Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aneta3030

kobieta, 47 lat, Weeze

156 cm, 79.40 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 grudnia 2012 , Komentarze (6)

Dzisiejszy dzień był dla mnie radosny wszystko przez te szóstkę z przodu .
Dietka
8:00  musli z jogurtem 
11:00 otręby pszenne
14:00 sałatka z selera pycha
17:20 zupa selerowa
20:00 owsianka z migdałami 
Pogoda popołudniu 
+2°C
i po śniegu :(
Byłam z Maksiem na spacerku poszliśmy do sklepu , kupiłam moim rodzicom pod choinkę 
grila
a dla siebie 
stojaczek pod komputer  z lampka mogę  być w łóżku i do was pisać:)
Choinka
tym razem małą mamy ponieważ większość miejsca zajmuje Maksio ze swoimi gadżetami :)
Jeszcze nie ćwiczyłam ponieważ mam @ 
dziś dam luz ale od jutra ruszam z bieganiem :)
Pa kochani 

12 grudnia 2012 , Komentarze (11)

 Hejka :)
Dieta działa!!! wchodzę na wagę a tam spadek
69,7 kg 
 zegnaj siódemko nie chce cie już widzieć  witaj szóstko :))
Dieta 
o godz 17:20 zjadłam zupę selerowa ,dla mnie pyszna zielona bo zielona ale lubię
 warzywa i zieleninę  w zupie 
po 20:00 zjadłam owsianka z jabłkiem zaskoczyła mnie w smaku nie spodziewałam się ze będzie mi smakować
ok 20 byłam na czacie razem z moja dietetyczka ,sympatyczna kobieta na każde pytanie mi odpowiedziała , doradziła mi w niektórych sprawach po prostu super :)
POGODA
godz 8:00
Niespodzianka znowu śnieg pada:))
maluszek:
dostał Pierwszy prezent 
 żabę od Mikołaja:)
Adwentowy kalendarz 
 
 na te chwile to  tyle cd wieczorkiem :)

11 grudnia 2012 , Komentarze (12)

Fotki
Jeszcze w ubiegłym roku
 byłam taka 55 kg
      
i do tego dążę .
ostatnio mój zrobił mi zdjęcie wyglądam okropnie te faldy fee jak to możliwe do takiego stanu się doprowadzić !! 
w tej chwili wyglądam  tak :
waga 70,5 kg 
kochane trzymajcie za mnie kciuki 
żebym mogła
osiągnąć moja wcześniejszą wagę .
....
Pogoda 
Dzisiejszy dzień mnie zaskoczył był śnieg i po śniegu ani śladu !!
...
Dieta
Dietkę rozpoczęłam o 7:45 zjadłam płatki z jogurtem , smakowały mi .
Po śniadanko pojechaliśmy z Maximilianem do lekarza na szczepienie  miedzy czasie ok.godz 11:30 zjadłam jabłuszko 
ok 13:30  czułam głód wiec biorę się za sałatkę z chrzanem .
Kopiłam jakiś chrzan który wyglądał normalnie jak chrzan
  tak mi się wydawało 
ukroiłam kawałek, zapach jak perfumy i bardzo ostry , zrobiłam ja i wyrzuciłam. Moj M pojechał do sklepu kupił chrzan w słoiczku potarty był lepszy ale znowu śmietana była mi kwaśna . Męczyłam się   przy tej sałatce nie smakowała mi ,nie miałam takich produktów które były mi zalecane ciężko tu dostać słodką śmietanę,nie wiem gdzie mogę ja kupić .
Te sałatkę muszę wymienić na inna potrawę bo jak jadłam to musiałam zagryźć druga kromka   chleba przez to ze była mi za ostra i kwaśna 
na 17 :00 mam zaplanowana zupę selerowa
i o 20 :00 przekąska owsianka z jabłkiem
to na dziś tyle .Jutro opowiem wam jak smakowały te potrawy  :)
Buzka :))

11 grudnia 2012 , Komentarze (7)

Pierwszy dzień dietki z vitalia
waga startowa 70,5 kg
pomiary 
PomiarMasa ciałaSzyjaBicepsPiersiTaliaBrzuchBiodraUdoŁydkaSpalonych
kalorii
Zawartość
tłuszczu
Usuń pomiar
kgcmcmcmcmcmcmcmcmkcal%
11 grudnia 201270,533,026,5101,583,0105,0104,058,038,000Usuń
foto:
specjalnie w tych  spodniach jestem będę je  ubierać przy każdym robieniu foto ,chyba ze wolicie w leginsach ?
mam 5 posiłków 
śniadanie         8:00 
2 śniadanie       11:00
lunch                14:00
obiadokolacja   17:00
przekąska          20:00
Oczywiście taki plan a w rzeczywistości  śniadanie zaczęłam o 7:45 


 no i oczywiście kalendarzyk 

10 grudnia 2012 , Komentarze (5)

Hejka:)

