Koniec z ciasteczkami i ciastami W., koniec z migdalami w ziolach, oliwkami w czekoladzie, pieczonymi pierogami z roznosciami, kabanosami z lososia... Koniec. Bo inaczej moje spodnie znowu wroca do szafy (wlasciwie to juz powinny, ale jeszcze daje im szanse ;)
W mysl zasady ze skupiam sie na tym na co mam wplyw skupie sie na tym co laduje do dzioba. Na cala reszte wplywu nie mam. Nastroju na pisanie tez nie mam. Przepraszam.