Ostatnio dodane zdjęcia
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 35037 |
Komentarzy: | 532 |
Założony: | 20 września 2007 |
Ostatni wpis: | 28 września 2024 |
Postępy w odchudzaniu
Mój synek wczoraj był pierwszy dzień w przedszkolu i jestem z niego bardzo dumna, super się zachowywał i jest zachwyconą Panią. I mielismy takie małe święto w domu z tego powodu nawet córka bardzo przeżywała to jego pójście. W ogóle jestem szczęściarą córka pomimo że ma dopiero od kilku dni 7 lat jest moja najlepsza przyjaciółką wczoraj rozmawiałyśmy o uczuciach i przypomniałam jej jak była niezadowolona kiedy urodził się Jej brat ico mi powiedziała że niezadowolenie wynikało z faktu że czuła się jak "puszka po sardynkach" miała wrażenie że nikomu nie jest potrzebna. Kurczę a my z mężem zaczytywalismy sie książkami byliśmy przed urodzeniem u psychologa staraliśmy się żeby nie odczuła braku zainteresowania i co się okazało czas poświęcany na karmienie piersią i wspólne noce z niemowlakiem a nie z nią Lusię najbardziej bolały.
Ciągle jestem chora dzisiaj pierwszy raz nie idę na jazdy i mam zamiar poleniuchować w domu. Na razie piję wode i jem warzywa i owoce.
Kiedy w nocy się przebudziłam i chciałam się odezwać do męża, wydałam jakiś nieartykułowany dźwięk i ślubny tylko jęknął: ale się rozłożyłaś i dzięki temu rano nie uczestniczyłam w codziennym rytuale ubierania karmienia tylko wylegiwałm sie w łożku i jedynie dochodziły mnie odgłosy Darka "cicho mamusia jest chora nie budźcie jej" i tym oto sposobem jeszcze nie wstałam.
W czoraj jeździłam w deszczu i mgle wieczorem i zrozumiałam że czasami jazda nie jest lekkim kawałkiem chleba ale i tak mi się podobało przejeżdżałam przez rondo widłowe łączące Marsa z Płowiecką między autobusami 520 i 514 i było fajnie a w ogóle pomimo że zrobiłam wczoraj kilkadziesiąt kilometrów nie czułam się zmęczona.
Dzisiaj jestem na sokach właśnie robię z dyni ale pewnie zupę krem zrobię z cukinii bo dobrze komponuję się z czosnkiem a ja go ewidentnie potrzebuję. Kupiłam sobie jako porządny wegetarianin wyciskarkę ślimakową omega 8006 i jest całkiem niezła, polecam.
Pierwszą ratę wpłaciłam 7 lat temu i tyle trwało żebym usiadła za kółkiem. Mąz nie przepada za jazdą samochodem i wydawało mi sie to nudne a pierwsza godziny praktyki były cudownie, instruktor powiedział że łapię w lot co mi przekazuje i mam talent, o który nawet nie smiałam się podejrzewać.
Jutro kolejne jazdy a ja sie doczekać już nie mogę. Wieczorem zabrałam męża i uczyłam się wrzucania biegów na slepiej uliczce i co nagle z zaułka wychodzi para polcjantów monitorujących osiedle ale nic nie zauważyli. Chciałabym już mieć to prawo jazdy, nie mogę się doczekać jak będę mogła zawozić córkę do szkoły a synka do przedszkola. Ale na początek muszę poczuć że jeżdżę już bezpiecznie, wczesniej nie wsadzę moich skarbów do auta którym miałabym kierować.
Ostatnio zadzwonił do mnie kolega z pracy, okazało się że jego około 30-letnia żona ma nowotwór złosliwy piersi i co najbardziej przerażające, wszyscy onkolodzy są zgodni od pigułek antykoncepcyjnych. Jak mówił jest to powód zdecydowanej większości zachorowań na tego rodzaju nowotwór, tak więc przemyślcie czy warto...
wczoraj z Władysławowa, synek po 5 tygodniach wziął pierwszy kęs bułeczki, a dziś po kilu dniach siedzi obok i tak wsuwa krakersy że nie mogę wyjść z podziwu, przytyłam dwa kilogramy ale jakoś wcale się tym nie przejmuję