Sympatyczna , uśmiechnięta ale nieśmiała i zakompleksiona ale pragnie nawiązać znajomości oraz się odchudzić dzieląc się sukcesami.Pragnę się zmienić najchętniej przejść metamorfozę.Obecnie ważę 75kg chciałabym choć do 11 marca( bo wtedy mam urodzinki )
i chciałabym ładniej wyglądac schudnąć 5-6kg
moje gg 3592502
TRZYMAM KCIUKI ZA WSZYSTKICH
1.Nie jeść słodyczy może z wyjątkiem 11 marca ale jak się uda bez słodkości to będzie super. 2.Starać się ćwiczyć codziennie. 3.Nie podjadać między posiłkami. 4.Uśmiechać się więcej ale to nie tylko w Post. 5.Dbać o siebie. 6.Myśleć pozytywnie o życiu. 7.Nie oglądac za dużo telewizji.
CO DODAĆ JESZCZE DO DZIEŁA!!!
DZIŚ DJETKA DOBRZE A TO JUŻ 5 DZIEŃ JEDYNIE Z RACJI KOŃCA KARNAWAŁU POZWOLIŁAM SOBIE NA KISIEL SŁODA CHWILA ALE ZARAZ ZAMIERZAM SPALIĆ ĆWICZONKAMI. DO WAS ZAGLĄDNĘ PÓŹNIEJ PO ĆWICZONKACH TRZYMAJCIE SIĘ CIEPLUTKO BUZIACZEK PA
JESZCZE ĆWICZONKA MI ZOSTAŁY NA DZIŚ ZARAZ JE ZACZNĘ DZIŚ MUSZĘ PRZYZNAĆ ŻE WCALE MNIE NIE CIAGNEŁO DO JEDZONKA CHOCIASZ W PRACY BYŁ TORT KTÓTYM MOGŁAM SIĘ POCZĘSTOWAĆ TO WCALE MNIE NIE KUSIŁO AŻ SIĘ CIESZĘ!!! DOSZŁAM DZIŚ DO WNIOSKU ŻE MUSZĘ SIĘ WIĘCEJ UŚMIECHAĆ I WAM WSZYSTKIM TEGO UŚMIECHU TEŻ NIECH NIE ZABRAKNIE POZDROWIONKA
Może nie do końca dobrze ale napewno lepiej a dziś nawet mam nawet taki supes humor.A ja niedawno wróciłam ze studjów i nawet mało dziś zjadłam może to nie było djetetyczne co dziś jadłam ale mało. a wczoraj miałam egzamin i od rana do 15 apsolutnie nic nie zjadłam wiem że tak nie powinno być ale tak byłam zajęta że nie miałam czasu. A dziś jak przyjechałam to zjadłam 2 kromki z ogórkiem i jabłko a do picia cherbatkę i o dziwo nie obżarłam się bo zawsze jak przyjeżdżałam ze zjazdu to rzucałam się na jedzenie a dziś super. Od piątku nic słodkiego nie zjadłam tylko dziś trochę paluszków . Ale jest dobrze . Ja też za Was wszystkie trzymam kciuki i powodzonka . PA PA
TAK BARDZO ŻE AŻ MI SIĘ PŁAKAĆ CHCE WIEM ŻE DZIŚ JEST 1 DZIEŃ DJETKI I IDZIE DOBRZE ALE SAMOPOCZUCIE MAM FATALNE NAJCHĘTNIEJ BYM SIĘ SCHOWAŁA PRZED ŚWIATEM. SAMOTNOŚ JEST OKROPNA MAŁO KTO A MOŻNA POWIEDZIEĆ ŻE WOGULE NIKT DO MNIE NIE PISZE I NIE DZWONI A JA NIE JESTEM OSOBĄ KTÓRA SIĘ NARZUCA POPROSTU BRAK MI ZAINTERESOWANIA MOJĄ OSOBĄ POPROSTU CZUJĘ SIĘ JAK ZABAWKA RZUCONA W KONT I NIKOMU NIE POTRZEBNA :(
