Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (13)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 96828 |
Komentarzy: | 665 |
Założony: | 17 października 2007 |
Ostatni wpis: | 17 lipca 2014 |
kobieta, 46 lat, Wiedeń
160 cm, 88.00 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Dziendoberek kolejny mija a mi coś te kilogramy nie uciekają , niewiem chyba musze zmienic diete ale na jaką gazetowe są za drogie . Może wy mi pomożecie napiszcie co pomaga .
Dzisiaj za oknem znowu sypie śnieg to się dzieci ucieszą bo lekki mróz to się utrzyma z tego wszystkiego niewiem co zje ść na obiad żeby nie było za dużo wczoraj zjadłam sałatkę z ryżem ale dziś niewiem zupełnie .Będę się zbierać trzeba posprzątać i poćwiczyć bo wczoraj nie ćwiczyłam z powodów kobiecych . Póżniej idę na zakupy może wreszcie kupie spódnice kupuję juz drugi tydzień .Albo mi sie niechce iść albo nie ma nic na mnie ,lub to co jest , jest poprostu brzydkie i bez kształtne. A mówią że kobiety lubią chodzić na zakupy ja nie lubię bo wiecej się nachodze niż nakupuję a więcej rzeczy niepasuje bo są na super modelki lb na kościotrupy haha. No dobra koniec tego zanudzania lecę papa vitalijki pozdrowionka.
Wczoraj napadało trochę śniegu że moje dzieci zrobiły już bałwana a córka powiedziała że wreszcie się doczekała na śnieg . Jak człowiek tak się na nich patrzył jak się cieszą ze śniegu to tak cieplutko się robi w serduszku .
W sobotę byłam na imieninkach było super troche alkocholu i jedzonka ae starałam sie jeść mało więc ok .Na następny dzień obiadek u teściowej zjadłam tak mało że zaraz po obiedzie byłam nie najedzona więc tak trzymać.
Dziś dzionek jest radosy dzieci nie płaczą bo śnieg jeszcze jest a teraz za oknem słoneczko chociaż zapowiadali opady śniegu tylko że mróz ( rano bylo -5) chodniki jak ślizgafka haha.
plan na dziś
śniadanko jogurt z musli i jabłko
obiad zupka pomidorowa z ryzem
podwieczorek serek owocowy
kolacyjka chlebk z pasztetemi pomidorem
i godzinka ćwiczeń + spacerki po dzieci do szkoły i do przedszkola i dużo uśmiechu ktos gdzieś powiedział ludzie szczęśliwi szybciej chudną trzeba sprawdzić nie więc
uśmiechamy się haha
Dziś już lepiej się czuję wczoraj miałam takiego doła nic mi się nie chciało tylko płakać . Cały dzień snułam się po domu i się smuciłam niewiem to chyba ta pogoda i do tego mam mieć okres mała wymiana zdań z mężem i odrazu płacz ale dziś już lepiej choć za oknem leje . Wsobotę idę na imieniny wiec się trochę zabawie to może lepszy chumorek mi wróci .
Wczoraj nie pisałam wiec teraz musze nadrobić to co wczoraj miałam napisać na wywiadówce byłam nie jest żle nie ma dużo 1 . Mój syn nie jest prymusem oceny to2,3,4czasem 5 więc jest jak jest , a do tego jest ndpobudliwy wiec ma problemy ze skupieniem no i z kolegami bo dzieci z adhd tak mają .
Teraz waga bo obiecałam po świątecznym obrzarstwie wruciłam do poprzedniej wagi czyli79kg ale mam mieć okres więc trochę więcej ważę .
Dziś
śniadanko sałatka owocowa(zgrejfruta jabłak i gruszek oraz jogurt do tego
obiaek sałatka warzywna
podwieczorek jabłko
a kolacja 2 tosty (uwielbiam je )
dodatkowo godzinka ćwiczeń i może pochodze po sklepach bo musze pare rzeczy kupić
chciałam podziekować za wpisy i przepraszam że na wszystkie nie odpisałam
pozdrowionka i trzymac dietę haha
Tak mi wstyd przez całe 5 dni tak sobi pofolgowałam z jedzeniem dlatego nie pisałam a tyle obiecanek . Wszystko przez te święta nie było na nic czasu no i rodzinka sie zjechała , a jak rodzinka to ijedzenie , ciasta słodycze dla dzieci no inam się trochę skubnie , okropność . Tak mi głupio taka mądra będę trzymać dietę zero słodyczy a tu co poprostu obrzarstwo . Chyba kara jakaś powinna być . Powiedzcie czy wy terz macie taka słabą silną wolę jak ja .
Od dziś znów zaczynam niewiem ktury raz z koleji .
1. trzymać dietę czyli mało jeść i nie podjadać
2. ćwiczyć co najmniej 3razy w tygodniu (to będzie łatwe bo lubię ćwiczyć)
3. dużo chodzić (oby nie do kuchni hihi)oczywiście na spacery
4 . no niewiem jak będę wiedzieć to dopisze albo wy mi podpowiecie
Ale postanowienia trzymajcie za mnie kciuki .
POZDROWIONKA i wytrwałości