Pamiętnik odchudzania użytkownika:
wycena

kobieta, 48 lat, Abu Zabi

169 cm, 101.10 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

11 stycznia 2007 , Komentarze (3)

HEJ! MAM MAŁY PROBLEMIK - CIERPIĘ NA NADMIAR CZASU!!! DO PRACY WRACAM DOPIERO W MARCU, MIESZKANIE POSPRZĄTANE,CÓRKA PATRZY NA BAJKĘ... A JA CO MAM ROBIĆ? WIEM - NAJLEPIEJ ĆWICZYĆ, ALE MI SIĘ NIE CHCE. ZALICZYŁAM DZIŚ JUŻ 30 MINUT NA ROWERKU STACJONARNYM. nA BASEN NIE POJACHAŁAM, BO CÓRKA SIĘ OBUDZIŁA I MNIE NIE PUŚCIŁA. A JAK MA SIĘ ZA DUŻO CZASU- TO CHCE SIĘ JEŚĆ!!!!!!!!!! CHYBA JUTRO UMYJĘ WSZYSTKIE OKNA - BĘDZIE SPALANIE KALORII Z POŻYTECZNĄ PRACĄ!JESZCZE MAŁE PYTANKO DLA ZORENTOWANYCH: ILE SPALA SIE KALORII NA ROWERKU STACJONARNYM?

10 stycznia 2007 , Komentarze (1)

HEJ! U MNIE JAKOŚ LECI...PO WCZORAJSZEJ WIZYCIE Z TATĄ U LEKARZA- ANTYBIOTYKI, BADANIA I KONTROLA ZA 10 DNI. DIETA WCZORAJ NIEZBYT EFEKTOWNA 2000 KCAL+ĆWICZENIA SPALONE 520 KCAL. DZIŚ JEDZONKO W GRANICACH 1000 KCAL I ZERO CWICZEŃ, ALE ZARAZ IDĘ NA ROWEREK PRZYNAJMNIEJ NA 25 MINUT. WIEM, ŻE DUŻO NIE SPALĘ, ALE NIE MOGĘ SIĘ ROZLENIWIĆ - MÓJ CEL 85-86 KG DO 21 STYCZNIA!!!! POZDRAWIAM!

9 stycznia 2007 , Skomentuj

Hej! trochę się denerwuję, bo jade z tatą dziś do lekarza i nie wiem co znów za choroba przypętała się do naszego domu! Na 6 osób w naszym domu mamy: 2 nowotwory, cukrzycę z powikłaniami(wzrok, amputacja nogi),sklerozę,nadciśnienie*3,jajniki policystyczne i dwa razy duża nadwaga a co dzisiaj dojdzie? aż strach pomyślec! Boję się! Na szczęscie mój mały skarbuś jest zdrowy i to jest dla mnie najważniejsze! Ale nie będę marudziła! Z dietką idzie nawet ok! Byłam już dziś na basenie! papatki!

8 stycznia 2007 , Skomentuj

jednostka jedzonko zapotrzebowanie ćwiczenia bilans waga w kg 92
tydzień 1 kcal 8880 14000 1280 -6400 27-lis 90 -2
tydzień 2 kcal 9800 14000 1520 -5720 04-gru 89,5 -0,5
tydzień 3 kcal 10550 14000 1120 -4570 11-gru 89 -0,5
tydzień 4 kcal 9600 14000 1210 -5610 18-gru 87,5 -1,5
tydzień 5 kcal 14420 14000 2090 -1670 24-gru 86,5 -1
tydzień 6 kcal *** *** *** *** 01-sty 88 1,5
tydzień 7 kcal 13050 14000 2585 -3535 08-sty 87 -1

za dużo pożarłam w tym tygodniu, no nie? dziś się zważyłam, ale nie wiem czy waga jest miarodajna, bo mam okres!

