Czesc wszystkim, mam 33 lata, waze 105 kg przy wzroscie 170 cm, chce schudnac, chodz tak mowie juz od 4 lat, potrzebuje wsparcia i mobilizacji do dzialania. Jestem zona i mama poltoracznego chlopca, przed ciaza wazylam 103 kg, teraz mam dodtkowe 2 na plusie, planuje wiecej dzieci, ale nie z taka waga, bo sie pozniej nie pozbieram. Do konca roku chce zrzucic 15 kg. Mysle, ze jest to mozliwe. Pracuje w biurze, ale mam nadzieje wykorzystac tez ten czas i chociaz rozciagac sie za biurkiem. Ogolnie to potrzebuje celu, prace mam, meza i dziecko te...jasne, ze chce miec i kolejne dziecko, a moze nawet i w przyszlosci zmienic prace, ale korzystajac z chwili stablizacji, bo to zadko sie zdarza w moim zyciu, chce wprowadzic najbardziej odkladany przeze mnie cel...odchudzanie, nie chce cudow...nie marze o rozmiarze 38, chce schudnac do 90kg, a pozniej moze i do 80kg...ale po koleji :)
Na razie zastanawiam sie co moge zrobic, podczytuje was, chce sie wciagnac w zdrowe odzywiane i jakis sport...niestety jestem z natury leniwa i malo cierpliwa, wiem, ze to nie bedzie latwe dlatego jest to wyzwanie, niczym wspinaczka na Monte Everest, kazdy ma w zyciu taka gore...ze od samego patrzenia sie nie chce...to jest wlasnie moja góra...