O mnie

hm... niby fajna, zdecydowana, pewna siebie kobietka. Mam jednak wrażenie, ze kilogramy potwierdzają coś zupełnie innego. Chwilowo zawładnęły mym umysłem. Zrobię wszystko żeby się ich pozbyć ;) Sprawy zabrnęły za daleko

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 34861
Komentarzy: 376
Założony: 31 sierpnia 2010
Ostatni wpis: 13 stycznia 2019

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
joanna685

kobieta, 51 lat, Olsztyn

165 cm, 77.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

26 kwietnia 2014 , Komentarze (7)

produkcja syropu z pędów sosny ruszyła :) cudny syrop przeganiajacy kaszel.

24 kwietnia 2014 , Komentarze (2)

Dochodzę do wniosku, ze na zasuszenie żołądka nie mam co liczyć (szloch)

Myślałam, ze stopniowo uczucie głodu będzie  ....  coraz mniej odczuwalne . 

BZDURA. Nie mówię, ze to .. uczucie niedosytu jest trudne do zniesienia. Nie o to chodzi. Ono po prostu ... jest 

23 kwietnia 2014 , Komentarze (3)

... cieszy każdy zgubiony gram(chociaż u dziecka akurat idzie to w drugą stronę- cieszy każdy przybrany) ;).

Waga w końcu drgnęła :) Niby 20 deko ale ... tzn, ze drgnęło :) Uwielbiam moją dietetyczkę :) i wiecie co .... chowam wagę - wyciagam centymetr :) 

Wyniki sa bardziej spektakularne ]:>

22 kwietnia 2014 , Komentarze (1)

O Raju ..... otworzyłam służbową lodówkę a tam ....sałatkowo- majonezowo :)

Pracy tyle, ze  .... doszłam do wniosku, ze jesli na chwilę do Was zajrze i tak to nic nie zmieni :)

Marza mi sie świeże warzywka :) Wyprawa zaplanowana zaraz po pracy :)

Poza tym .... cudne słonko :) Życ się che !!!! biegac jakby odrobinę mniej ]:>

21 kwietnia 2014 , Komentarze (3)

Od kilku dni myślę o zdjęciu na naszych profilach. Tak naprawdę tylko nieliczne je umieszczają. Nie wiem jak u Was ... ale powiem jak to działa u mnie. Ile ważę wiem ja - i Wy, ponieważ umieściłam wagę wypełniając profil ;) Ale ... jakoś tak się łudzę strasznie, ze ludzie którzy widzą mnie w realu .... mają mnie jednak za .... nieco lżejszą :) PARANOJA :)

W każdym razie ... pomyslałam, ze jak osiągnę magiczne 99,9 wstawię zwykłe zdjęcie :) Jakas taka ... dwulicowość ze mnie wyłazi. Nie wstydziłam się doprowadzić do stanu totalnej degrengolady a ... wstydzę się pokazać, ze z niej wychodzę i walczę.

kOBIETĄ BYĆ ]:>

17 kwietnia 2014 , Komentarze (7)

Cześć :)

W optymistycznej wersji słonko będzie i ... święta spędzimy czynnie :) Macie jakieś pomysły jak oszukać siebie i żołądek przy tych wszystkich zapachach kiedy ... jednak nie będzie tak łatwo wyjść z domu?

Szkoda by było wszystko zmarnować :) w końcu nowy życia styl ma ... TRWAĆ :)

11 kwietnia 2014 , Skomentuj

Cześć :)

Tez macie tak czasem, ze Wasze nastawienie jest aż tak pozytywne, ze .... dziwi Was fakt, że chudniecie kilogram tygodniowo a nie dziennie :p:)

Ja ... mam tak od dwóch tygodni hihi.

9 kwietnia 2014 , Komentarze (6)

Cześć :)

Trzy tygodnie temu włączyłam do diety Morwę białą :) Cudów nie ma ale ...szał na słodycze minął :) 

Jestem nią zachwycona. Pisze bo ... już sama nie wiem czy działa(jeśli też jesteś pozytywnie zaskoczona(-y) podziel się proszę , czy po prostu jesteśmy sobie w stanie wszystko wmówić :)

Poza tym ... kolejny raz na diecie :) I zastanawiam sie czy wróćic na Vitalię czy ... znaleźć dietetyka w mieście(no wiecie ... kop wirtualny mniej boli).

Z drugiej strony są teraz te grupki wsparcia- może jednak warto? Na jakiej zasadzie dobierane są te grupy? Bo chyba cudnie by było, zeby nawiazała sie nić sympatii, prawda? :)

Poradźcie :)

15 marca 2014 , Komentarze (2)

Nowy trop :) Wydaje się logiczne  ..... czy ktoś o tym słyszał? Poproszę o opinie ...

11 marca 2014 , Komentarze (10)

Cześć :)

Ostatnio straciłam nadzieję ... No to, ze się uda, ze sobie poradzę.Poszłam do rodzinnego, dostałam skierowanie do chirurga, spotkanie w ciągu 2 dni .... zabieg zmniejszenia(czyli odcięcia) żołądka 15 maja. Usłyszałam : jest pani taka piękną kobieta, trzeba to zrobić dopóki nie ma chorób towarzyszących, otyłość to nie nadwaga .... to choroba o której wciąż tak mało wiemy ....

No i .... zaczęło się. Tak naprawdę nigdy nie brałam operacji pod uwagą. Zacząłam szukać ludzi, którzy mieli zabieg co najmniej 3 lata temu ...

To, ze ludzie tuż po zabiegu są w stanie euforii- wcale mnie nie dziwi. Gubią ok 10 kilo miesięcznie ... w końcu widzą światełko w tunelu. Tyle, że ... nie znalazłam nikogo, kto chwaliłby zabieg dwa lub więcej lat po ....

Poczytałam jak to jest , zalecenia , diety .... i ....

Dlaczego uważam, ze dopiero wycięcie 2/3  zoładka zmobilizuje mnie do myślenia? Moze prosciej pomyśleć zanim się go pozbędę? Skoro po operacji mam do 8 tygodni wcinac papki dla dzieci, dlaczego nie robię tego przed? Teraz mam wybór- potem... jesli nawalę mogę zostawić małą sierotkę.

Wiem, ze nie zrobię tego zabiegu. Rezygnuję. Tyle, ze zastanawiam się do kogo jeszcze mogę zwrócić się o pomoc?Czy jest na Vitalii ktoś kto schudł i trzyma formę? Od lat co jakiś czas zakładam taki post i nikt się nie zgłosił.

Czy to znaczy, ze do końca będziemy na huśtawce?

Najgorsze jest to, ze twierdze iż będziemy bez względu na .....wielkość zołądka :)