dziś mija miesiąc z odchudzaniem na VITALII
Cześć! Musiałam dziś coś napisać, bo dziś wypada miesiąc mojego odchudzania z Wami moje Vitalijki! Z tej okazji weszłam na wagę i znów 0.5 kg mniej tzn. dla mnie super- w sumie 5 kg! Choć w tym momencie mam pełny żołądek, bo właśnie wrócłam z urodzin od kuzyna! Więc kalorii wyszło sporo,ale jutro wypad na basenik, więc trochę spalę.
Dziś rano pływając w basenie myślałam o celach, które zamierzam osiagnąc w odchudzaniu i tak sobie wymyśliłam:
21 styczeń- waga 85-86
21 luty - waga 82
21 marzec - waga 79
21 kwiecień - waga 77
21 maj - waga 75
Te moje cele nie są zbyt wygórowane, więc mam nadzieję, że się uda! Biorąc pod uwagę, że od marca wracam do pracy - a pracę mam "SŁODKĄ" to muszę schudnąć jak najwięcej przez zimę!
Dobra już nie zanudzam.
Gdybym nie zdążyła już nic napisać- to życzę Wszystkim:
SPOKOJNYCH,RADOSNYCH I RODZINNYCH
ŚWIĄT
ORAZ
BŁOGOSŁAWIENSTWA BOŻEGO
OD NOWONARODZONEGO
DZIECIĄTKA!!!!
............
Hej! Poczytałam parę Waszych pamiętniczków, żeby za dużo nie zgrzeszyć, bo jestem dziś głodna, a zjadłam już 1000 kcal a jeszcze spać nie idę!!!! Poczekam tylko na film i spadam spać. Jutro wstaję 5.20, bo jadę na basen!
TRAGEDIA!!!
Tak świetnie szło mi przez tydzień, a w weekend nawaliłam!!! Choć podsumowanie nie wyszło najgorzej, to mogło być lepiej! w tym tygodniu ubyło mi 1,5 kg!!! Poogładajcie sobie moje tabelki:
4 TYDZIEŃ |
JEDZONKO |
ZAPOTRZEBOWANIE |
ĆWICZENIA |
BILANS |
WAGA |
PONIEDZIAŁEK |
1550 |
2000 |
380 |
-830 |
|
|
WTOREK |
1250 |
2000 |
0 |
-750 |
|
|
ŚRODA |
1050 |
2000 |
0 |
-950 |
|
|
CZWARTEK |
1100 |
2000 |
380 |
-1280 |
|
|
PIĄTEK |
1150 |
2000 |
0 |
-850 |
|
|
SOBOTA |
1500 |
2000 |
450 |
-950 |
|
|
NIEDZIELA |
2000 |
2000 |
0 |
0 |
-1,5 |
kg |
SUMA |
9600 |
|
1210 |
-5610 |
87,5 |
kg |
|
jednostka |
jedzonko |
zapotrzebowanie |
ćwiczenia |
bilans |
waga w kg |
tydzień 1 |
kcal |
8880 |
14000 |
1280 |
-6400 |
90 |
tydzień 2 |
kcal |
9800 |
14000 |
1520 |
-5720 |
89,5 |
tydzień 3 |
kcal |
10550 |
14000 |
1120 |
-4570 |
89 |
tydzień 4 |
kcal |
9600 |
14000 |
1210 |
-5610 |
87,5 |
I JAK TO WYGŁĄDA?
witam w niedzielę
Hej! Właśnie skończyłam jeść obiadek ( średnio kaloryczny - później policzę ile miał kalorii i ile jeszcze mogę zjeść do końca dnia) i teraz poczytam Wasze pamiętniczki. Zauważyłam, że przed świętami częstotliwość wpisów maleje, chyba wszyscy sprzątają i robią zakupy! Ja już to wszystko mam z głowy!!!! Wczoraj trochę dużo kalorii spałaszowałam, bo wieczorem wypiłam winko i podgryzłam trochę krakersów!!! Ale ogólnie ten tydzień był dośc dobry pod względem dietki!! Od jutra mąż ma urlop więc może uda mi się dziennie zaliczyć basen. Pozdrawiam!!!
hej! jakoś leci....
