Hejka!
Dawno nie pisałam, więc w skrócie:
Pracy mnóstwo ( przy takich temperaturach lody schodzą)
Waga straszna ok. 86 kg
w środę jadę na tydzień na urlop.
POZDRAWIAM! Ania
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (9)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 388280 |
Komentarzy: | 1643 |
Założony: | 19 listopada 2006 |
Ostatni wpis: | 23 maja 2021 |
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
Hejka!
Dawno nie pisałam, więc w skrócie:
Pracy mnóstwo ( przy takich temperaturach lody schodzą)
Waga straszna ok. 86 kg
w środę jadę na tydzień na urlop.
POZDRAWIAM! Ania
Jak jedna z Was napisała, że nawet na remis nie zasługuje w potyczce ze słodyczami, to ja przeżywam totalną porażkę z jedzeniem, a w szczególności z chlebem....
Waga na dziś 84,8 kg... no comments
Hej!
Nie mogę przestać jeść....
Waga nieznana, ale w poniedziałek wchodzę na wagę....
Za 25 dni krótki urlop....
Miłego weekendu....
jestem rzadko, ale będę częściej jesienią....
Hejka!
Wiem,że zaniedbałam pamiętnik, ale teraz mam szczyt sezonu w lodziarni i muszę pracować pełną parą, żeby mieć kasę na przeżycie zimy. W zimie ma 4 miesiące przerwy w pracy...
Waga na dziś 84,6kg! Ja sobie obiecałam,że już nie będę miała więcej niż 85 kg, więc muszę się zacząć pilnować....no i 4 lipca mały tygodniowy urlopik....
i znów mamy pogrzeb w rodzinie - moja babcia- mama taty- tata po nią wrócił....(tata zmarł w marcu)
Będę aktywniejsza w pamiętniki od września i nie wykreślajcie mnie z Waszych pamiątników proszę.....
Witam!
U mnie:
BRAK CZASU, BRAK DIETY, BRAK ĆWICZEŃ I BRAK WAŻENIA SIĘ, BO PRZED WEJŚCIEM NA WAGĘ MAM CYKORA.......
Hej!
Na wadze dziś 83,8 kg!
Ale nie jest tragicznie, bo muszę przyznać,że przez ponad dwa tygodnie jadłam bardzo dużo! Wzrost wagi od 30 kwietnia o 1,5 kg!
Ale kiedyś obiecałam sobie,że moja waga nie przekroczy już 85 kg, więc muszę brać się do roboty...
Hej!
Komunię odprawiłam, dziecko szczęśliwe, ja też szczęsliwa, że wszystko było ok. - tak myślę,ale to powinni potwierdzić goście...
Wczoraj poprawiny, a dziś miałam zamówiony kołacz komunijny dla tych, którzy przynieśli prezenty,a nie byli na przyjęciu...
Jestem padnięta... a od jutra chciałabym wrócić na dobre tory dietetyczne, bo jem już za dużo przez 15 dni maja..... Sama jestem ciekawa ile waźe? Bo od 1 maja na wagę nie weszłam, ale szacuję niestety,że ok. 85 kg....
Wkleję zdjęcia z Komunii jak tylko je zgram z aparatu.