2007/2008 redukcja z 105 kg do 75 kg dieta 1000kcal
lata 2012-2017 powrót z jojo waga 140
2018 redukcja waga 120 dieta 1700 kcal
2022 roku to 133kg.....zajadanie stresu i smutku
2022 redukcja z 133 do 111 kg deficyt 2000 kcal
2022/2023 ciąża powrót z waga 111kg, połóg podskok na 119 ?
2023 CD redukcji na deficycie 2000/2100 kcal....
Czekam na efekty ?????
Kto podejmuje od dziś postanowienie ... Działamy wyniki spadku wagi będziemy rozliczać 01. 06, 01.09. , 01.12 oraz 01.01.2026 r. Zbieram dziś zgłoszenia wklejam tabelkę z waga uczestniczek i działamy z deficytem. Nie będziemy raportować co mc ze względu na różnorodność cykli w czasie.
co do deficytu bardzo udany 2/28 dni były lekko naruszone ale 3000 kcal nie przekroczyło.
waga no tu to poemat matematyczny sinusoidy w górę w dół i w górę i wkoło
czy zanotowano mniejszą cyfrę tak bardzo drastycznie w dół było raz, oczywiście ok 13 dnia cyklu i na ten czas znów czekam i ta wagę uznaje za spadek...
aktywność rozpoczęta bieżnia od dwóch tyg i bardzo częste wyjścia na zewnątrz..
woda była w dobrych ilościach
sen bardzo źle malutko wręcz
bilans posiłków pięknie zachowany...menu jest już taką codziennością...menu lubię i powtarzam...
Jutro się zwaze choć jestem 4 dni przed @.
menu dziś
jajecznica parówki z indyka ćwierć kajzerki
sernik fit
ob
kol proteinka mozarella salata
aktywność spacer 3500 kroków, porządki i sadzenie w ogrodzie ok godz. Jeszcze wyjazd na zakupy...
... A u mnie wczoraj trwała taka walka z myślami ..bo byłam w rozjazdach sklepowych z dziećmi i nie zjadłam kolacji i po zakupach promocyjnych princepolo tak bym zjadła tak pogryzła..heee z godzinę walczył diabeł z aniołem wygrał anioł zamiast wafla zjadłam kajzerkę z pomidorem i sałata wędlina była pyszna i się najadłam...choć mój post został zakłócony ale chyba lepiej utrzymać limit kcal niż z głodu o 22 rzucić się na te wafle.
Dzis planuje dwa paczki kosztem oczywiście tradycyjnych węgli.
sn fit pianka do kawki
ob sałatka gyros plus dwa paczki
kolacja proteinka mozarella salata lodowa.
Ostatnio w tyg jadłam więcej węgli ok 200/250 nie wiem czemu tak mi chodzi po głowie że może to ruszyło spadek wagi. Bo ok 3 tyg temu chciałam zejść i zeszłam na ok 110/120 g i może to mi nie posłużyło i organizm się zbuntował...hmmm. to taka dygresja...
dzis waga 116.10 zaciskam zęby i uporem wywalczę te 110 i 99 w tym roku. Tylko tyle.
Dziękuję za odpowiedź Wasza pisze zbiorczo z braku czasu ☺️.
jeszcze mam pyt cięcie kcal ale ile 100, 200? Niedawno ucielam 100/150 chyba przeczekam lub będzie zero.
Wiem że nie moge się poddawać ja już nie chcem zobaczyć 125 lub więcej...
dzis już zrobione 4200 kroków w tym wsadzone juki 😅 z moimi małymi pomocnikami. Zwykle codzienne chodzenie sprzątanie. W sumie do 14 siedziałam od rana tj. 6 trzy godz reszta tupanie. Pogoda sprzyja podworzu będziemy wychodzić dwa razy dziennie...córkę nie puszczam do przedszkola dopiero w maju, szkoda czasu na choroby.