HeJ! U mnie z dietką ok, z ćwiczeniami średnio, ale przynajmniej mam postanowienie noworoczne-W NOWYM ROKU WIĘCEJ ĆWICZEŃ. Tylko zastanawiam się jak rozpisać dietkę na święta? I chyba wymyśliłam : do 24 grudnia dietkowanie, a potem czyli 0d 24.12.2006 do 01.01.2007 jem wszystko na co mam ochotę, ale w rozsądnych ilościach + basenik między świętami! Wiem, że nie schudnę,ale może utrzymam stałą wagę! Do świąt chciałambym jeszcze 1-1,5 kg schudnąć! W poniedziałek się waże i przedstawię Wam moje osiągnięcia lub porażki!!!!!!!!!!!
3 TYDZIEN
3 TYDZIEŃ |
JEDZONKO |
ZAPOTRZEBOWANIE |
ĆWICZENIA |
BILANS |
WAGA |
PONIEDZIAŁEK |
1700 |
2000 |
0 |
-300 |
|
|
WTOREK |
2100 |
2000 |
220 |
-120 |
|
|
ŚRODA |
1050 |
2000 |
100 |
-1050 |
|
|
CZWARTEK |
1150 |
2000 |
380 |
-1230 |
|
|
PIĄTEK |
1300 |
2000 |
0 |
-700 |
|
|
SOBOTA |
1150 |
2000 |
420 |
-1270 |
|
|
NIEDZIELA |
2100 |
2000 |
0 |
100 |
|
|
SUMA |
10550 |
|
1120 |
-4570 |
-0,5 |
KG |
|
jednostka |
jedzonko |
zapotrzebowanie |
ćwiczenia |
bilans |
waga w kg |
tydzień 1 |
kcal |
8880 |
14000 |
1280 |
-6400 |
90 |
tydzień 2 |
kcal |
9800 |
14000 |
1520 |
-5720 |
89,5 |
tydzień 3 |
kcal |
10550 |
14000 |
1120 |
-4570 |
89 | |
|
|
|
|
89 |
kg |
hEJ! OTO MOJE NOWE TABELKI: PIERWSZA PODSUMOWANIE TYGODNIA- NIE MA CZYM SIĘ CHWALIĆ, A DRUGA PODSUMOWANIE TRZECG TYGODNI DIETY! W TYM TYGODNIU SCHUDŁAM 0.5 KG I BARDZO SIĘ CIESZĘ, BO MAM OKRES I ZAWSZE WAGA W TYM OKRESIE IDZIE W GÓRĘ!!! MAM NADZIEJĘ,ŻE PRZYSZŁY TYDZIEŃ BĘDZIE LEPSZY! POZDRAWIAM!!!!!
zawaliłam
Dziś to ja bardzo zgrzeszyłam. Dokładnie nie liczyłam ale mój bilans dnia to ok. 2100 kcal-tragedia!!!! Jutro mam przedstwić moją trzecią tabelkę - będzie to tabelka najgorsza!!! Muszę "przyciągnąć pasa" przez dwa tygodnie, które zostały do świąt. Dobrze, że jutro się nie ważę (mam dostać okres). Pozdrawiam wszystkich, którzy dziś zawalili na linii dietka!
JASTEM W SZOKU!!!!!!!
WŁAŚNIE UZUPEŁNIŁAM MÓJ PAMIĘTNIK I ZOSTAŁA W SZOKU- MOJE AUTKO ŚIĘ PRZESUNĘŁO PO 12 DNIACH OD WPISU W DZIENNICZKU! JA JUŻ MYŚLAŁAM, ŻE SIĘ NIE BĘDZIE PRZESUWAĆ, BO NIE WYKUPIŁAM DIETKI VITALII. A tU NIESPODZIANKA! NAPISZCIE JAK DŁUGO ŚREDNIO CZEKA SIĘ NA ZNIANY W WYKRESIE?
hej
Moja dieta jakoś leci, ale jutro cięzka próba- mamy odpust a co z tego wynika: na obiad udka z kaczki, tłusty rosół a na kawę kołocz. Muszę jakoś wytrzymać> Teraz też idę na kawę z mlekiem 2% bez słodyczy! BUZIAKI!!!!!
czytam Wasze pamiętniki
Dziś miała trochę węcej czasu więc poczytałam trochę więcej pamiętników. Zazdroszczę tym wszystkim, którzy mają tak silną wolę. Ja się jakoś trzymam, ale nie jest to rewelacja. I zbliżają się święta....Muszę zacząc ćwiczyć najwyżej będzie mnie boleć to moje biodro. Wczorajszy dzień:dieta ok, ćwiczenia zero. Dziś 55 minut basen i dieta narazie też ok, ale dzień się jeszcze nie skończył. Po niedzieli przedstawię Wam znów tabelkę moich osiągnięć i grzechów!!! Trzymajcie się!!!!