TO JUŻ TERAZ JUŻ SIĘ ZACZEŁO OD DZIŚ JUŻ JESTEM NA DJETCE I JEST 24 DNI DO MOICH URODZINEK I 52 DNI DO ŚWIĄT WIĘC ZACZYNAM ODLICZANIE A KILOGRAMY MUSZĄ SPADAĆ BUZIACZKI I TRZYMAJMY SIĘ RAZEM
TAK POSTANOWIŁAM I CHCIAŁABYM ABY JUŻ JUTRO NAPEWNO TO DOSZŁO DO SKUTKU I ABY MIJA WAGA SIĘ PRZESUWAŁA NA DÓŁ JA JESTEM ZMĘCZONA LAE PISZĘ PRACĘ I MUSZĘ DZIŚ DŁUŻEJ SIEDZIEĆ POZDRAWIAM PA
bo inaczej bym się załamała a myśl że mnie ktoś wspiera jest poprostu dopingująca a ja czuję się bardzo samotna i nikomu nie potrzebna dlatego to tłumię jedzeniem ale wiem że ta droga do niczego dobrego mnie nie doprowadzai a z wami wiem że wytrwam.;) I to że się wpisuję do kogoś mnie też stawia na nogi bo tą osobę szczeże dopinguję poprostu was wszystkie tylko nie mam czasu do was każdej zaglądać. POZDRAWIA I BARDZO BARDZO DZIĘKUJĘ ZA WPISY
OBIECYWAŁAM SOBIE I OCZYWIŚCIE WAM ŻE OD DZIŚ JUŻ W 100% MIAŁAM ZACZĄĆ DJETKĘ WSZYSTKO BY BYŁO DOBRZE GDYBY DZIŚ PANI Z KTÓRĄ PRACUJĘ NIE PRZYNIOSŁA PĄCZKÓW. RANO BYŁO BARDZO DOBRZĘ BO NAWT NIE MYŚLAŁAM ICH JEŚĆ I WRĘCZ BYŁAM NAMAWIANA ALE UDAWAŁAM TWARDĄ I WYMIĘKŁAM I SIĘ SKUSIŁAM I TAK POLECIAŁO ŻE AŻ 3 ZJADŁAM I PARĘ CIASTEK I ZUPKĘ I PIERNICZKI I OPONKI I ....... TAK ŻE SIĘ NAJADŁAM NA KWADRATOWO I KWADRATOWA JESTEM. JEDYNY PLUS DZISIEJSZY TO TO ŻE JAK DZIŚ SIĘ WAŻYŁAM TO WAGA WSKAZAŁA 76KG CHOĆ TYLE DOBREGO DZIŚ. A JA TEN DZISIEJSZY DZIEŃ TRAKTUJĘ JAK POŻEGNANIE Z JEDZENIEM I DO DZIEŁA DO KOŃCA DNIA MOGĘ ZJEŚĆ TYLKO MARCHEWKĘ. OBIECUJĘ. A CZY WY SKUSILIŚCIE SIĘ NA PĄCZKA? PROSZĘ O DOPING PRZYNAJMNIEJ WIEM ŻE NA WAS ZAWSZE MOGĘ LICZYĆ POZDRAWIAM
OBIECYWAŁAM SOBIE I OCZYWIŚCIE WAM ŻE OD DZIŚ JUŻ W 100% MIAŁAM ZACZĄĆ DJETKĘ WSZYSTKO BY BYŁO DOBRZE GDYBY DZIŚ PANI Z KTÓRĄ PRACUJĘ NIE PRZYNIOSŁA PĄCZKÓW. RANO BYŁO BARDZO DOBRZĘ BO NAWT NIE MYŚLAŁAM ICH JEŚĆ I WRĘCZ BYŁAM NAMAWIANA ALE UDAWAŁAM TWARDĄ I WYMIĘKŁAM I SIĘ SKUSIŁAM I TAK POLECIAŁO ŻE AŻ 3 ZJADŁAM I PARĘ CIASTEK I ZUPKĘ I PIERNICZKI I OPONKI I ....... TAK ŻE SIĘ NAJADŁAM NA KWADRATOWO I KWADRATOWA JESTEM. JEDYNY PLUS DZISIEJSZY TO TO ŻE JAK DZIŚ SIĘ WAŻYŁAM TO WAGA WSKAZAŁA 76KG CHOĆ TYLE DOBREGO DZIŚ. A JA TEN DZISIEJSZY DZIEŃ TRAKTUJĘ JAK POŻEGNANIE Z JEDZENIEM I DO DZIEŁA DO KOŃCA DNIA MOGĘ ZJEŚĆ TYLKO MARCHEWKĘ. OBIECUJĘ. A CZY WY SKUSILIŚCIE SIĘ NA PĄCZKA? PROSZĘ O DOPING PRZYNAJMNIEJ WIEM ŻE NA WAS ZAWSZE MOGĘ LICZYĆ POZDRAWIAM