Melduje sie ze od jutra zaczynam dietke z vitalia biore sie ostro za siebie lepiej jak jest ktos kto ma przy mnie kontrole .Nie jestem dobra kucharka wiec dobrze ze bede otrzymzywala przepisy  .Prosze was rowniez o wsparcie i doping ,jest to dla mnie wazne bo bez was  bedzie mi ciezko   .

o to 10 dzien :)

waga dzis pokazala 70,5kg przy @ wiec jestem zadowolona to oznacza ze jak pozbede sie @ bede miec kilo mniej

buzka

oto moja motywacja na dzis :)

motywator

9 grudnia 2012 , Komentarze (3)

 Hejka :)
Dzisiaj tylko króciutko ,niedziela spokojna na dworze deszczyk. Wypiłam lampkę Martini i rozmawiałam z moja siostra przez skype :)) 
mówiąc krotko wolne od dietki  :))

Od wtorku ruszam z dietka :)) Jutro moja szefowa ma przyjechać wiec nie będę ćwiczyć ,tak czy tak mam @.
Rano jadę na zakupy po produkty do mojej dietki , którą będzie prowadzić dietetyczka :)
Moja siostrzyczka zrobiła zdjęcie Maxsiowi przez skype :))



8 grudnia 2012 , Komentarze (11)

 Hejka:)
Komputer naprawiony:)
Cały system mi nawalił dobrze ze mój M ma rękę do komputerów :)
Wczoraj uu nas dość mocno popadało 
Dzieciaki szalały na podwórzu 
Wieczorkiem piekliśmy pierniczki :)
 Waga 
Oj niestety podrosła a to skutki @@  70.9kg  .Jak to się dzieje ze tak ciężko pożegnać się z ta siódemka z przodu???? kiedy zawitam 6 ??? a moim celem to 5 z przodu muszę się wziąć za siebie !! ostatnio mało ćwiczyłam i zapominałam o piciu wody .
 to na tyle na te chwile . 
Buziaczki 

6 grudnia 2012 , Komentarze (4)

Kurcze nie wiem co sie stalo z moim kompem wszystko zablokowane ,nie potrafie niczego zrobic.Kozystam chwilowo od moego M mini laptopa .Moj w tej chwili jest w naprawie .Wiec znowu nie bede mogla wpisywac do poki nie bede miala naprawionego..

Pozdrawiam was kochane ,buzka :)

6 grudnia 2012 , Komentarze (6)

 Hejka :)
Juz mamy 06 grudnia Sw.Mikolaja  Dzieciaki otrzymaly slodycze i poszly do szkoly .Za oknem niespadzianka Snieg!!! to dzisiejsze zdjecie z ranka ok godz. 7:30 
 Zadko kiedy tu pada snieg ,jak rodzice opowiadali ile w Polsce jest sniegu to za glowe sie lapalam .w ubieglym roku moze przez cala zime 3 dni mielismy snieg .Pamietam jedna zime to nasypalo dosc sporo 2010 rok  na zdjeciu  ja z moja psinka i siostra :)
Dieta
staram sie unikac slodyczy ,ale idzie mi to co raz to gorzej ,malo czasu !!! waga powoludku opada po czym  lekko wzrasta nie rozumiem ,przyznaje sie ostatnio malo czasu mialam na picie wody zawsze cos mialam do roboty to dziecko to zakupy .W czasie posilkow nie powinnam pic wody wiec miedzy posilkami ,ciezko sie tak dietkuje . Waga wczoraj pokazala 70,2 kg wiec spadek byl mysle ze w niedziele pozegnam sie z 7 .
Mikolaju !!prosze daj mi wiecej wytrwalosci ,zdowia dla rodzinki i pracy dla mojego M.
Reszta sama przyjdzie .

5 grudnia 2012 , Komentarze (5)

 Hejka :)


Dziękuję kochane za wsparcie życzenia  i  pozdrowienia 
rodzinka już ma się lepiej wiec mam i więcej czasu dla siebie.
 Staram się utrzymać dietę ale nie do końca mi to wychodzi ,ostatnio coś kreci mnie na słodkie. 
W poniedziałek miała moja szefowa przyjechać , przygotowałam się a ona niestety nie przyjechała , nie zapraszam jej już więcej .Dowiem się jutro co się w firmie dzieje , dostałam list ze mam się wstawić ,jest jakiś nowy system i będą nowe stawki ,ciekawa jestem co znowu wymyślą czy zmniejsza mi stawkę ?? 
Moj jest zameldowany w urzędzie pracy jak się okazało dostanie więcej kasy jak pracował i zarabiał .Teraz jestem 100% pewna decyzji jaka podjęliśmy . Dostał o dwóch firm odpowiedz ze po nowym roku się odezwie .
Byliśmy dzisiaj na zakupach kopiliśmy fajne buciki dla dzieciaków .

Mati moj starszy syn zazyczyl sobie szachy 
a corka
   słuchawki .
Dziś po raz pierwszy dałam Maksiowi 2 łyżeczki marchewki troszkę wcześniej  ale jadł z apetytem teraz mam go pod obserwacja .

Papatki