Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Karolina - i tyle

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 4073
Komentarzy: 48
Założony: 4 czerwca 2017
Ostatni wpis: 17 lipca 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
skontrolowana

kobieta, 33 lat,

176 cm, 112.90 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

6 czerwca 2017 , Komentarze (1)

105,2

Udało się :) wytrzymałam cały dzień na stałych posiłkach i bez podjadania! Oby tak dalej!

Plan na dziś:

7:30 tarta jajeczna z warzywami

9:30 tarta jajeczna z warzywami

13:00 jogurt grecki lekki z musli

16:30 kalafior z sosem pomidorowym i klopsami z mięsa indyka

19:30 250g białego sera i pomidor z mozarellą :)

Coś z życia prywatnego: nareszcie zaczynamy budowę płotu na działce - mam nadzieję, że do końca lipca się z tym uporamy :) na razie zaczynam poszukiwania glebogryzarki.

Miłego dnia!

5 czerwca 2017 , Skomentuj

Wczoraj miał być mój pierwszy wielki dzień a jednak nie był.

Więc będzie dziś!

Z natury jestem osobą, która zajada smutki i jak znów nie doszłam do porozumienia z mężem do zjadłam wszystkie lody z zamrażalki - przyznaję się... Nie mam już sił do życia w tym związku a z drugiej strony nie chcę żeby syn wychowywał się bez ojca. Poczekam aż przeprosi i dam kolejną szansę - może tym razem będzie lepiej. Może słońce obudzi w nas to co było kiedyś.

Dziś mamy poniedziałek - w poniedziałki zawsze się zaczyna :)

Menu na dziś:

7:30 tarta jajeczna z warzywami

9:30 tarta jajeczna z warzywami

13:00 jogurt grecki lekki z musli (moja dzienna dawka słodyczy)

16:00 gotowana pierś z kurczaka z surówką z młodej kapusty (z majonezem ale łyżkę dziennie można)

19:30 jajecznica z pomidorem

Mam zamiar jeść dużą ilość jajek, wyeliminować chleb, makarony - w sumie jeść to co south beach proponuje.

Mój przepis na tartę jest prosty: 

Kroję 1 cebulę, 1 paprykę (lub po pół różnego koloru), 4 duże pieczarki i rozkładam surową na blaszce (mam okrągłą, silikonową przeznaczoną do tart). Posypuję szczypiorkiem, solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi. W misce rozbijam 10 jaj, dodaje trochę mleka i powoli zalewam nimi warzywa. Piekę w 180 stopniach aż do ścięcia jajek. Następnym razem zrobię zdjęcie i pokaże Wam jak to wygląda.

Taka tarta wystarcza mi na 2 dni - przynajmniej mam taką nadzieję że wystarczy :)

Miłego tygodnia!

Wszelkie uwagi z chęcią przeczytam :)

4 czerwca 2017 , Komentarze (6)

Zaczynam dwa tygodnie odwyku z dietą South Beach - kiedyś bardzo mi pomogła i mam nadzieję na sukces i tym razem :)

W planach mam codziennie rano zdawać relację z dnia poprzedniego - pisanie mnie zmotywuje!

Miłej niedzieli!