Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Przez większą część mojego życia nie narzekałam na swoją sylwetkę Naturalnie zawsze było coś co było przyczyną kompleksów ale generalnie nie było źle ale .......ale wydarzyły się trzy rzeczy i sama nie wiem co najbardziej przyczyniło się do tego że przytyłam czy to była niedoczynność tarczycy (TSH 30) czy menopauza czy rzucenie palenia?? a może każda z tych rzeczy ?? Wiem jedno wszystko jest pyszne !!! Ciasteczka owoce mięska kiełbaski chlebki.......ja uwielbiam jeść :):)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5909
Komentarzy: 76
Założony: 15 stycznia 2013
Ostatni wpis: 26 lutego 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
KrystynaZ

kobieta, 67 lat, Gliwice

162 cm, 58.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

25 stycznia 2013 , Komentarze (1)

Czynniki sukcesu

  • przestrzeganie ( w miarę możliwości) rozpisanej diety
  • tak rozpisane posiłki , że nie chodzę głodna spać
  • kolacja o 20.30 to najlepszy punkt diety :):) uwielbiam jeść " na noc"

24 stycznia 2013 , Komentarze (1)

Znowu nagrzeszyłam :):) i wcale nie jestem zmartwiona :) Pofolgowałam sobie ale za to ani przekąski,  ani kolacji nie zjadłam Wszystkie rzeczy w pasie luźne Jutro pierwsze ważenie Wiem na pewno , że schudłam , bo to czuję
Byłam odwiedzić koleżankę która wyszła ze szpitala Miała mieć jakiś drobny zabieg żeby serduszko  lepiej pracowało i okazało się ze pilnie !!! musi mieć zrobione baypasy
Ze szpitala Ją wypisali i ok 15 lutego ma mieć operacje Zjadłam  pyszne ciasto , poprawiłam pralinkami Było jak to zwykle u niej miło. Kiedyś się zastanawiałam ...czemu grzeszki ( wszelakie) są takie przyjemne ??
Odebrałam telefon .......koleżankę w nocy pogotowie zabrało ....jest w szpitalu :(:(
Bardzo się zmartwiłam :(
Milszych telefonów życzę


21 stycznia 2013 , Komentarze (1)

Jestem szczęśliwą babcia 5 letniej Oleńki i Bartusia 2 latka
Rozmowa z moja wnusią ...babciu chcesz czekoladę ?? nie Oleńko , odchudzam się Dlaczego się odchudzasz ?? bo jestem gruba Nie jesteś gruba,  a jak nie jesteś gruba to po co ?? i tu mój skarb najdroższy popatrzył na mnie z taką dezaprobatą , że żałuję ze tego nie widzicie :):) ten wzrok ........bezcenny ............uśmiałam się do łez No tak , jak się jest chudziutką 5 latką która nigdy !!!!  nie jest głodna to odchudzanie ma wymiar bezdennej głupoty :) Pomyślałam kochanie pogadamy za 25 lat :):)
Pozdrawiam wszystkie babcie

20 stycznia 2013 , Komentarze (3)

Drugi dzień diety i już " nagrzeszyłam " :):) Do obiadu spokojnie , potem .....przyjęcie urodzinowe mojej córy Tort ,,,,,,,,,,,,,bajka  z bitą śmmietną i serkiem mascarpone konfiturą wiśniową naponczowany wiśniówką domowej roboty Mnogość innych   pyszności trochę alkoholu Ograniczałam się ilościowo ale ....
Dzisiaj za to pilnuję diety i pojeżdżę na rowerku Nawet wodę zaczynam popijać :):) Miłego dnia wszystkim życzę Tak łatwo grzeszyć gdy ma się wolne 

18 stycznia 2013 , Komentarze (2)

Oj ,oj, kawa, tak lubię kawę , a tu trzeba ograniczyć i nie można odliczać od tych zalecanych dwóch litrów wody Trzeba skorygować dzisiejsze odliczanie szklanek wody Trzeba będzie się przymusić do picia wody .....hihihi 2 litry to strasznie dużo dla mnie ..........chyba się utopię :):)

18 stycznia 2013 , Komentarze (3)

No zaczynam  Oj żeby wytrwać Jeżeli efekty będą takie jak mój zapał dzisiaj to powinnam schudnąć błyskawicznie ....ale ....troszkę już żyję na tym świecie i niestety wiem że szybko się nie przybiera Na swój bagaż troszkę pracowałam więc żeby go zgubić troszkę trzeba poczekać
Śniadanko mi smakowało brzuszek pełny ...OBY TAK DALEJ :):)

16 stycznia 2013 , Komentarze (1)

Za chwilkę 56 lat ...kiedy to przeleciało ?? Nie wiem
Wiem , ze duch młody , a ciało mdłe :(
Zafundowałam sobie dietę z Vitalią , Na urodziny ( 17 lutego ) powinnam mieć półmetek , a na imieniny ........( 13 marca ) SUKCES !!! czyli 58 kg :)
Zawsze byłam łasuchem , ale z wiekiem jestem coraz większym łasuchem
Kiedyś gotowałam i piekłam bo musiałam Teraz to uwielbiam Mało tego bardzo mi smakują moje wypieki Z mężem w weekend bez wysiłku i bez pomocy rozprawiamy się z blachą ciasta :):) No i jak tu "trzymać wagę " ?? Trudne to , oj trudne
Na razie cicho sza!!! Nikt nie wiem , ze się odchudzam To moja tajemnica :):)
Pozdrawiam wszystkich 55+

15 stycznia 2013 , Komentarze (2)

Początek ciut niefortunny 19 stycznia moje córki mają urodziny
Świadomie wybrałam pierwszy możliwy termin .....po co znowu odkładać coś co jest dla mnie ważne
Poza tym może na moje urodziny 17 lutego będę już szczuplejsza??