Może tylko zwyczajowo akcja Madzia na 100 %, Zaczynam od 0/100. Każdy trening, godzina rowerka czy może wycieczka w góry to plus jeden punkt. I fajowy spacerek mam wyszedł. Plan był na Orszak Trzech Króli ale że postój w mieście płatny dzisiaj to bez łaski wybraliśmy się na Kopiec Piłsudkiego. Dziś nam wyszedł ślimaczek.
Może tylko zwyczajowo akcja Madzia na 100 %, Zaczynam od 0/100. Każdy trening, godzina rowerka czy może wycieczka w góry to plus jeden punkt. Mimo wycieczki pomachałam jeszcze godzinę stawami na rowerku. Od środy zaczynami się sajgon w pracy i nie będę już miała siły na nic, Nie rozumiem tylko jednego, tego wprowadzania przez dyrekcję wyścigu szczurów tam, gdzie każdy robił swoje i zawsze było zrobione wszystko i na czas, w moim wydziale na 100 procent.
Może tylko zwyczajowo akcja Madzia na 100 %, Zaczynam od 0/100. Każdy trening, godzina rowerka czy może wycieczka w góry to plus jeden punkt. Dziś 10 km po Dolince, haha tylko strasznie strome i wysokie zbocza tej dolinki. Spodnie przetestowane. temperatura minus pięć stopni, śnieg. Nawet czołgałam się pod zwalonymi drzewami, bo na zboczu strach je było obchodzić. 1.Normalnie nie zapisuję tras ale fajne <3 nam wyszło. 2. A podobno boję się wysokości. 3. Pod Dupą Słonia
Może tylko zwyczajowo akcja Madzia na 100 %, Zaczynam od 0/100. Każdy trening, godzina rowerka czy może wycieczka w góry to plus jeden punkt. Rowerek stacjonarny 60 minut. Ale dzisiaj też jakoś strasznie ciężko było. Kolejny dzień zamiast łatwiej to ciężej. Kupiłam takie spodnie ocieplane w Decathlonie. Nosicie takie? Jesteście zadowolone? Wiadomo, ze to foto ze strony, bo niestety mnie nie opuszcza 44.
Może tylko zwyczajowo akcja Madzia na 100 %, Zaczynam od 0/100. Każdy trening, godzina rowerka czy może wycieczka w góry to plus jeden punkt. Rowerek stacjonarny 60 minut. Ale dzisiaj też jakoś strasznie ciężko było. Tylko trudność jak się potem okazało miałam 2 a nie 1. Może więc drobny pozytyw. Muszę ćwiczyć, bo w ogóle nie mogę nóg podnosić. Znalazłam śnieg, jeszcze w tamtym roku, w Szczawnicy, w wąwozie Homole
Może tylko zwyczajowo akcja Madzia na 100 %, Zaczynam od 0/100. Każdy trening, godzina rowerka czy może wycieczka w góry to plus jeden punkt. Rowerek stacjonarny 60 minut. Ale dzisiaj jakoś strasznie ciężko było. W tym roku nie byłam jeszcze na lodowisku ;) w tym sezonie też w sumie
Może tylko zwyczajowo akcja Madzia na 100 %, Zaczynam od 0/100. Każdy trening, godzina rowerka czy może wycieczka w góry to plus jeden punkt. Rowerek stacjonarny 60 minut. Nie jeżdżę jeszcze na motorze ale kto wie ...
Może tylko zwyczajowo akcja Madzia na 100 %, Zaczynam od 0/100. Każdy trening, godzina rowerka czy może wycieczka w góry to plus jeden punkt. Za 2024 wyszło raptem 32. Ale lepsze 32 niż 0. Dziś Dolina Bolechowicka, 6km i dużo pionowo w prawie w górę Uwaga, żmijki szczelinowe wygrzewają się w słoneczku.
Może tylko zwyczajowo akcja Madzia na 100 %, Zaczynam od 0/100. Każdy trening, godzina rowerka czy może wycieczka w góry to plus jeden punkt. -Rowerek 60 minut - marsz przez Pustynię Błędowską - wąwóz Homole i tam wyżej, dalej, do Rzymu :) - marsz w koło Błoń Co tam jeszcze, nie pamiętam, coś by można zaliczyć ale jak się nie wpisało za młodej pamięci to trudno
Może tylko zwyczajowo akcja Madzia na 100 %, Zaczynam od 0/100. Każdy trening, godzina rowerka czy może wycieczka w góry to plus jeden punkt. 16 razy rowerek 60 minut 2 razy dolinki 1 Cieszyn 4 plaża nadbałtycka Nie pamiętam co tam jeszcze.
