Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

co mnie skłoniło do odchudzania? raz udało już mi sie zgubić ok 20 kg.......... przestałam się pilnować i z wagi 67kg zrobiło się 73.6........

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 32337
Komentarzy: 775
Założony: 11 listopada 2007
Ostatni wpis: 26 lutego 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
hanejowa

kobieta, 41 lat, Poznań

173 cm, 89.70 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: ten rok będzie chudyyyy!!!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

8 stycznia 2011 , Skomentuj

9.30
dwie parówki z indyka
12.30
serek grani light z fruktozą, kawusia z mleczkiem i słodzikiem
15.30
odrobina śmieciówy z wczoraj, łyżeczka masła orzechowego- to chyba nie był dobry zakup- za bardzo kusi
17.30
filet z kurczaka smażony w jajku, kapusta słodko-kwaśna, kawusia z mleczkiem i słodzikiem
20.30
dwie parówki z indyka.....

7 stycznia 2011 , Skomentuj

pierwsze śniadanko znowu przespałam....
12.30
kiełbaska drobiowa z chrzanem... kawusia
15.30
zupa śmieciowa z łyżką masła.... dzisiejszy grzeszek....kawusia
17.30
sok pomidorowy, łyżka masła orzechowego....mniam mniam
20.30
jajecznica z dwóch jaj......kawusia

miała być dzisiaj joga ale przeciążyłam sobie mięśnie na siłowni i mam problem z chodzeniem.... mam nadzieję że do niedzieli minie.......

6 stycznia 2011 , Skomentuj

9.00
jajecznica z 2 jaj
12.30
1/2 faszerowanego bakłażana
15.30
reszta zupy pomidorowej z soczewicą
17.30
gorące kakao instant light z cynamonem
a na kolacyjkę 20.30
sałatka gyros....

byłam dzisiaj na siłowni.... jak mnie dzisiaj mięśnie bolą!! normalnie ała.... chodzić nie mogę buuuu co dobrego na zakwasy?? ratunku........

5 stycznia 2011 , Skomentuj

pierwsze śniadanko przespałam.... długo nie mogłam wczoraj zasnąć.... walczyłam do 4 rano.... no i dzisiaj wstałam o 11-ej
12.30
kiełbaska drobiowa z chrzanem
15.30
zupka pomidorowa z mięskiem mielonym z indyka i cieciorką- pyszności.... taka pikantna mniammi
17.30
mały jogurt naturalny 0,5% tłuszczu z kakao instant light
o 20.30 będzie
reszta zupki z obiadu..... mniam mniam

4 stycznia 2011 , Skomentuj

9.30
2 parówki drobiowe
12.30
jako smażone
15.30
1/2 bakłażana faszerowanego
17.30
kawusia z mleczkiem 0,5% + słodzik i garść orzeszków
21.30
jajecznica na masełku z pomidorkami i szczypiorkiem

i w końcu po prawie rocznej przerwie poszłam na siłownię....... moje mięśnie po 3 min na stepperku się zbuntowały ale przezwyciężyłam to!! powtórzyłam całą serie ćwiczeń.... jestem z siebie dumna.... teraz czuje jak mięśnie odpoczywają.... mam nadzieje, że jutro mnie zakwasy nie powalą hehehe
trener zaproponował dwa dni ćwiczeń siłowych i jeden dzień spinningu... troszkę się tego boję....... no ale do odważnych świat należy!! spróbuję i zobaczymy czy złapię bakcyla

31 grudnia 2010 , Skomentuj

dziś 31 dzień a zarazem ostatni na 2 fazie...
od jutra z powrotem 1 faza aby wyrównać świąteczne obżarstwo i dzisiejsze balowanie
 spowiedzi dziś nie będzie.... bo zapewne na imprezce nie utrzymam dietki....

moja waga na dzień dzisiejszy 69.7... jeden z celów osiągnięty.... przywitam Nowy Rok z 6 z przodu
od Nowego roku nowa mobilizacja..... do maja osiągnąć 65 kg.... uda się?? na pewno!!!
plan działania: siłownia, basen (zgroza), joga no i sexi dance..... oczywiście dietka!!

teraz uciekam się szykować......
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!!!

30 grudnia 2010 , Skomentuj

9.30
płatki żytnie z mlekiem i fruktozą
15.30
pierś z kurczaka grillowana, sałata w sosie majonezowo-ketchupowym = danie przygotowane przez mojego męża....... pyszności, chociaż dużo kcal, zwłaszcza sosik
17.30
kawusia z mleczkiem i słodzikiem- mój ekspres wrócił yuhuuuu

20.30
jajecznica z dwóch jaj

jutro ostatni dzionek starego roku......... będzie czas na podsumowanie!!

29 grudnia 2010 , Skomentuj

9.30
płatki żytnie z fruktozą i mlekiem
14.00
kawałek karpia smażonego, kromka chleba pp
20.30
chleb pp zapiekany z mozzarellą i pomidorkami

29 grudnia 2010 , Skomentuj

9.30
jajko smażone
14.00
karp smażony, kawałek chleba pp
20.30
chleb zapiekany z mozarella i pomidorkami

27 grudnia 2010 , Skomentuj

rano na czczo- badanie krwi.....znów wizyta u wampirzycy...
12.30
2 kawałki chleba pp z sałatą i pomidorem
17.30
szynka z kurczaka, popcorn
21.00
fasolka po bretońsku

dzisiaj apetyt mi nie dopisuje.......jest dołek.... duuuuuuży dołek... nawet się pisać nie chce!!