Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

zakompleksiona wariatka, uwielbiam mocne treningi, szybkie samochody, morze.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 15332
Komentarzy: 137
Założony: 13 lipca 2016
Ostatni wpis: 12 października 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Magdabork

kobieta, 39 lat, Mława

177 cm, 69.10 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

26 sierpnia 2016 , Komentarze (1)

i znowu jest z nami ten dzień!

wyczekany dzień każdego tygodnia!

uwielbiam to uczucie gdy mam świadomość o nadchodzących chwilach z bliskimi

nie potrafię w te dni smucić się lub denerwować byle czym

może jest jakaś Pani/Pan która/y jest fanatykiem ogrodnictwa?

ja już zakupuje przeróżne cebulki tulipanów, hiacyntów, narcyzów etc.

ale będzie kolorowo...już widzę w swojej wyobraźni jakie łany kwiatów będą witać moja rodzinę każdym rankiem

kocham kwiaty - dla mnie są ucieleśnieniem delikatności ale zarazem wyniosłości, elegancji, prowokacji i subtelności

są takie same jak kobiety - są zbiorem przeciwstawnych cech

Dobrze, to teraz czas na pracę a potem cudowne chwile tylko dla siebie i swojej rodzinki

Miłego dzionka!

Dziś planuję mega mocne dwa treningi - oj będzie się działo!!!

25 sierpnia 2016 , Komentarze (1)

i tak czwartek kończe potem dosłownie i w przenośni

Bardzo jestem zadowolona z tego treningu - czuję że pracowały nogi i to jest dla mnie fajowe!

Jutro popołudniu weekend i będzie moc!!!

25 sierpnia 2016 , Komentarze (1)

Lubie czwartek - tylko dlatego że już po czwartku jest piątek ;-))))

nie wiem jak Wy ale dzięki takiemu nastawieniu jestem większą optymistką niż większość osób które znam

ciesze się że dziś świeci słońce bo słońce zawsze dobrze mnie nastraja do życia

jak tylko dziś zleci dzień to zostaje już tylko jutro i weekend ;-)

miłego dzionka!!!

24 sierpnia 2016 , Komentarze (1)

wykonałam z ogromnym zapałem trening ŁOMOT II

Polecam

Teraz regeneracja

Dobrej nocki

24 sierpnia 2016 , Komentarze (1)

marzy mi się trening z Kasią

Dopiero pare minut po 14...

Ojej dłuży mi się okropnie!

Nic co związane z pracą nie jest mi po drodze !

Potrzebuje urlopu żeby móc zająć się sobą !

Czyli ja, trening, pyszne jedzonko, kosmetyczka, masażysta...

Marzy mi się to wszystko !

Dobra nie ma co marzyć...trzeba działać !

Niecałe 40 minut pracy....potem zakupy, dzidziuś, powrót do domku, codzienne obowiązki i jak już wybije około 20 będzie czas dla mnie !

23 sierpnia 2016 , Komentarze (1)

:Dtak jak podejrzewałam tak zrobiłam 

Połączyłam Nokaut z Dynamitem

Samopoczucie rewelacja !

Przyznaję że w trakcie wcale nie było łatwo!

Ale jak już się skończy ostatnie powtórzenia rozciągania to już jest genialnie

Teraz relaksik z kielichem wody na tarasie i czuje że żyje !

Nie wiem jak Wy ale ja zawsze po przerwie treningowej mam paradoksalnie mniej siły...tak się czuję jakby mi mięśnia zastygały...i jakbym nie miała siły ćwiczyć

A moze to zwyczajnie leń zza skóry wychodzi ?!

Gdy ćwicze codziennie jest zupełnie inaczej.

Dobra jutro chyba w końcu czas na trening z Asiką!

Sama nie wiem okaże się !

23 sierpnia 2016 , Komentarze (2)

jako że dnia wczorajszego cały wieczór zajął mi mój mężuś nie zrobiłam poniedziałkowego treningu ;-(

i mimo że wczoraj było mega przyjemnie dziś już nie czuję się tak komfortowo ... mniejsze dotlenienie, większa ilość kcal w organizmie i od rana przebieram nóżkami na myśl o wtorkowym (dzisiejszym) treningu 

miłego dzionka

21 sierpnia 2016 , Komentarze (2)

Po wczorajszym treningu z Kasiulką dziś czuje się fenomenalnie! 

Na wszystko musimy sobie zapracować! A w szczególności na pozytywny stan naszego umysłu !

Przyznam szczerze ze spotykam się z wieloma słowami krytyki, wieloma niemiłymi wręcz obraźliwymi.

Z drugiej strony nie jestem tutaj po to zeby zrobić swój funpage czy cokolwiek co by to przypominało.

Jestem tu po to żeby osiągnąć jedno ze swoich marzeń!

Niektórzy z Was są świadkami moich zdarzeń i robią to z nieprzymuszonej woli.

Ciesze się ze swoich małych wygranych....bo dla mnie wcale nie są takie małe!

Każdy kto zmaga się z pewnym stopniem braku akceptacji siebie wie jak czasem może być ciężko!

Uważam że bycie przysłowiową żmiją jest dowodem typowej słabości, ułomności.

Współczuje wszystkim tym którzy nie trawią ludzi czerpiących radość z życia.

Powodzenia wszystkim, nawet tym którzy mnie nie trawią!

Życie naprawde jest piękne !!!!

Spróbujcie to zauważyć!

20 sierpnia 2016 , Skomentuj

pomalutku ale do skutku

Troszke waga drgneła chociaż jest o wiele ciężej niż na początku

Niestety...

Zgodnie z ustawioną dietą powróciłam do nabiału i czuje się lepiej !

Nadal mnie kręcą ćwiczenia fitness z Kasią, chociaż z Asią też są niczego sobie !

Sobotę uważam za udaną

Mam nadzieję że u Was jest podobnie

Udanego wieczorku

Ja już jestem po Nokaut Plus II

Jeszcze mam ochotkę na Pocisk

A co mam sobie żałować !

19 sierpnia 2016 , Komentarze (2)

piątkowe ćwiczonka czas zacząć !