Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

... przez 27 lat mojego życia byłam szczuplutka i nie myślałam o swojej figurze, bo bardzo ją lubiłam (pomimo paru drobnych zastrzeżeń)... po ślubie "troszkę" mi się przytyło (jakieś 10 kg w ciągu roku...); pierwszy wpis na vitalii - 9 września 2006... ważyłam wtedy 70kg... niedługo potem moja waga zaczęła spadać... aha... mam na imię Aneta (: Babcia nazywa mnie Aniulcia :) WE WRZEśNIU 2008 ZOSTAłAM MAMą :) a w listopadzie 2014 doczekałam się drugiej pociechy :)

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1988676
Komentarzy: 17124
Założony: 9 września 2006
Ostatni wpis: 17 października 2024

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aniulciab

kobieta, 46 lat, Białystok

176 cm, 72.90 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

29 września 2018 , Komentarze (1)

... wybrałam jednak bezmleczną smacznie dopasowaną, jakoś łatwiej mi wymienić potrawy z pszenicą na inne niż te z mlekiem...

... niestety nie mam czasu gotować i nieraz nawet nie zajrzę do swojego jadłospisu ;/

25 sierpnia 2018 , Komentarze (7)

... minimalny spadek w obwodach :) uznam go za dobry początek :D

... nie mogę się zdecydować, czy być tu na diecie bezglutenowej, czy bezmlecznej... nie mogę jeść pszenicy i jednocześnie mleka... i ta, i ta jest w sumie ok, bo co tydzień sobie zmieniam...

17 sierpnia 2018 , Komentarze (6)

... dziwne - w obwodach nic się nie zmieniło od początku tej diety... niby waga troszkę spadła, ale tak naprawdę nic nie schudłam :/ może to dlatego, że ciągle mam dietę na 2100 kcal dziennie...

13 sierpnia 2018 , Komentarze (5)

... dziś miałam tak pyszny obiadek, że szok - komosa ryżowa z cukinią, rodzynkami, szczypiorkiem i sezamem z piersią kurczaka... poezja po prostu :D

10 sierpnia 2018 , Komentarze (3)

... odkryłam, że w ustawieniach diety mam płeć męską (dwa razy trener pisał do mnie per "Pan")... chyba stąd takie ogromne porcje i 2100 kcal dziennie ;) mimo to odrobinkę schudłam :D nie jadłam tych pokarmów, na które mam nietolerancję - może już samo to wystarcza, żeby chudnąć (mysli) zmiany na skórze jakby się goją :) są naprawdę w o niebo lepszym stanie :D

4 sierpnia 2018 , Komentarze (2)

... ogólnie fajnie, nie jestem głodna, bo porcje objętościowo są ogromne - np ponad kg ratatui na jeden posiłek :D to mi się bardzo podoba :) jest jeden minus - praktycznie cały dzień spędzam w kuchni na przygotowywaniu posiłków - robię coś, zjadam i zaraz znów muszę się brać za gotowanie... nie wiem, jak to usprawnić... ale już mnie to męczy, że praktycznie nic innego nie robię, tylko stoję przy garach :( jeszcze przy tym upale, który mamy, to koszmar... ale nie poddaję się - co mogę, zamieniam na kanapki ;) jeszcze drugi minus jest w sumie - nie tyle diety, co korzystania z vitalii - nie mogę się zalogować do serwisu na telefonie i muszę biegać do komputera co chwilę podczas gotowania...

27 lipca 2018 , Komentarze (2)

... nie jest dobrze... ale ciągle nie potrafię się opanować :/ bułeczki pszenne mi pachną... naleśniczki ze śmietanką... czyli wszystko to, czego mój organizm nie toleruje... z bezradności w chwili słabości wykupiłam smacznie dopasowaną bezglutenową na dwa miesiące... zobaczymy...

23 marca 2018 , Komentarze (5)

... wróciłam na zumbę :D

8 marca 2018 , Komentarze (3)

... wagowo niby różnica nieduża, ale pod względem ilości tłuszczu na brzuchu kolosalna :/ znów muszę wyeliminować alergeny, bo nie służą mi zdecydowanie...

25 listopada 2017 , Komentarze (4)

... osiągnęłam założony dwa lata temu cel...