Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

zakompleksiona wariatka, uwielbiam mocne treningi, szybkie samochody, morze.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 15313
Komentarzy: 137
Założony: 13 lipca 2016
Ostatni wpis: 12 października 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Magdabork

kobieta, 39 lat, Mława

177 cm, 69.10 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

27 września 2016 , Skomentuj

dochodzi 15 :-)

uwielbiam to uczucie - czuję się jak ptak wypuszczany z klatki 

wolność!!!!

pewnie co niektórzy pomyśleli .... ale ona musi mieć straszna pracę, na pewno nie znosi swojego szefa, itp.

Otóż moi kochani nic bardziej mylnego!!!

Bardzo lubię to co robię zawodowo...ale kocham rodzinę, zwierzaki które na mnie czekają, uwielbiam ćwiczyć, gotować, przechadzać się po ogrodzie i dopinać wszystko na ostatni guziczek - mam z tego ogromną satysfakcję!!!

Wy na pewno też tak macie!

tak więc za 5 minut zmykam, małe zakupy, kierunek dom - tam obiad, ogród, synuś i takie tam ;-*****

miłego !!!!

Przypominam - dziś ćwiczymy - wieczór około 19-20 zaczynam. Wczorajszy trening był cudowny!!!! Polecam!!! ;-*** Kasiula ze strony Vitalii - trenerka fitness i w jej wykonaniu "Ogień" ;-)

27 września 2016 , Komentarze (4)

pierwszy przymrozek tej jesieni przypomniał mi specyfikę dni które zbliżają się ogromnymi krokami.... już niedługo dzień kończył się będzie około 16 a potem długie wieczory pełne mgieł, zimna i tajemniczości!....i wiecie co?

cieszy mnie to!!!!?

a domyślacie się dlaczego?

otóż długie wieczory oznaczają - więcej czasu dla mnie ;-)))))))))))))))))))))))

zawsze tak jest!!!

kocham wiosnę, lato i wczesną jesień ale powiązane jest to ściśle z pracą w ogrodzie i dużą ilością spędzaną na placach zabaw, opieką nad dzieciakami itp.

teraz nadejdzie czas wykupienia długookresowego karnetu na siłownię, saunę, basen, łóżka samomasujące, rolkę ...... ojej ale będę szaleć!!!

a Wy z czym kojarzycie takie pochmurne dni?

nie pozwólcie żeby jesień wypełniła się chandrą, smutkiem, obżarstwem słodyczami, włączonym ciągle telewizorem w domu itd.

wykorzystajcie ten czas na budowanie w sobie pewności własnego ciała przez ciągłą pracę nad nim, poprawę proporcji, wyglądu skóry, włosów, paznokci itd.

tak kombinujcie żeby ten czas okazał się owocny wiosną i kolejnym latem ;-))))

Ja mam taki plan - możesz dołączyć się do mnie!!!!

Miłego dnia!

26 września 2016 , Komentarze (1)

Kochani!!!

dzień od rana wypchany obowiązkami aż strach...praca, zakupy, dom, obiad, lekarz, kolacja, stęskniony mąż i syn.

W końcu czas tylko dla mnie - trening Ogień i power wrócił!!!

Teraz po prysznicu, wmasowaniu balsamów itd. Czuję się jakby był ranek po cudownie przespanej nocy!!!

kocham to!!!

uwielbiam!!!

powodzenia

25 września 2016 , Komentarze (1)

U mmnie dziś typowo leniwie 

Już dochodzi 11 a ja jeszcze leniwie przechadzam się po ogrodzie 

Ładuję w ten sposób akumulatory 

Forma na dziś

24 września 2016 , Skomentuj

cześć ;-)

Jak u Was sobota?

u mnie treningowo - siłownia zaliczona 

A teraz uwielbione przeze mnie przejażdżki samochodem terenowym 

To mój żywioł 

Udanej!!!

23 września 2016 , Skomentuj

niespodzianka od męża:

Skarbnie zabieram syna ze sobą masz czas dla siebie :-)

Co ja na to?!

szybciutko na siłownię 

Ale cudowne uczucie!!!

Kocham to!

myśl przewodnia : Otaczaj się ludzmi którzy starają się dla Ciebie! Nie hamują Twoich ambicji. Ludzmi którzy chociaż próbują Ciebie zrozumieć! 

kochać i być kochanym to ogromne szczęście napędzające nasze życie, nadające jemu sens!

buziaki 

Udanego wieczorku

22 września 2016 , Komentarze (2)

coś tam drgnęło... nie ważne w jakim tempie podążamy do celu! ważne że mamy obrany dobry kierunek zmian :-)

Buziaki!!!

22 września 2016 , Skomentuj

Trening Łomot II 

Wykonałam,jestem zadowolona i pełna zapału na kolejny;-)

Pogoda piękna, daje motywacje!!!

miłego dnia

21 września 2016 , Skomentuj

Witajcie!

po wykonanym treningu wczorajszego wieczorku czułam bardzo duże zmęczenie, w trakcie treningu czułam że tętno bardzo mocno podkręciło się  - aż czułam rytm serca.

a dziś wstałam bez żadnego problemu ;-) - zawsze tak mam jak wykonam solidny trening dnia poprzedniego

jedyny negatywny efekt to lekko opuchnięta twarz - zapewne wysiłek był na tyle duży że aż doszło do typowego podejścia wody

Dziś mam w planach kolejne starcie - oj będzie ciężko!

Ale z drugiej strony - jak nie ja to kto??? ;-)

Powodzenia

20 września 2016 , Skomentuj

Wykonałam trening pod nazwą Szaleństwo. Dziś było wyjątkowo ciężko -Nie wiem dlaczego!?. Ale dzięki temu że było aż tak  ciężko teraz megaśna satysfakcja w seruchu!

trening polecam i gwarantuję rezultaty przy zachowaniu oczywiście zaangażowania, odpowiedniej oraz systematyczności!

czekam na deszcz....i dziś już się zapewne nie doczekam....straszenie jest sucho, co drugi dzień myje samochód - uwielbiam czyste auta a ogród praktycznie podlewam codziennie.