworzone chemicznie, nawet upiekłam swój chleb ;-) piję pokrzywę, wodę, rumianek, miętę, melisę i koper włoski ;-)

zobaczymy jutro co tam waga pokaże, przed pracą się zważę na biegu ;)

4 stycznia 2016 , Komentarze (1)

od dzisiaj w zasadzie zaczynam swoją walkę, nawet nie mogę nazwać tego walką, bo tak naprawdę chce tego, chcę po prostu iść do sklepu i kupić coś fajnego, a nie tylko luźne tuniki, które zasłaniają nadmiar tłuszczu, na dniach postaram się wrzucić swoje aktualne fotografie, żeby tylko mnie to motywowało ;-)

3 stycznia 2016 , Komentarze (1)

Może powinnam iść do dietetyka?? Zastanawiam się nad tym grubo. W ogóle to chcę sobie kupić jakieś książki o zdrowym odżywianiu, polecacie coś??

2 stycznia 2016 , Komentarze (2)

Wracam po 3 latach. Ważę prawie 9 dych i dobrze się nie czuje z tą wagą. Moim celem jest 78 kg. Po prostu wiem, że dam radę.