7 stycznia 2007 , Komentarze (1)

WITAM WSZYSTKICH!!!! PO TYGODNU NOWEGO ROKU wymyśliłamsobie nowe postanowienia i ograniczenia tzn. inaczej będę liczyłam kalorie - w systemie tygodniowym:
 maksymalne spożycie tygodniowe 10.000 kcal
zredukowane kcal podczas ćwiczeń 2.000 kcal
 W tym tygodniu ćwiczenia ok, ale jedzenie nie!!!!
Jutro się waże i okaże się czy zgubiłam balast świąteczny???? POZDRAWIAM!

5 stycznia 2007 , Komentarze (4)

RÓOŻNEGO RODZAJU IMPREZKI SĄ BARDZO FAJNE, ALE POD WARUNKIEM, ŻE NIE JEST SIĘ NA DIECIE!!! JA JUŻ W TYM MIESIĄCU DWE MAM ZA SOBĄ (ZALICZYŁAM DUŻO KALORII) A PRZEDE MNĄ JESZCZE TRZY: URODZINY BABCI, CHRZCINY (JA Z MĘŻEM JESTEŚMY CHRZESTNYMI) I NA KOŃCU MOJE URODZINKI! I JAK TU W STYCZNIU STRACIĆ NA WADZE? ALE MUSZĘ PRZYZNAĆ,ŻE JEDNO WYCHODZI MI LEPIEJ TZN. ĆWICZENIA - OPRÓCZ BASENU ĆWICZĘ NA  ROWERKU STACJONARNYM!!! TRZYMAJCIE SIĘ NISKOKALORYCZNIE!

3 stycznia 2007 , Komentarze (2)

WITAM! JUŻ DRUG DZIEŃ DIETKI PO ŚWIĘTACH I NARAZIE IDZIE MI OK! wCZORAJ I DZIŚ ZALICZYŁAM BASEN I ZACZYNAM ĆWICZYĆ NA ROWERKU STACJONARNYM. Z TEGO POWODU MAM PYTANIE: ILE KALORII SPALAMY ĆWICZĄC NA ROWERKU STACJONARNYM? BO W TABELACH PODANA JEST TYLKO JAZDA NA "ROWERZE W PLENERZE" dZIŚ I JUTRO MAM CIĘŻKI DNI, BO PRZEDE MNĄ URODZINY - DZIŚ TEŚCIOWA A JUTRO PRZYJACIÓŁKA! PAPATKI!!!!!

1 stycznia 2007 , Komentarze (5)

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROK!!!!
MNIEJ PROBLEMÓW !!!!
SUKCESÓW W ODCHUDZANIU!!!!!

HEJ! jA WŁAŚNIE PRZESUNĘŁAM MOJĄ RYBKĘ - TYLKO NIE W TĄ STRONĘ, O KTÓREJ MARZYŁAM! OD JUTRA ZABERAM SIĘ ZA SIEBIE!!! moje najbliższe cele to:
85-86kg - 21 stycznia
82 kg - 21 lutego
 Pozdrawam!!!!
ps. mam nadzieję, że szybko stracę te 1,5 kg świątecznego sadełka!

29 grudnia 2006 , Skomentuj

Witam! Dziś zmieniałam swój pasek wagi, bo ta rybka w wodzie pokazuje moje "ulubione spalanie kalorii". Basen to jedyne ćwiczenia, które lubię. POSTANAWIAM:OD NOWEGO ROKU WIECEJ ĆWICZYĆ!!!!   Dziś i jutro dietkuję, potem dwa dni przerwy a w Nowym Roku do boju rodacy......
ps. po świętach się jeszcze nie ważyłam - pasek pokazuje wagę z 24 grudnia rankiem.....

27 grudnia 2006 , Komentarze (6)

Hej witam Was po świętowaniu!!!! Krótko:spałaszowałam dużo kalorii, nie ruszałam się dużo i w dodatku mam jeszcze pozostałości świątecznych dań, które mam zamiar zjeść!!!!!!!! W wigilię zważyłam się i moja waga wyniosła 86,5 kg, ale autka nie zmieniam - bo po co????????
 Moją dalszą batalię o kilogramy zaczynam dopiero po Nowym Roku! (dziś może poćwiczę!) Pozdrawiam!

ps. podziwiam wszystkich, którzy trzymali dietę w czasie swiat!