Dzisiejsza waga 97.9 kg - 1.1 kg mniej od wagi początkowej , niby nie dużo ale zawsze coś :) Mam dni płodne i zawsze wtedy zatrzymuje wodę przez guza na przysadce, wiec być może tak naprawdę spadek jest większy :P Zaczęłam pić więcej wody, z jadłospisu usunęłam tłuszcze, cukier. Wprowadziłam ciemne pieczywo i staram się jak najwięcej jeść warzyw. Co do ruchu w tym tygodniu był 3 razy rowerek stacjonarnym po 1,30h i parę brzuszków. Mogło być lepiej ale i tak jestem zadowolona!
Postanowiłam ze będę się ważyć raz na tydzień i zawsze w wtorek , bo tego dnia zaczęłam walkę o nową_ja . Mam problemy z prolaktyną - zatrzymywaniem wody w organizmie wiec często mam skoki wagi gdy zatrzymam wodę wiec tak będzie lepiej.
Miłego dnia wszystkim!